Witam,
Są takie marki i takie kosmetyki, które widzę i poznaję pierwszy raz. To one najczęściej kryją się w boxach od Pure Beauty. Chętnie je wtedy chcę poznać i sprawdzić jak się u mnie spiszą. Pogoda jesienna dla włosów nie jest najlepsza. Co prawda do tej pory była ona ciepła i słoneczna, ale coś czuję, że listopadowe dni zamienią się już w szarą, ponurą i zimną aurę. Włosy nie zawsze będą w dobrej kondycji, dlatego u mnie wtedy oprócz podstawowych produktów do pielęgnacji są też odpowiednie spray'e. Nie ukrywam, że mam kilka otworzonych obecnie buteleczek i używam je na zmianę, bo są one bardzo wydajne, ale też wszystkie nowości jakie wpadną w moje ręce bardzo mnie kuszą i chcę je już natychmiast poznać. Jeśli polubię jakiś spray to codziennie muszę nim spryskać włosy choćby dla samego pięknego zapachu. A jak pachnie dwufazowy spray termoochronny do włosów Thermo Shimmer od Artego? Świeżo, kwiatowo - uroczo. Jak w salonie fryzjerskim. To właśnie ten spray zaszczycił swoją obecnością w edycji Collect Memories.
Spray dwufazowy w postaci lekkiej, nabłyszczającej mgiełki. Dodaje kosmykom lekkości oraz subtelności w postaci delikatnego połysku, doskonale podkreślając stylizację. Zawiera składniki odbijające światło, zapewniające piękny połysk włosów niezależnie od koloru.
Przed użyciem energicznie wstrząśnij, aby aktywować dwufazową formułę. Następnie spryskaj włosy pasmo po paśmie i przeczesz grzebieniem. Wysusz włosy i stylizuj według uznania. Możesz stosować kosmetyk zarówno na włosy wilgotne, jak i na suche w celu zmniejszenia elektryzowania się włosów bezpośrednio przed użyciem prostownicy oraz innych urządzeń fryzjerskich.
Aqua, Alcohol Denat, Isododecane, Phenyl Trimethicone, Disiloxane, Phenylpropyldimethylsiloxysilicate, Glycerin, Parfum, Polyquaternium-16, VP/VA Copolymer, Dimethicone, Linalool, Cinnamyl Alcohol, Sodium Benzoate, Geraniol, Hydrolyzed Walnut Extract, Titanium Dioxide, Alpha-Isomethyl Ionone, Potassium Sorbate, Benzophenone-4,benzyl Alcohol, Citronellol, Hydroxycitronellal, Eugenol, Benzyl Benzoate, PVP, Olea Europaea Leaf Extract, Hordeum Vulgare Seed Extract*, Ci 16035, CI 42051
Spray zaciekawił mnie, ze względu na nabłyszczający efekt jaki miał mienić się na włosach i to już na początku przekonało mnie do niego, by sięgnąć pierwsze właśnie po niego z całego pudełeczka Pure Beauty w którym go znalazłam. I tutaj po pierwszym użyciu spray'u może użyłam go dużo za dużo, bo efekt był odwrotny jaki bym oczekiwała, gdyż włosy zrobiły się szybko "tłuste" i nieco obciążone. Dlatego polecam go aplikować w mniejszych dawkach i koniecznie zawsze przed aplikacją mocno wstrząsnąć buteleczkę bo spray jest dwufazowy. Kiedy już wiedziałam ile i jak go aplikować byłam zadowolona z efektu. Włosy faktycznie ładnie się mieniły, zwłaszcza do jesiennego słoneczka. Nie puszyły się, były pięknie wygładzone, a nie obciążone.
Kiedyś sięgając po suszarkę nie używałam żadnych sprayów, myślałam że to zbędny produkt, nie dla mnie bo włosy mam cienkie, wypadające, więc dodatkowo ich obciążenie nie będzie najlepsze. Zawsze natomiast używam wcierek do skóry głowy, które aplikuje tylko na scalp. Takie spraye, które aplikuje się na długość włosów zawsze oddawałam mamie, ale kiedy sama je zaczęłam stosować widzę jaki mogą one zmienić włosy na długości.
Buteleczka od Artego Thermo Shimmer posiada 150 ml i jest w cenie ok 77 zł. Ma ciemne opakowanie, ale wszystko widać ile produktu jest w środku. Na żywo przepięknie się mieni i zawsze należy pamiętać, aby przed użyciem mocno wstrząsnąć.
Jestem ciekawa kochani, czy znacie już ten ochronny spray i sami używacie takie kosmetyki u siebie na włosy?
pozdrawiam,
Donna
Miałam już kilka produktów termoochronnych, ale tego spray'u jeszcze nie ;)
OdpowiedzUsuńTen pomimo, że jest termoochronny to jest jeszcze dwufazowy, inny niż wszystkie :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tym spray'u, ale będę polecać go dalej.
OdpowiedzUsuńo to super, dziękuję że będziesz polecać, to super, że dowie się więcej osób o nim :)
UsuńNie miałam, ale chętnie wypróbuję coś nowego. :)
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie :)
UsuńNie używałam kosmetyków tej marki, ale od jakiegoś czasu zwracam uwagę na nowości do włosów, więc będę miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńja też wcześniej tej marki nie używałam i nie znałam :)
UsuńMój jeszcze czeka na wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńJa od razu musiałam poznać :D
UsuńUważam, ze przy suszeniu włosów warto stosować takie spraye. Włosy naprawde muszą dużo znieść....
OdpowiedzUsuńKiedyś przy suszeniu tego nie robiłam, a teraz spray u mnie musi być :)
UsuńU mnie włosy się zaczeły elektryzowac, musze kupić ten spray, pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńznam to, u mnie elektryzowanie jest wtedy jak splukuje wlosy gorącą wodą, dlatego zawsze chłodną lub nawet zimną to robie, to fajnie pobudza tez skórę
Usuń