Witam,
Maj - miesiąc kolorowych kwiatów, miesiąc wiosny i rozkwitającej się natury wokół Nas. W te piękne słoneczne dni z pierwszymi ciepłymi promykami słońca, są ze mną moje nowości pielęgnacyjne z Joanny. Lubię kosmetyki z tej marki do pielęgnacji ciała, przede wszystkim, za to, że są one tanie, a dobre. Na codzienną pielęgnację pod prysznicem kosmetyki są godne polecenia i wart poznania. Na szczególną uwagę chciałam zwrócić tu na piękne, pachnące mydełka w płynie z balsamem do rąk, jakie marka posiada w swojej ofercie. To one w czasie trwania epidemii jaka nadal trwa powinny gościć w każdym domu do dobrego oczyszczania i umycia rąk. Mycie rąk to podstawa, zwłaszcza w dobie wirusów.
Kochani zapraszam Was zatem na przegląd moich ostatnich nowości do pielęgnacji ciała pod prysznicem i do kąpieli od Laboratorium Kosmetycznego Joanna.
NATURIA Mydło w płynie z balsamem Malina
Kremowe mydło w płynie z balsamem wzbogacone nawilżającym ekstraktem z maliny i gliceryną nie tylko myje, ale też pielęgnuje skórę dłoni. Pochodna lanoliny ma właściwości zmiękczające i wygładzające, dodatkowo tworzy na powierzchni skóry ochronną warstwę zabezpieczającą przed utratą wody. Bogata receptura, aksamitna konsystencja i delikatny, otulający zapach zapewniają wyjątkowe uczucie komfortu i odświeżenia.
NATURIA Mydło w płynie z balsamem Argan Oil
Kremowe mydło w płynie z balsamem wzbogacone odżywczym olejkiem arganowym i gliceryną nie tylko myje, ale też pielęgnuje skórę dłoni.
NATURIA Mydło w płynie z balsamem Oliwka
Kremowe mydło w płynie z balsamem wzbogacone nawilżającym ekstraktem z oliwki i gliceryną nie tylko myje, ale też pielęgnuje skórę dłoni.
Mydła w płynie goszczą w mojej łazience cały czas. Mam też te w kostce, ale w płynie to podstawa. Wybór od Joanny to dobry wybór, ponieważ mydełka te pod względem wielkości są wydajne i każde z nich jest o pojemności 500 ml. Posiadają wygodne pompki. Zapachy jakie mam to: malina, olejek arganowy i oliwka. Cudnie każde z nich pachnie, ach! Wersje te podobają mi się i jakbym miała wybierać ulubieńca to nie mam.. no może zapach malinowy tu wygrywa, ale pozostałe dwa też są przepiękne. Zapach no cóż, nie utrzymuje się długo na skórze, ale w czasie mycia jest przyjemny i przepięknie pachnie. Mam ochotę co chwilę myć nimi ręce. Konsystencje mydełek są kremowe - balsamowe. Nie są rzadkie, ani nie są też gęste - takie w sam raz. Dobrze oczyszczają one skórę dłoni, są takie śliskie w dotyku, tworzą pianę przy lekkim dodaniu wody. Szybko też się spłukują. Mydełka zaskoczyły mnie swoimi zapaszkami, prostymi ale przyciągającymi etykietami i dużą pojemnością.
NATURIA Kąpiel solankowa Lawenda
Solanka jodowo-bromowa od lat wykorzystywana do specjalnych kąpieli w uzdrowiskach i sanatoriach to w 100% naturalna woda lecznicza o niezwykle bogatym składzie chemicznym. Intensywnie oczyszcza z toksyn, a skóra natychmiast wchłania znajdujące się w niej bezcenne dla zdrowia i urody minerały. Opóźnia procesy starzenia skóry, nawilża ją, regeneruje, wygładza i ujędrnia. Kąpiel w solance gwarantuje ładny, zdrowy wygląd skóry, lepszą cyrkulację krwi, poprawę kondycji fizycznej, relaks i odprężenie. Piękny zapach lawendy działa uspokajająco i pozwala się zrelaksować po ciężkim dniu.
Lawendowe kosmetyki ubóstwiam, nie mogłam przejść więc obojętnie od poznania tej nowej solankowej kąpieli. Przy dodawaniu płynu do wody, tworzyła się niesamowita gęsta pachnąca piana. Piana ta była też sztywna i nie znikała tak szybko, jak to miało miejsce przy innych płynach jakie miałam wcześniej. Kąpiel ta jest z serii leczniczej - solanka jodowo bromowa działa nie tylko na skórę, ale zapach lawendy także na umysł. Po ciężkim dniu, nalanie sobie tej solanki do wanny z wodą niesamowicie odprężało mnie i relaksowało. Ostatnio mam dużo stresów, więc wybór tej solanki był strzałem. Jeśli cenicie sobie chwile dla siebie w ciszy w wannie - polecam Wam właśnie coś z lawendy. Ten płyn jest delikatny dla skóry, nie podrażnia jej, ani nie wysusza. Po kąpieli ja i tak zawsze balsamuję się, więc sama kąpiel jest tu przyjemnością.
NATURIA Żel pod prysznic oliwka
Żel pod prysznic Naturia o świeżym owocowym zapachu zapewnia doskonałe odprężenie i oczyszczenie ciała. Specjalnie opracowana receptura zawiera ekstrakt z oliwki.
NATURIA Żel pod prysznic aloes i limonka
Żel pod prysznic Naturia o świeżym owocowym zapachu zapewnia doskonałe odprężenie i oczyszczenie ciała. Specjalnie opracowana receptura zawiera ekstrakty z aloesu i limonki, które działają nawilżająco i energizująco.
Żele pod prysznic to również u mnie coś co używam każdego dnia. Wersje oliwki, czy aloesu z limonką to wersje odświeżające i lekkie. Mam je pierwszy raz i miło mnie zaskoczyły. Kiedy tylko pojawiają się cieplejsze miesiące, kremowe żele zamieniam na subtelne, delikatne i przezroczyste konsystencje. Żele od Joanny szybko odświeżają skórę, nie wysuszają jej. Pod prysznicem zmywam nimi pot, zanieczyszczenia i wszystkie emocje jakie mi towarzyszyły w ciągu dnia. Lubię to uczucie kiedy wychodząc spod prysznica czuję się taka odświeżona i rześka. Fajnie jest też rozpocząć nimi dzień, ich zapachy szybko pobudzają jak aloes i limonka. Od razu ta wersja przypomina mi słoneczne lato.
NATURIA Peeling drobnoziarnisty Bez i NATURIA Peeling drobnoziarnisty Konopie
Myjący peeling do ciała z biodegradowalnymi drobinkami pochodzenia naturalnego, które pozyskiwane są z tropikalnych orzechów rosnących w Ameryce Południowej. Delikatnie złuszcza martwy naskórek, oczyszcza skórę, poprawia jej koloryt i odświeża ciało. Receptura została dodatkowo wzbogacona w nawilżający ekstrakt z grejpfruta. Po zastosowaniu kosmetyku skóra jest oczyszczona, gładsza i świeżo pachnąca.
Dodatkiem do mycia się żelami, są też te malutkie urocze znane już peelingi Naturia. Znam już kilka wersji, ale oferta się wzbogaca o nowe zapachy, jak np. kwiat bzu. Jest to cudowny kwiatowy zapach. Uwielbiam ten aromat i cieszę się, że jest on ukryty w tym malutkim peelingu. Peelingi te nie są może zbyt mocno ostre, ale po użyciu ich moja skóra jest delikatna. Martwy naskórek jest usunięty, a skóra gładka. Lubię je i polecam :) Ich mała pojemność zachęca do zabierania na wyjazdy.
Kosmetyki Joanna przyciągają swoją kolorową szatą graficzną, pięknymi kwiatowymi i owocowymi zapachami. Polecam bardzo te mydełka z balsamem w płynie, a także pozostałą pielęgnację. Za niewielki koszt możemy sobie urządzać miłe i pachnące małe domowe codzienne Spa.
Lubicie kosmetyki od Joanny?
pozdrawiam,
Donna
Bardzo chętnie wypróbuję. Widzę kwiat bzu, zapach musi być uroczy :)
OdpowiedzUsuńdawno nic nie miałam z joanny, mydełka zapowiadają się fajnie, peelingi znam i lubię ;)
OdpowiedzUsuńArgan musi ładnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńCiekawie brzmią te mydła z balsamem...
OdpowiedzUsuńZapachy pewnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki, chociaż w sumie już dawno nic od nich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa armia :)
OdpowiedzUsuńMydełek jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńZ Joanny uwielbiam płyn o zapachu bzu <3
OdpowiedzUsuńWszystkie mydełka przywitałabym z przyjemnością, lubię kiedy na półce stoi kilka ich rodzajów, tak aby z każdym myciem cieszyć się innym zapachem. :)
OdpowiedzUsuń