Witam,
Na spotkaniu blogerek, jakie odbyło się w grudniu w Krakowie, wśród upominków znalazłam dwa produkty od Farmapol - ucieszyłam się, bo miałam wcześniej taką możliwość, by sobie coś wybrać indywidualnie. Wybrałam więc coś na oczy i coś do stóp. Zapraszam Was kochani na dzisiejszy wpis, bo chciałabym coś więcej o tych produktach napisać. Relaks dla oczu Tisane żel do powiek Świetlik i Cremobaza 30% mocznika - to właśnie dwa moi ulubieńcy ostatnich tygodni.
Krem Cremobaza 30% - Krem zmiękczający o właściwościach nawilżających.
WSKAZANIA
Polecany szczególnie do skóry nadmiernie przesuszonej, zrogowaciałej i pękającej (szczególnie skóry rąk, łokci, kolan i pięt). Eliminuje szorstkość skóry, zmiękcza, wygładza i długotrwale nawilża. Testowany dermatologicznie. Nie zawiera kompozycji zapachowej.
DZIAŁANIE
Krem z 30% zawartością mocznika intensywnie pielęgnuje, chroni, nawilża i wygładza miejsca na skórze objęte nadmiernym rogowaceniem, a także pękaniem. Łagodzi, relaksuje i pomaga zachować elastyczność skóry.
Aqua, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Ammonium Lactate, Disodium Phosphate, Citric Acid, Glyceryl Caprylate.
Cremobaza 30% to krem zmiękczający o właściwościach nawilżających. Wcześniej poznałam cremobazę 50% i była mega, dlatego teraz chciałam wypróbować o mniejszym stężeniu mocznika. Ta wersja równie dobrze sprawdza się co 50tka! Krem stosuje tylko na stopy, ponieważ do rąk mam standardowe kremy do rąk, a łokcie i kolana nie mam mocno przesuszonych. Stopy to już inna bajka. Lubię o nie dbać, zwłaszcza, że ja non stop w domu chodzę bez skarpetek. Tu skóra szybko mi się przesusza, a pięty wołają o dobre nawilżenie. Cremobaza 30% zmiękcza zrogowacenia, natłuszcza. Najlepiej jak na noc posmaruje stópki i nałożę skarpety i tak przez kilka razy po rząd. Od razu widać polepszenie kondycji skóry. Lubię też moczyć stopy w wodzie z dodatkiem soli, używać pumeksów. Te dodatkowe czynności sprawiają, że domowe zabiegi potrafią zdziałać cuda na moich stopach. Co prawda nie byłam też nigdy na profesjonalnym zabiegu Spa tylko dla stóp, więc nie mam porównania, ale to jak dbam o stopy w domowym zaciszu mi w zupełności wystarczy. Cremobaza 30 % to dobry krem, nawilża, pomaga kiedy skóra na piętach staje się popękana, natłuszcza i wygładza.
Żel do powiek Tisane Świetlik. Relaks dla oczu. Przynosi ulgę zmęczonym oczom i wrażliwym powiekom. Nawilża i pielęgnuje.
DZIAŁANIE
Żel przynosi ulgę zmęczonym i podrażnionym oczom. Działa przeciwzapalnie, normalizuje ukrwienie w okolicach oczu, zmniejsza opuchliznę i zasinienie. Nawilża delikatną skórę powiek. Jest niezastąpiony przy pielęgnacji spuchniętych, podrażnionych kurzem, słońcem i makijażem okolic oczu. Ma działanie przeciwzapalne i łagodzące podrażnienia.
WSKAZANIA
Oczy zmęczone czytaniem, promieniowaniem monitorów, pracą w sztucznym oświetleniu, prowadzeniem samochodu. Powieki opuchnięte, zaczerwienione z powodu wpływu czynników środowiskowych takich jak zapylenie, wiatr, słońce. Preparat ze świetlikiem lekarskim może być z powodzeniem stosowany także przez osoby noszące soczewki kontaktowe. Można go stosować pod makijaż, szybko się wchłania.
Aqua, Euphrasia officinalis extract, Propylene glycol, Carbomer, Sodium hydroxide, Phenoxyethanol, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben.
Żel znajduje się w malutkim plastikowym słoiczku o pojemności 4,7 g. Ta forma opakowania nie jest taka jaką lubię, bo jest dla mnie mało higieniczna. Zdecydowanie wolę wygodne tubki. Tu muszę za każdym razem dotykać konsystencji palcem, a jak wiemy niesie to za sobą masę bakterii (zawsze mam ręce umyte jak aplikuję ten żel na skórę, nie mniej jednak i tak gdzieś tam są te mikro bakterie). Konsystencja jest w formie 'ciemnego' żelu, a sam żel pachnie tak ziołowo i aptecznie. Aplikuje go pod oczy i na powieki. Od razu czuję ulgę, kiedy moje oczy są zmęczone. A niestety są bardzo, od patrzenia w monitor, w telefon itd. (dodatkowo wspomagam się też kroplami do oczu). Żel po aplikacji pozostawia taką przezroczystą otoczkę, wchłania się ona po chwili i nawilża dobrze skórę. Żel nakładam rano i wieczorem, ponieważ poranki nie należą do zbyt przyjemnych - nie lubię rano wstawać, jestem zaspana i mam opuchnięte powieki. Opuchlizna powstanie czasami z niedoczynności tarczycy, tak już mam, ale to mija, dlatego wklepanie żelu sprawdza się dobrze też pod makijażem.
Dla mnie oba produkty spisują się dobrze, jedyny minus to opakowanie świetliku, wolałabym aby była to wygodna tubka, lub coś z pompką. Znacie Cremobazę 30%?
pozdrawiam,
Donna
Znam Cremobazę, ale 50%. Świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie produkty tego laboratorium, jestem uzależniona od tego mocznikowego kremu
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale tych produktów akurat nie kojarzę :)
OdpowiedzUsuńNie lubisz rano wstawać? Wstawaj w południe! ;)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam kupić żel ze świetlikiem, ale mi z głowy wypadało...
Takie bazy są dobre, mnie by się do dłoni przydała bo mam sucha skórę.
OdpowiedzUsuńJa mam cremobaze 50%, uwielbiam ja. Swietny produkt za nie wielkie pieniążki.
OdpowiedzUsuńTen świetlik mnie korci, szczególnie, że mam bardzo zmęczone oczy od pracy przy komputerze i czytania w domu potem.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji wcześniej używać produktów tej marki, jednak kosmetyk zachęca do zakupu :)
OdpowiedzUsuńNie mam ani suchej, ani popękanej skóry, więc do końca nie jest to produkt dla mnie.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te produkty na oczy. Żel do powiek mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
tak sobie pomyślę że ten świetlik przypadałby mi się po całym dniu przy kompie
OdpowiedzUsuńTisane kojarzyłam tylko z balsamów do ust, nie wiedziałam że mają również inne produkty w swojej ofercie. Na Cremobaze czaję się od jakiegoś czasu, muszę ją wreszcie zakupić. :)
OdpowiedzUsuńKremy pod oczy ze świetlikiem zawsze na mnie działały, a z Tisane znam tylko krem (świetny!) do ust, więc sprawdzę teraz tą nowość.
OdpowiedzUsuńTISANE kiedyś uratowało moją twarz i miło ją wspominam i chętnie wracam do niej, jeśli jest potrzeba. Tych produktów nie miałam jeszcze okazji poznać.
OdpowiedzUsuńWyglada bardzo profesjonalnie, ja to pewnie musiałabym się w nim wykapac z moja szorstka skóra 😉
OdpowiedzUsuńoczywiście żartuję, ale chętnie wygładziłabym sobie trochę skórę :-)
UsuńŻel do powiek? Pierwsze słyszę ot jakim produkcie. Ale to nawet okukisci, takich nie zalecają...
OdpowiedzUsuń