11 lip 2014

Projekt denko cz. 18.

Witam,


Prawie, że połowa miesiąca za nami a ja z poślizgiem zrobiłam swój koleny pojekt denko. Minęły dwa miesiące, dzielnie zbierałam puste opakowania. Z jedenj strony może sie wydawać tego dużo, ale w sumie to niewiele zużyłam (tak mi się wydaje). Kilka soli do kąpieli, 2 peelingi i żelki, czyli jednym słowem najwięcej poszło jak to w okresie letnim produktów do mycia pod prysznicem.



1. Sól Bebeauty Spa ujędrniająca sól do kąpieli - lotos - Nie wierze w ujędrnianie, ale zapach ma przepiękny. Wsypywałam dużo, lekko barwiła wodę na różowo. Umilacz na plus :) Ach ten zapch <3

2. Sól Bebeauty Spa relaksująca lawenda - mój ulubieniec kupię z pewnością następne opakowanie jak również lotos nr. 1. (czasami wsypywałam dwie sole naraz - kąpiel jak bajka)

3.Peeling solny z solą z Morza Martwego i ekstraktem z bawełny od Bingo Spa - bardzo wydajny produkt, miałam go bardzo długo, musiałam się nauczyć go aplikować, wtedy był spoko zdzieraczkiem.Recenzja.

4. Płyn do higieny intymnej Lactacyd - produkt w porządku, miałam o nim pisać recenzje, ale jak zaczełam go używać pod prysznicem tak zapominałam i zapominałam, wkońcu się skończył i nie zrobiłam mu wcześniej zdjęć z konsystencją. Bardzo dobry płyn, odświeżał, łagodził drobne podrażnienia, ładnie pachniał. Szkoda, że nie ma aplikacji na pompkę. W przyszłości jeszcze go kupię.

5. Lawendowe ukojenie - peeling cukrowy do ciała Farmona - uroczy słoiczek, zapach lawendy uwielbiam, peeling pomimo parafiny w składzie okazał sie być całkiem przyjemny. Recenzja.

6. Krem pod prysznic Balea Limette & Aloe Vera - zapach na wiosne i lato wspaniały. Jestem na tak. Recenzja

7. Róża piżmowa i zielona herbata od Green Pharmacy - żelek otworzyłam już dawno temu, ze względu na jego dużą pojemność 500 ml odstawiałam na jakis czas i ponownie do niego powróciłam i niedawno go skończyłam. Mył i odświeżał czyli robił to co miał robić, zapach również przyjemny. Recenzja

8. As matriderm light collagen - jako krem kolagen zmarszczek nie spłycił, nie powodował uczulenia, zużyłam do końca, ale nie sięgne po niego więcej. 

9. Pilomax regeneracja krok 3 - lubię spraye do włosów, przyjemnie się go używało, fajnie wygładzał włosy. 

10. Suplement diety skrzyp polny i pokrzywa -  słabe efekty co do działania, może przez to, że zjadam tylko jedno opakowanie. 

11. Pilomax odżywka krok 2  - świetnie sprawdza się na wyjazdy, bo jest mała. Wygładza i sprawia, że włosy są mięciutkie i bardzo gładkie. 


12. Garnier mineral Ultra Dry - Upał, sport, stres 48h non stop - odświeżał, przepięknie świeżo pachniał. Ale wypróbuje inne wersje. Recenzja

13. Kojący fizjologiczny żel do mycia twarzy trądzik różowaty z Pharmaceris - mył i oczyszczał dobrze twarz, wydajny. 

14. Jantar - <3 nie pamiętam już które to moje opkowanie :) ulubieniec jednym słowem. 

15. Joanna rzepa kuracja wzmacniająca - fajna odmiana wśród wcierek jakie do tej pory używałam, myślę że kupię ją ponownie. Więcej o niej posałam w  Recenzja

16. Normamat krem nawilżajacy sebo-normalizujący Dr Irena Eris - fenomenalny, matowił i pielęgnował tak, że byłam z niego zadowolona. 

17. Krem na zmęczone nogi Barwa - zapomniałam o nim, ale gdy przypomniałam sobie, przynosił ulgę gdy posmarowałam nim łydki po intensywnym biegającym w pracy dniu. Recenzja

18, 19, 20, 21 - czyli drobielica jakieś próbki, waciki, opakowanie po mydełku aloesowym, które było wspaniałe :) 

jeden numerek mi się zawieruszył a była to maska drożdżowa rosyjska, która jest moim ulubieńcem i pachnie ciasteczkowo!!! :)



pozdrawiam,

Donna

18 komentarzy:

  1. Spore denko, a ja nic z niego nie miałam :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Sole z biedry często dostaję od sis:) gratuluje denka!

    OdpowiedzUsuń
  3. spooro tego ;) Gratuluje zuzyc :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kochana,miałaś porównanie starej wersji Jantaru z nową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam obie wersje, ale nie widziałam w sumie różnicy, zapach był ten sam,
      baby hair się po obydwóch pojawiły, szybkość wzrostu w sumie jednakowy, bo widziałam po odrostach, że włosy rosną szybciej

      Usuń
  5. Świetne denko !! :) JA robię miesięczne, bo po pewnym czasie zaczynają mnie drażnić te pudełka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. też muszę zacząć robić takie denka :) przynajmniej wiesz co Ci tak na prawdę jest potrzebne

    OdpowiedzUsuń
  7. Denko naprawdę spore. Ten krem Dr Irena Eris mnie kusi

    OdpowiedzUsuń
  8. Strasznie dużo tego, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Spore denko :) mi też się sporo pustych opakowań uzbierało ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. spore to Twoje denko ;>
    ale nic nie miałam z tego co Ty używałaś ;>

    OdpowiedzUsuń
  11. cały kontener tego DNA Twego :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Spore denko :) Ja to uwielbiam te sole z Biedronki, szczególnie bursztynową :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakie duże denko. U mnie w tym miesiącu jakoś marnie poszło.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  14. wow ogromne denko! żadnego z tych kosmetyków nie miałam :P

    OdpowiedzUsuń
  15. W Biedronce kupuję Lactacyd z pompką :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Spore denko. Ja też najwięcej zużywam żeli i szamponów. O całej reszcie muszę sobie przypominać, żeby jej użyć.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...