Witam,
O moje stopy dbam przez cały rok, z małymi przerwami kiedy to nie poświęcam im tyle czasu jakbym chciała. Lubię poznawać też nowe produkty typowo do stóp, a ostatnio zastanawiam się nad zakupem elektronicznego pilnika do stóp - ot mieć taki gadżet w łazience to coś nowego i innego :) Moim problemem też od zawsze była potliwość stóp, ale nie jest ona bardzo uciążliwa na co dzień. Te dolegliwości najczęściej pojawiają się w lecie. Może to wina obuwia, bo czasami kupuję te zwykłe tańsze tenisówki, czy balerinki na bazarkach lub wina hormonów, które u mnie szaleją i powodują potliwość. Nie mniej jednak zbliżający się powoli sezon letni wzywa mnie o jeszcze lepsze zadbanie o stopy i zatroszczenie się o nie sposób szczególny.
Jak więc dbam o swoje stopy i co używam by nie nabawić się np. grzybicy? Zapraszam na moje 5 top, czyli co zrobić, by na sezon letni mieć wypielęgnowane i zadbane stopy bez wizyty u podologa.
1). Urządzam sobie domowe spa, czyli kąpiele dla stóp w masażeru najlepiej wraz z ziołową leczniczą solą do stóp, lub każda inna sól w wersji pachnącej. Ostatnio taki zabieg prezentowałam na stories :) Jeśli ktoś nie ma takiego masażeru wystarczy zwykła plastikowa miska, ciepła woda i do niej nasypać soli. Ja taki masażer mam odkąd pamiętam. Super sprawa. Zawsze pomaga mi, kiedy mam zmęczone stopy i potrzebują one odpoczynku po ciężkim dniu. Masażer taki sprawdza się u mnie też idealnie w lecie po aktywnych wycieczkach górskich, kiedy stopy mam opuchnięte z nadmiaru pokonanych kilometrów. Wystarczy włączyć odpowiedni program, czy chcemy łagodniejszy czy intensywniejszy masaż.
2). Regularnie wykonuje peelingi stóp + używam pumeksu do usunięcia martwego naskórka + od czasu do czasu skarpetki złuszczające - aktualnie nie mam żadnego takiego typowego peelingu do stóp, dlatego sięgam po ten peeling, który mam do ciała, albo wykonuje domowy z kawy. Nie ma nic lepszego jak gładka skóra stópek! Skarpetki złuszczające też przynoszą rewelacyjne efekty, o ile one dobrze zadziałają, bo nie każde sobie z tym u mnie radziły tak jak należy.
3). Kremy do stóp z mocznikiem to u mnie podstawa przy nawilżaniu skóry - czasami na noc kremuję stopy grubszą warstwą i zakładam skarpetki. Rano moje stópki są pięknie nawilżone, a skóra zregenerowana.
4). Sięgam też po spraye dla ochrony - moim sprawdzonym produktem od roku jest Mycosan to płyn ochronny i przeciwgrzybiczny, który zapewnia 12 godzinną barierę ochronną. W taki płyn warto zaopatrzyć się nie tylko na wakacje, wyjazdy, czy wtedy jak odwiedzamy baseny/sauny (choć obecnie rzadko te miejsca teraz funkcjonują normalnie), to i tak od czasu do czasu można go stosować. Ja używam go profilaktycznie i zapobiegam w ten sposób przykrym dolegliwościom.
Płyn ten:
- tworzy wodoodporną barierę na stopach,
- zapewnia trudniejszą penetrację narażonych obszarów,
- stwarza niekorzystne środowisko dla rozwoju grzybów
Dodatkowo:
- tutaj skuteczność potwierdzona jest badaniami
- zapewnia on 12 godzinną barierę ochronną
- płyn spray jest wodoodporny
- przywraca naturalną barierę skóry
- neutralizuje przykry zapach stóp
- odpowiedni dla diabetyków i dzieci od 4. roku życia
Grzybica stóp to uciążliwa i zaraźliwa choroba. Według dostępnych danych, szacuje się, że dotyka co piątą osobę w Polsce. Czynnikami, które sprzyjają zakażeniu oraz zwiększają ryzyko zakażenia są:
- wszelkie urazy i zadrapania na stopach będące wrotami zakażenia
- ciepło, wilgoć, noszenie obuwia nieprzepuszczającego powietrza
- noszenie syntetycznych skarpet, w których stopy obficie się pocą
- uprawianie niektórych sportów, w tym pływania, pieszych wędrówek lub biegów maratońskich
- bose przebywanie w miejscach takich jak: sauna, basen, korzystanie z prysznica bez klapek
- sytuacje, w których stopy są narażone na pocenie, wilgoć i powtarzające się urazy
5). Wykonuję samodzielnie pedicure, czyli systematycznie skracam płytkę paznokcia, od czasu do czasu maluje też paznokcie i cieszę się ich wyglądem.
Moje domowe 5 top polecam każdemu - nie ma co wydawać na wizyty w salonie, jak taką pielęgnację każdy może sobie sam przygotować i urządzić w domu. Koszty na pewno będą tańsze, a efekty zbliżone lub nawet podobne. Najważniejsze to: nawilżanie suchej skóry, dbanie o pięty by nie były popękane, jak też ochrona przed grzybicą, którą tak łatwo można się zarazić.
pozdrawiam,
Donna
Takie urządzenie już od dawna mi się marzy ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne jest :)
UsuńTotalnie nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńU mnie idealnie się sprawdza :)
Usuńchyba na urodziny fundnę sobie take urządzenie do spa stóp bo zdarza mi się mieć z nimi problemy , często są przesuszone
OdpowiedzUsuńUrządzenie jest genialne - masaże świetne i przygotowują skórę do dalszych zabiegów :)
UsuńJa ostatnio robiłam sobie kurację na stopy kwasem glikolowym i bardzo ładnie mi wszystko zmiększył oraz usunął martwy naskórek.
OdpowiedzUsuńMuszę też taką kurację u siebie zastosować :)
UsuńMam bzika na punkcie stóp, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :D spray bardzo dobrze chroni.
UsuńPrzyznam, że temat stóp to ... moja pięta Achillesowa :D
OdpowiedzUsuńJa lubię dbać o stopy :)
Usuńakurat stopy są najmniej lubianą częścią ciała przeze mnie, nie wiem dlaczego tak jest, ale wiem komu polecę Twój wpis jako inspirację :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, że polecisz mój wpis :)
UsuńJeszcze do niedawna po powrocie z pracy najlepszą opcją dla moich stóp było pozbycie się z nich wszystkiego i chodzenie boso po domu. Teraz na zdalnej pracy już się tym nie przejmuję i robię to cały czas ;)
OdpowiedzUsuńPodobnie mam, nieraz po całym dniu marzyłam by pozbyć się obuwia, zwłaszcza latem - chodzenie boso jest zdrowe :)
UsuńBardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu ten spray stosuje mój mąż, który pracuje w chłodni i często pojawiają mu się problemy tego typu. Ten produkt pomaga i na razie nic nowego mu się nie robi.
OdpowiedzUsuńTo super, że ten spray się sprawdza nawet w takich warunkach :)
UsuńZainteresowałaś mnie tym sprayem Mycosan. Moje stopy czegoś takiego potrzebują, również mam problem potliwości stóp. Czasem mocze je w ziołowych kąpielach. Pozdrawiam Ewa
OdpowiedzUsuńJa też kocham kąpiele stóp no i kremy z wysoką zawartością mocznika robią robotę :)
OdpowiedzUsuńRównież w podobny sposób dbam o moje stopy. Nie znam tego spraya.
OdpowiedzUsuńJestem za takimi domowymi zabiegami jakie sami możemy sobie zorganizować i to z dobrym efektem dla stóp.
OdpowiedzUsuń