Witam,
Przechodząc obok tętniącej życiem włoskiej kawiarni na świeżym powietrzu czujesz ciepły pocałunek słodkich nut cynamonu, kawy i karmelu. I… nie możesz się oprzeć.
Wosk jaki poznałam i pali się u mnie właśnie teraz w kominku to Cafe al Fresco. Jest to bardzo otulający zapach idealnie w komponujący się w jesienną aurę.
Jest to wosk dość wyrazisty, z przytupem, konkretny, może dla kogoś będzie duszący, ale jak dla mnie ta duszność jest przyjemna... połączenie cynamonu, kawy i karmelu niesie za sobą ciepłą słodycz.
Zapach wypełnia już po kilku chwilach słodkim aromatem cały pokój. Czuć go nawet jak mała świeczuszka w kominku sama zgaśnie. Podoba mi się jego zapach, ale np. na dużą świecę bym się nie zdecydowała. Do tej kawy na ten pięknej etykiecie właśnie skusiłabym się na pyszne ciacho.
pozdrawiam,
Donna
Aż ślinka mi cieknie i to od samego czytania o nim.
OdpowiedzUsuńTen dodatek kawy bardzo mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńoo zapach by mi się spodobał,, lubię słodkie połączenia
OdpowiedzUsuń