Witam,
Czas na krótką recenzje kremu z Eveline cosmetics Hydra Booster 5x kwas hialuronowy intensywnie nawilżający krem - żel na dzień i na noc.
Od producenta:
"Do każdego rodzaju cery, również wrażliwej. Ultranawilżenie we wszystkich warstwach skóry.
Nowa formuła kremu-żelu oparta na aktywnym kompleksie nawilżającym wiąże i zatrzymuje cząsteczki wody bezpośrednio w głębokich warstwach skóry oraz przywraca naturalny zapas wilgoci w naskórku. Unikalna, lekka i orzeźwiająca konsystencja zapewnia przyjemne uczucie świeżości przez wiele godzin".
Zaawansowane składniki najnowszej generacji:
bioKwas hialuronowy – intensywnie nawilża i wygładza skórę, nadaje jej miękkość, elastyczność i jedwabistą gładkość.
Hydromanil™ – zapewnia ekstremalne nawilżenie przez 24 godziny. Wyjątkowa dbałość o nawilżenie skóry na każdym poziomie znacznie opóźnia pojawienie się pierwszych zmarszczek.
Algi laminaria – posiadają właściwości rewitalizujące i nawilżające. Wspomagają syntezę kolagenu i poprawiają elastyczność skóry.
bioOlejek arganowy – intensywnie regeneruje i wzmacnia barierę lipidową skóry.
D-panthenol i alantoina – intensywnie nawilżają, zmiękczają i uelastyczniają naskórek.
Kompleks witamin A, E, F – głęboko odżywia i regeneruje skórę, zapewniając jej jędrność i elastyczność.
Moja opinia:
Krem - żel spisał się bardzo dobrze, a to świadczy o tym, że skończył mi się już po ok. 3,5tygodniach stosowania. To chyba pierwszy taki krem, który zużyłam w ekspresowym tempie. Bardzo go polubiłam, za jego delikatną i lekką konsystencję, która dobrze się wchłaniała, nie pozostawiał tłustej warstwy. Stosowałam go przeważnie na noc i nie żałowałam w jego nakładaniu na twarz, bo rano skóra była bardzo miękka, odpowiednio nawilżona i odżywiona. Wszystkie informacje dot. tego kremu producent umieścił na kartoniku, a krem w środku był odpowiednio zapezpieczony ochraniającym sreberkiem. Szklany słoiczek ładnie prezentuje się na domowej toaletce :) Z kremu jestem, a raczej byłam zadowolona i w przyszłości z pewnością do niego jeszcze powrócę, bo nie uczulił mojej cery, ani nie zapchał.
pozdrawiam,
Donna
Lubię takie lekkie kremu. chętnie go wypróbuję jeśli gdzieś go dostanę.
OdpowiedzUsuńKremik miałam i polubiłam ;) Za zapach, ciekawą konsystencję i przyjemne działanie :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki o takiej konsystencji, może kiedyś będę miała okazję go przetestować :) Fajnie, że dobrze się spisał :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale widziałam wyprzedaż tych kremów w sklepie.
OdpowiedzUsuńNie miałam możliwości go testować, więc nic o nim nie wiem.
OdpowiedzUsuńNie testowałam go jeszcze;]
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio o nim pisałam :-) I też się z nim polubiłam :D
OdpowiedzUsuńOstatnio na noc używałam dość tłustych kremów, ten byłby ciekawą odmianą.
OdpowiedzUsuńzapowiada się fajnie, jak skończę swe obecne mazidło to kupię ten:D
OdpowiedzUsuńmoja siostra miała kiedyś ten krem. bardzo fajna żelowa konsystencja
OdpowiedzUsuńChętnie się w niego zaopatrzę ;)
OdpowiedzUsuń