Witam,
Pielęgnacja wokół oczu jest u mnie kluczowa, dlatego zawsze z miłą przyjemnością i chęcią poznaje wszelakie kremy pod oczy. Z racji również mojego wieku 40+, nie mogę sobie pozwolić na ominięcie tego kroku w pielęgnacji, dlatego krem pod oczy zagościł u mnie systematycznie na dobre już od kilkunastu lat. Poznałam ich już do tej pory sporo, jedne były lepsze, drugie gorsze, wobec tego dalej poszukuje tego właściwego i najlepszego kremu, który pozostanie ze mną na dłużej.
W boxie od Pure Beauty, w edycji Proud Pink, pojawił się przeciwzmarszczkowy krem pod oczy marki Vianek. Od razu wzbudził on moje zainteresowanie, gdyż cenię sobie takie kremy, które posiadają składniki pochodzenia naturalnego, a tutaj było ich aż 98%. Dodatkowo krem posiada ekstrakt z miłorzębu japońskiego i kofeinę i tutaj moja miłość do niego od razu wzrosła na początku stosowania, gdyż kofeina jest moim faworytem jeśli chodzi o kremy pod oczy. Ma cudowne działanie i wpływ na delikatną skórę wokół oczu, a także redukuje cienie i obrzęki.
Drodzy czytelnicy zapraszam Was zatem na dzisiejszy wpis nt. owego przeciwzmarszczkowego kremu pod oczy marki Vianek. Przestawię jego cechy, składniki aktywne, sposób aplikowania, a także jakie odczułam po nim efekty. Jestem też ciekawa, czy znacie już ten produkt i czy stosujecie systematycznie kremy pod oczy?
Kilka słów od producenta:
Rewolucyjny krem zaprojektowany do zaawansowanej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu, gdzie oznaki starzenia, w tym zmarszczki mimiczne, pojawiają się jako pierwsze. Zawiera kofeinę, która skutecznie zmniejsza obrzęki, poprawia koloryt i minimalizuje cienie pod oczami. Mieszanka kwasu hialuronowego, glikozaminoglikanów i koenzymu Q10 zapewnia intensywne nawilżenie i wygładzenie tej wrażliwej okolicy. Oleje z pestek truskawek i malin w połączeniu ze skwalanem odżywiają i zmiękczają skórę, a ekstrakt z miłorzębu japońskiego chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
INCI
Aqua, Oenothera Biennis Seed Oil, Glycerin, Rubus Idaeus Seed Oil, Fragaria Ananassa (Strawberry) Seed Oil, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Coco-caprylate, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Squalane, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Ubiquinone, Caffein, Teophyllin, Theobromin, Sodium Hyaluronate, Sodium Alginate, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Glycosphingolipids, Phospholipids, Cholesterol, Cetearyl Alcohol, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum.
Sposób użycia w 2 krokach!
1). Dozę kremu nanieś na skórę w okolicach oczu.
2). Delikatnie wklepuj krem do całkowitego wchłonięcia.
5 najlepszych cechy kremu:
- krem jest do codziennego stosowania,
- głęboko nawilża i ochrania przed starzeniem,
- odżywia i wygładza,
- rozjaśnia i redukuje cienie i obrzęki,
- posiada lekką formułę.
Krem znajduje się w zapakowanym papierowym kartoniku, który zawiera opis z istotnymi informacjami nt. produktu. Jego ładna i kolorowa etykieta z czerwonymi kwiatami przyciąga i zwraca uwagę (w ofercie marki są też inne rodzaje kremów pod oczy, każdy o innym "kolorze" i przeznaczeniu do pielęgnacji wg. potrzeb). Ten przeciwzmarszczkowy polecany jest przede wszystkim do cery dojrzałej - mieszanej, suchej i tłustej. Tym samym dla mojej tłustej skóry okazał się dobrym wyborem. Krem posiada 15 ml pojemności a jego aplikacja przez pompkę airless jest bardzo higieniczna, przez co zapobiega ona przedostawaniu się np. bakterii, a równocześnie nie obniża wartości składników w konsystencji. Zawsze już jedna pompka wystarczy mi do zaaplikowania, bo nie potrzebuje dużo kremu na miejsca wokół oczu. Stosuje go rano i na noc. Konsystencja jest biała, kremowa ma lekką formułę i szybko się wchłania. Jej zapach ciężko mi opisać, jest słodko kwiatowy i mi się podoba. Krem po zaaplikowaniu nawilża skórę i ją odżywia. Może nie wpłynął aż tak na zmarszczki, że je zlikwidował, ale na pewno skóra jest wygładzona i rozjaśniona, a koloryt ładnie ujednolicony. Poczułam też, poprawę elastyczności i ogólnie lepszą, zdrowszą kondycję skóry.
Seria ujędrniająca i krem przeciwzmarszczkowy z oferty Vianek warto wprowadzić do swojej pielęgnacji, jeśli posiadacie skórę dojrzałą i cenicie naturalne, wegańskie produkty polskiej marki. Krem można stosować pod makijaż.
Wpis przy współpracy reklamowej z Pure Beauty i Vinek.
#współpracareklamowa
Czy ktoś już poznał ten krem pod oczy i jakie macie o nim zdanie?
pozdrawiam,
Donna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!