Witam,
Są postępy i używam coraz częściej kremów do rąk. Jeszcze gdy nie miałam bloga, to nie zwracałam uwagi na tego typu kosmetyki. Krem do rąk był dla mnie zbędny, skoro przy stosowaniu balsamów, mleczek, maseł mogłam przy okazji posmarować również dłonie.
W mojej kosmetyczce znalazł się krem do rąk Nivea pure & natural - do skóry suchej BIO Olejek Arganowy.
Krem jest niesamowicie delikatny. Otula i pielęgnuje skórę dłoni.
Od producenta:
NAUKA O PIELĘGNACJI SKÓRY W POŁĄCZENIU Z NATURĄ
"W nowej linii Pure & Natural naukowcy NIVEA połączyli 100 lat doświadczeń w badaniach nad właściwościami skóry z cennymi, naturalnymi składnikami".
DZIAŁANIE
"Krem do rąk NIVEA® Pure & Natural, dzięki zawartości cennego olejku arganowego z organicznej uprawy, intensywnie chroni i odżywia dłonie, zapewniając im długotrwałą gładkość.
Olejek arganowy to najcenniejszy olej na świecie. Ma właściwości nawilżające i ujędrniające, poprawia elastyczność komórek skóry i przeciwdziała jej starzeniu się. Ponadto wspomaga odnowę komórek i neutralizuje działanie wolnych rodników".
Moja opinia:
Standardowa miękka tubka, 75 ml pojemności, można postawić. Kolorystycznie przedstawia taką świeżość, białe opakowania właśnie z tym mi się kojarzą. Zapachu specjalnego nie czuje, jest słabo wyczuwalny na dłoniach, ma bardzo delikatną nutę zapachową. Konsystencja biała, kremowa, w porównaniu z dotychczasowymi kremami, uważam, że ta jest taka średnio gęsta, nie spływa nam z tubki, gdy ta np. jest w pozycji leżącej. Z początku czułam taką lepkość na dłoniach, chyba ze względu, że dawałam za dużo. Wchłania się bez zarzutu, nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra jest delikatna, odpowiednio nawilżona. Jako krem sprawdza się i spełnia moje oczekiwania.
Miałyście, znacie? Niedługo będzie o innych kremach do rąk, bo trochę mi się ich nazbierało :)
pozdrawiam,
Donna