Witam,
Obecnie do oczyszczania twarzy używam dwa produkty, które dostałam jakiś czas temu w ramach współpracy od Jean d’Estrées. Dzielnie je zużywam, choć mają po 250 ml pojemności są bardzo wydajnymi produktami.
- mleczko do demakijażu - EMULSION LACTEE DEMAQUILLANTE
- odświeżający tonik - LOTION TONIQUE FRAÎCHEUR
Produkty są dla mnie nowością. Polubiłam je przede wszystkim za zapach, który jest delikatny, kobiecy itp. Kojarzy mi się ze świeżym salonem kosmetycznym, z delikatnymi kwiatuszkami lub perfumami, które wpadają w każdy gust. Zapach jest świeży, wiosenno-letni.
Od producenta:
Demakijaż to pierwszy i najważniejszy krok w codziennej pielęgnacji skóry. Produkty do demakijażu powinny być skuteczne i jednocześnie łagodne, aby nie podrażniać skóry. Taka właśnie jest gama produktów do demakijażu od Jean d'Estrées. Wszystkie produkty wzbogacone są o ekstrakt z zielonej figi, który wspomaga odnowę komórek, silnie nawilża i poprawia koloryt skóry.
LOTION TONIQUE FRAÎCHEUR
Bezalkoholowy tonik o działaniu odświeżającym. Ważny krok w etapie demakijażu - pozostawia skórę gładką, nawilżoną i promienną. Tonik delikatnie obkurcza pory, zmiękcza skórę i łagodzi wszelkie podrażnienia.
SPOSÓB UŻYCIA
Stosować po każdym zmyciu lub demakijażu twarzy, zwilżyć wacik kosmetyczny tonikiem i delikatnie przetrzeć twarz.
SKŁADNIKI AKTYWNE
Ekstrakt z Zielonej Figi 0,5%, glikol propylenowy i gliceryna 10%, alantoina : 0,2%
EMULSION LACTEE DEMAQUILLANTE
Lekka emulsja szybko i skutecznie usuwa makijaż oraz inne zanieczyszczenia. Doskonały produkt dla wszystkich skór odwodnionych, dojrzałych i wymagających. Zapewnia idealnie czystą i gładką skórę, gotową na przyjęcie innych produktów bogatych w składniki aktywne.
SPOSÓB UŻYCIA
Stosować rano i wieczorem, rozprowadzając emulsję opuszkami palców. Usunąć pozostałości za pomocą wacika zwilżonego lekko wodą i zastosować Odświeżający tonik.
SKŁADNIKI AKTYWNE
Ekstrakt z Zielonej Figi 0,5%, olej z pestek winogron 0,5%, olejki mineralne 10%, składniki napinające 6%
Moja opinia produktów:
Za mleczkami nie przepadam, jak to już kiedyś pisałam, ale to mleczko jest wyjątkowe, ma bardzo delikatny i pięknie pachnący zapach, polubiłam je bardzo. Zawsze po mleczku przemywam twarz też tonikiem. Po mleczku skórę mam taką lepką i lekko świecącą, dlatego tonik doskonale uzupełnia dalszą pielęgnację. Oczyszcza pozostałe niedoskonałości, po których mleczko sobie nie poradziło. Czuję, że skóra jest odświeżona, zaczyna oddychać i jest przygotowana do nałożenia kremu.
Konsystencja toniku jest bezbarwna i intensywniej pachnąca od mleczka, które jest białe, kremowe również pachnące, ale ciut mniej od toniku.
Jeżeli mam ochotę to przemywam twarz samym tonikiem, ale zawsze na wieczór używam tych dwóch produktów razem.
Oba produkty są bardzo wydajne, higieniczne ze względu na pompkę. Łatwo się z nich aplikuje na wacik kosmetyk. Produkt w środku jest zawsze świeży, nie pompujemy tam powietrza, tylko zakrętkę przekręcamy w lewo klikamy w dół i zamykamy w prawo. Dla mnie pomysłowe zamknięcie i bardzo higieniczne. Opakowania białe kojarzą mi się ze świeżością, delikatnością i takie też są te kosmetyki. Zdecydowanie polubiłam je za świeżość, a to cenie w kosmetykach w miesiącach letnich, aby nie zapychały, nie drażniły mdłym zapachem, a szybko odświeżały moją cerę.
Z początku jak dostałam te kosmetyki niezbyt chciałam je otwierać, bo pomyślałam że mogą być bezzapachowe, ale tu się myliłam nuta zapachowa przypadła w mój gust i nie przeszkadza mi ich zapach. (bo nie każdy lubi zapachowe toniki)
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z produktów. Oczyszczają, nawilżają, nie podrażniają mnie i cudnie pachną świeżością. Pod światło możemy kontrolować ile produktu nam zostało do końca.
pozdrawiam,
Donna
ta firma to dla mnie nowość. pierwszy raz o nich czytam. dzięki za recenzję.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz wiedzę produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego kosmetyku tej firmy, ale po przeczytaniu Twojej recenzji, myślę, że oba kosmetyki przypadłyby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńmają świetne opakowania z pompką, a świeży, wiosenno-letni zapach brzmi bardzo kusząco :)
Fajnie wyglądają , ale nie cierpie mleczka do demakijażu , tonik jeszcze Ok.
OdpowiedzUsuńTeż nie jestem a mleczkiem, choć teraz mam na te ochotę ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie też nowość, zazwyczaj stosuję tylko tonik, ale tu faktycznie również mleczko prezentuje się super :D
OdpowiedzUsuńNie znam, nie mam. Na razie wystarczają mi apteczne produkty do pielęgnacji. Choć propozycja toniku jest ciekawa. Mleczek natomiast wcale nie używam. Nic natomiast nie napisałaś o cenie (rozumiem, że otrzymałaś je w ramach współpracy, ale nas raczej interesuje koszt tego rodzaju przyjemności) ani o tym gdzie można nabyć te produkty...?
OdpowiedzUsuń