Witam,
Pięknymi zapachami lubię się otaczać, ale nie wszystkie trafiają w mój gust od razu. I tak było z zapachem Entirety Luxure. Niby nie podoba mi się zapach, a podoba. Taka zmienność - jak kobieta ;) Znacie może ten zapach?
"Romantyczny zapach, zainspirowany ideałem wiecznej miłości. Mieszanka klasycznego i współczesnego zapachu, wykreowana, aby ukazać prawdziwy szyk i nowoczesny styl"
Zapach kwiatowo-różano-drzewny:
nuta głowy: mandarynka, szałwia, frezja
nuta serca: narcyz, konwalia, biała lilia, jaśmin, róża, nagietek
nuta spodu: drzewo sandałowe, paczula, ambra
Moja opinia:
Woda perfumowana z początku nie podobała mi się, tzn. jego pierwsze psiknięcia męczyły mój nos. Sama nie wiem czemu, bo nuty zapachowe jakie ma w sobie owy zapach lubię. Dopiero po kilkunastu minutach od aplikacji zaczyna podobać mi się ta woń, która utrzymuje się jakiś czas na skórze czy ubraniach. Nie cały dzień, ale do przedpołudnia w pracy ten zapaszek na sobie wyczuwam. Bardzo przypomina mi on pachnący dział zapachowy w sklepie. Jest świeży, kwiatowy i kobiecy. Czuć w nim czystość, klasykę i lekkość. Połączenie soczystych mandarynek z kwiatami: narcyzem, konwalią, białą lilią, jaśminem, różą i nagietkiem daje "powera" a nuty drzewa sandałowego i ambry nieco przygaszają cały ten duet kwiatowo-owocowy i dodaje elegancji i atrakcyjności.
Nie jestem zbyt dobra w opisywaniu i odzwierciedleniu zapachów, dlatego to trzeba samemu poczuć własnym nosem ;) Zachęcam do poniuchania -> tu :)
pozdrawiam,
Donna
cudowne nuty, kocham kwiatowe zapachy,
OdpowiedzUsuńoo wydaje mi się, że by mi podpasował ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu.
OdpowiedzUsuń