30 maj 2012

Włosowo

Witam,


Naszło mnie na pokazanie dalszych efektów w pielęgnacji włosów. Dziś one przestawiają się tak:


Ostatnie 1,5 miesiąca intensywnie pracowałam z tymi produktami:



od lewej
Woda brzozowa Malwa - stosowana jako wcierka na skórę głowy Recenzja TU

Olejek Alterra granat i awokadoRecenzja TU

Eliksir i balsam przeciw wypadaniu Green Pharmacy - oba produkty wcierałam w skórę głowy, eliksir traktowałam jako wcierkę, a balsam spłukiwałam po umyciu po jakimś czasie, dłużej trzymałam niż pisze na opakowaniu - Recenzja TU

Farba Naturia Joanna czarny bez nr. 243 - na odrosty

Szampon Dove repair therapy odbudowuje włosy od środka, włosy zniszczone - jego używam tylko w dzień kiedy farbuje włosy

Szampon Lush Karma Komba - cudo jednym słowem Recenzja TU

Masło shea - już skończone, używałam tylko na końcówki (biały mały pojemniczek)  Wpis TU

na zdjęciu nie ma szamponu brzozowego Farmona - używam, gdy zmywam olejek alterra

Kilka fotek z dzisiejszego dnia. Włosy błyszczą, są miękkie w dotyku, wygładzone, pachnące karma kombą. 




Jak tak patrze na poprzednie wpisy włosowe i na moje cienkie końcówki to teraz widzę, że czas poświęcony włosom - opłaca się. Końcówki pomału doprowadzam do porządku i ogólnie widzę i czuje wzmocnienie włosów :) 
Na najbliższy czas - dalsza intensywna pielęgnacja i nie wiem co to nożyczki ;p 
Do zobaczonka przy następnym wpisie włosowym ;D



pozdrawiam,

Donna

29 maj 2012

Krem odżywczy do twarzy - Natura Officinalis

Witam,


Po tygodniu używania kremu do twarzy odżywczego firmy Natura Officinalis, przyszedł czas na moje spostrzeżenia. Ponieważ kremu dostałam tylko 10 saszetek, za co firmie bardzo dziękuję, nawet za te 10 sztuk :)
Kremu używałam na noc, gdyż jest to krem odżywczy, a ja mam cerę mieszaną w kierunku do tłustej, więc na dzień takie kremy się nie sprawdzają u mnie ze względu na świecenie po kilku godzinach.
Jedna saszetka wystarczyła spokojnie na jedną aplikację. Na noc krem taki jest bardzo dobry, gdyż skóra tłusta również potrzebuje coś odżywczego, nawilżającego itp. 





Od producenta:
Krem odżywczy zawiera wyciągowi z lukrecji działający łagodząco i przeciwbakteryjnie oraz masło z nasion konopi indyjskich, które nawilża i uelastycznia skórę. Zapobiega powstawaniu zmarszczek wygładzając je i napinając naskórek. Silnie nawilża i odżywia.
Przeznaczony do każdego rodzaju skóry, ze szczególnym zaleceniem dla skóry suchej ze skłonnością do zmarszczek. Można go stosować zarówno na dzień, jak i na noc. 


Skład:
auqua, hordeum vulgare extract, caprylic/capric triglyceride, glycerin, triticum vulgare germ oil, glyceryl stearate citrate, cetyl alcohol, isopropyl palmitate, cannabis sativa seed oil, hydrogenated vegetable oil, sodium acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, manganese gluconate, olive extract, hordeum vulgare seed extract, avena sativa kernel extract, tritcum vulgare seed extract, glycyrrhiza glabra extract, oil extract of barley, oil extract of oat, oil extract of wheat squalane, tocopherol, caprylyl glycol, phenoxyethanol, hexylene glycol, isohexadecane, polysorbate 80




Moja opinia:
Krem naturalny, bezzapachowy, łagodny, dobrze się rozsmarowywał, konsystencja lekka, nie tłusta, wchłaniał się tak średnio, raczej zostawiał świecącą powłokę. (ale na wieczór/na noc mu to wybaczam). Dopiero po kilkunastu minutach czułam, że 'wsiąka' w skórę. 
Bardzo dobrze nawilżał i regenerował skórę. Rano po umyciu buzi żelkiem czy też mydełkiem dove twarz dalej była głęboko nawilżona, a w dotyku mięciutka :) Zniknęły mi takie łuszczące skórki koło nosa, ust, oraz zaczerwienienia. Nawilżenie i odżywienie na plus. Świecenie na minus.
Najbardziej polecam go dla posiadaczek skóry suchej tak jak pisze producent. Dla skóry tłustej tylko na noc. Jeżeli będę miała możliwość zakupienia go to tylko w okresie zimowym, gdyż na lato odnoszę wrażenie, że jest za ciężki dla mnie, ale to tylko moje odczucie, może przez to intensywne świecenie? ale odżywiał i nawilżał bardzo dobrze! 


Ja dzięki uprzejmości firmy dostałam krem w saszetkach, ale do nabycia jest on w takim słoiczku:
pojemność 50 ml. 

fot. stylistka.pl

Dla zainteresowanych strona firmy http://www.naturaofficinalis.pl/





pozdrawiam,

Donna

28 maj 2012

Zakupy kosmetyczne + kilka nowości

Witam,


Zakupy z kilku ostatnich dni. Ponieważ lubię chomikować ;D to tym razem znów nie mogłam się oprzeć, a nie są to drogie rzeczy. Kilka rzeczy mi się pokończyło, na kilka trafiłam przypadkiem i tak się uzbierało. Na zdjęciu nie ma pomadki ochronnej bezbarwnej i czarnej kredki do oczu.



Nie wiem czemu, ale spotykam dość często odżywki Jantar, które są tak trudno dostępne. Nabyłam znów dwie sztuki z datą ważności do 2014 r. Jedną kupiłam w drogerii parę dni tamu, a dziś znalazłam drugą uwaga... w osiedlowym markecie na dziale kosmetycznym. Kupiłam też nową wcierkę, której do tej pory nie miałam, również Farmony Seboravit do włosów tłustych z naturalnymi wyciągami z czarnej rzodkwi, łopianu i tataraku. (więcej o niej coś napiszę jak zużyje). Cena jej to 7,59 zł. Jantar za 9,79 zł.

Produkty z Green Pharmacy nowy eliksir ziołowy do włosów łamliwych, zniszczonych i farbowanych - również u mnie to nowość. Cena 7,39 zł. Wcześniej miałam wzmacniający przeciw wypadaniu. 
Oraz po raz drugi gości u mnie balsam przeciw wypadaniu - olejek łopianowy. Po nim włosy zaczęły rosnąć szybciej. Ceny nie wiem, gdyż dostałam go od siostry. Ale liczy się jako nowy zakup 

Do włosów zakupiłam też farbę na moje odrosty, tym razem z Joanny Color Naturia - czarny bez nr. 243 Już ją użyłam i jestem zadowolona :) cena 5,70 zł. 

Do pielęgnacji twarzy wzięłam na próbę nowość krem Ulga do skóry wrażliwej Ziaja. 
Cena 8,99 zł.

Tonik ogórkowy - cera normalna, tłusta, mieszana Ziaja. Cena 5,19 zł. Tego toniku nie miałam chyba z 10 lat. Chciałam go sobie 'przypomnieć' 

Mydełko dove - shea butter with vanillia. Nowość jak dla mnie, gdyż nie dawno ukazała się na półkach sklepowych, a z mydełkiem dove jestem 'na bieżąco' gdyż cały czas go kupuję.

Balsam brązująco-ujędrniający Cafe mocha Lirene - był to dodatek do pasty pro szkliwo, promocja w Rossmannie. Też już wypróbowany i jestem z niego zadowolona. Coś więcej o nim na pewno napiszę. 



I to by było na tyle z moich ostatnich zakupów. Daty ważności są długie, więc nic się nie zmarnuje. Kolejny zakup to chyba nowy koszyk wiklinowy, bo już w starym brak miejsca na to co tu widać. 



pozdrawiam,

Donna

25 maj 2012

Recenzja szamponu Lush - Karma Komba

Witam,

Przychodzę dziś z recenzją szamponu Lush w kostce - Karma Komba. 
Z szamponu jestem tak zadowolona, że nie umiem tego wyrazić słowami. Bardzo różni się od normalnych 'płynnych' szamponów.
Lepiej się pieni. Piana jest bardzo gęsta i bardzo jej dużo!!! a jak pachnie - mmmmm 
Zapach olejków z sosny, pomarańczy i paczuli. 
Szampon ma za zadanie oczyścić włosy oraz leczyć skórę głowy. 
I faktycznie moja skóra głowy się podleczyła - odstawiłam moje specyfiki dermatologiczne (maści, płyny itp.) Skóra się nie łuszczy jak dawniej. Przynajmniej nie w takim stopniu jak kiedyś. 



Kilkakrotne użycie i ani śladu, że coś ubyło. Stosuje go wtedy, gdy nie nakładam olejków na włosy. Aplikuje go dwa razy. Naprawdę wystarczy nie wielka ilość a wytworzy się tyle piany, że szok ;) 


Bardzo dobry jeśli chodzi o wyjazdy, podróże. Zajmuje mało miejsca. Suszy się szybko, nie klei się do mydelniczki. Ja akurat trzymam go na mydelniczce, ale do tego są specjalne pojemniczki. Przy zakupie dwóch sztuk szamponu, pudełeczko takie małe okrągłe do przechowywania dostaje się gratis.



Włosy bardzo dobrze zareagowały na szampon. Z innych recenzji wyczytałam, że po tym szamponie włosy skrzypią/piszczą. Chciałam to sprawdzić i ku mojemu zaskoczeniu, włosy naprawdę skrzypiały!!! - uczucie extra. Po nałożeniu i uzyskaniu gęstej piany, coś mi zaczęło na głowie 'szumieć' było to skrzypienie włosów ;D czyli mega dogłębne oczyszczenie włosa. Uczucie niesamowite, ponieważ nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam.
Po umyciu i wysuszeniu włosów stało się jakby więcej, bardzo ładnie błyszczały. Aż moja mama gdy mnie zobaczyła zapytała co zrobiłam z włosami bo mam inne :) w dotyku również były inne, takie hmm szorstkie, czyli dobrze oczyszczone. Nigdy po żadnym szamponie czegoś takiego nie miałam.


Plusy:

- wydajny
- bardzo ładnie pachnie
- oczyszcza włosy i skórę głowy
- leczy skórę głowy (nie łuszczy się)
- dobrze się pieni 
- włosy się błyszczą
- zajmuje mało miejsca

Minusy:
- nie dostępny w Polsce 
(zamawiać można przez internet)


Jeszcze raz podziękowania dla Kasi, dzięki której mogłam wypróbować szampon. Wiem, że kostka starczy mi na długo. Ale już wiem co chcę dostać na gwiazdkę od rodziny ;) ;D




pozdrawiam,

Donna


22 maj 2012

Dwie paczuszki od Natura Officinalis i Mega Krzem

Witam,

Doszła dziś do mnie paczuszka z kilkunastoma saszetkami kremu do twarzy odżywczego od 


Natura Officinalis - skuteczna z natury
- stworzyła gamę naturalnych i czystych ekologicznie produktów, przeznaczonych do pielęgnacji różnych rodzajów skóry i radzenia sobie z różnymi jej problemami. Bogate w naturalne ekstrakty i substancje odżywcze kremy do twarzy powstały na bazie wyciągów z 3 zbóż: owsa, pszenicy i jęczmienia




Jestem ciekawa tego kremu, jak moja skóra zareaguje i czy się sprawdzi.

Jeśli ktoś byłby zainteresowany kremy można nabyć w wybranych Rossmanach.


więcej informacji http://www.naturaofficinalis.pl

Kremy Natura Officinalis:

- nie zawierają sztucznych konserwantów i substancji zapachowych, co zmniejsza do minimum ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych, 

są naturalne aż w 98 proc. (2 proc. stanowią składniki ułatwiające aplikację),
powstały na bazie wody z jęczmienia oraz wyciągów z trzech zbóż: owsa, pszenicy i jęczmienia. 

Owies ma właściwości kojące i silnie odżywcze.
Pszenica nawilża i działa regenerująco. 
Jęczmień jest źródłem wielu naturalnych przeciwutleniaczy, wygładza powierzchnię skóry.

- wykorzystują dobroczynne działanie masła z konopi indyjskich, ekstraktu z orzecha kokosowego, kwasu beta-boswelinowego, skwalanu, wyciągu z alg, bambusa, lukrecji i oliwek,

- cechuje je atrakcyjna cena sugerowana, ok. 30 zł, przy jednocześnie bardzo wysokiej jakości produktów, pojemność słoika na krem - 50 ml,

- na etykiecie każdego kremu znajduje się informacja o produkcie w języku Braille'a.


Produkty Natury Officinalis to (aż) 5 kremów do zadań specjalnych:

- Krem Odżywczy dzięki wyciągowi z lukrecji działa łagodząco i przeciwbakteryjnie, niweluje powstawanie zmarszczek, wygładzając je i napinając naskórek, szczególnie jest polecany do cery suchej ze skłonnością do zmarszczek, której nadaje promienny wygląd.

- Krem do Pielęgnacji Skóry Dojrzałej skutecznie redukuje oznaki zmęczenia i starzenia się skóry, dzięki skwalanowi (olejek pozyskiwany z oliwek) - nawilża ją, dodaje blasku, wygładza i uelastycznia, doskonale chroni przed wolnymi rodnikami. Przeznaczony jest dla osób po 40. roku życia.

- Krem Nawilżający jest lekki i doskonale się wchłania, dzięki wyciągowi z alg morskich zapobiega przesuszaniu się naskórka, doskonale rewitalizuje i wygładza skórę, opóźnia procesy starzenia. Przeznaczony do każdego rodzaju skór. Dzięki wyciągowi z alg morskich działa nawilżająco jeszcze 7 dni po zakończeniu stosowania produktu.

- Krem Zapobiegawczy przeznaczony dla osób w każdym wieku i z każdym rodzajem skóry, skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem promieniu UV, dzięki kwasowi palmitynowemu pochodzącemu z orzecha kokosowego wykazuje działanie regenerujące oraz wspomagające wzrost komórek skóry. Przeznaczony do każdego rodzaju skóry

- Krem Matujący jest idealny dla skóry przetłuszczającej się i tłustej ze skłonnością do nadmiernego wydzielania sebum i świecenia, dzięki naturalnym ekstraktom z bambusa zapobiega przetłuszczaniu się naskórka, pielęgnuje skórę, dodaje jej blasku i naturalnie promiennego wyglądu.





Bardzo dziękuje firmie za paczuszkę 






Dostałam dziś też drugą przesyłkę od Mega krzemu :) Zdziwiło mnie, bo raz zamawiałam bezpłatną próbkę hmmmm.....
Panie Rafale - bardzo dziękuje. 





pozdrawiam,

Donna


21 maj 2012

Tag - Co lubię i inne drobnostki

Witam,



Zostałam otagowana przez dark_lady 
- dziękuję Ci bardzo :)


Zasady:

1. Banerem jest wklejone zdjęcie.
2. Napisz kto Cie otagował.
3. Wypisz wszystkie drobne rzeczy, które przychodzą Ci do głowy, które lubisz, które czynią Cię szczęśliwą, banalne, by je wymienić, dla których warto żyć. Szczególnie te najdrobniejsze i te, które wydają się zbyt banalne, by je wymienić, ale które poprawiają Ci humor. 
4. Otaguj kilka osób. 


Moje odp.

Lubię:

- kogoś kto ma pasję, z kim mogę porozmawiać i wiem, że ten ktoś wkłada swoje serce w pasję, w to co lubi robić, przy okazji cieszę się, że ktoś się tym cieszy 
- koty, a szczególnie czarne bardzo poprawiają mi humor 
- owczarki niemieckie 
- przebywać na krakowskim rynku, fotografować zabytki, samochody, czuć ten specyficzny klimat tego miasta, tą magię 
- spacery nad Wisłą, naprawdę odprężają :) 
- robić niespodzianki, zaskakiwać małymi drobiazgami
- puszczać miłe smsy/mmsy wiedząc, że zrobię komuś tym przyjemność - wtedy i ja mam uśmiech na twarzy
- robić filmiki ze zdjęć lub nakręcone aparatem, montować, dodawać muzykę itp.
- szybką ale bezpieczną jazdę samochodem - coś pięknego!
- lubię wzruszające chwile
- długie trasy, być pozytywnie zmęczona po aktywnym dniu
- lubię dbać o siebie (zdobywać wiedzę na temat wellness, zdrowego trybu życia, robić coś dla zdrowia, urody i dobrego samopoczucia - bo oto chodzi, aby byś szczęśliwym)
- lubię otaczać się pięknymi perfumami - poziom endorfin od razu mam wyższy ;)
- lubię adrenalinę 
- podnosić sobie wyżej poprzeczkę 
- rozmawiać długo w nocy 
- medytować, rozwijać się duchowo, poznawać to co tajemnicze 
- poranną kawę, to tylko kawa a daje mi radość zwłaszcza w ulubionej filiżance :)
- lody bakaliowe i waniliowe mmmm oraz inne pyszne jedzonko jak wszelkiego rodzaju makarony z przyprawami, ziołami
- jakże by nie było jeśli bym nie wspomniała o czerwonym winie :) humor gwarantowany, że mam poprawiony 
- lubię czuć tą chwilę, jak ktoś mi powie, że jestem potrzebna
- robić małe, wielkie rzeczy
- lubię motto: 'szczęście się mnoży, gdy się je dzieli' 
- lubię zwyczajny uśmiech kogoś bliskiego i wtedy ja jestem szczęśliwa ;*

...długo by wymieniać te rzeczy, samo pisanie już wprawiło mnie w dobry nastrój. Jest wiele chwil, rzeczy, które poprawiają mi humor, dlatego pozostanę przy tych kilku które wymieniłam...

Do zabawy zapraszam:






pozdrawiam,

Donna

20 maj 2012

Złote losowanie u Monikuelii


Witam,



Zapraszam na złote losowanie u Monikuelli




Do wygrania jest:




rozświetlające kulki do twarzy - termin ważności 


12 miesięcy


płyn do demakijażu twarzy i oczu - 01.06.2014



zestaw biżuterii 

(kolczyki, naszyjnik, bransoletka)











ZASADY KONKURSU

- Podać swojego maila w komentarzach 1 ptk.

- Napisać czy obserwujesz bloga 3 ptk.

- Napisać czy lubisz bloga na fb 3 ptk.

- Za umieszczenie informacji (na pasku bocznym na 

swoim blogu) o konkursie 5 ptk.

- Za napisanie na swoim blogu posta o konkursie 5ptk.



NA ZGŁOSZENIA CZEKA DO 31 MAJA 






Zapraszam pozostałych, którzy odwiedzą mój wpis do 

wzięcia udziału w złotym losowaniu


- Donna





18 maj 2012

Golden Sparkle Body Oil - Sephora

Witam,

W miesiącach zimowych zakupiłam z myślą o lecie złocisty olejek do ciała - Golden Sparkle Body Oil Sephora.



Olejek jest z zatopionymi drobinkami rozświetlającymi.



Cena - 39,99 ale na promocji możemy kupić za 19,99 z czego i ja skorzystałam.



Aplikacja dość dobra, ponieważ nie wylewa nam się od razu duża ilość olejku (jest zabezpieczenie).
Trudno będzie wydostać produkt, który będzie się zbliżał ku końcowi, ale myślę, że nie będzie tak źle. 



Jest kilka wariantów tego olejku ja mam wersje złotą. Są jeszcze srebrne. Zapachy są słodkie ale nie takie mdłe, czy zapychające. Są wersje czekoladowe tofi i waniliowe. 




Zdjęcie robione w słońcu ale i tak nie oddaje tego co widać na żywo. Olejek bardzo się mieni, świeci.













Wg. mnie jest to taki gadżet na lato na ciało. Ładnie wygląda, mieni się w słońcu, podkreśla opaleniznę.
Tylko radze nie przesadzać z ilością nakładania bo wtedy to brzydko wygląda no i zaczyna się lepić i drobinki (brokat) jest wtedy wszędzie. Z umiarem prezentuje się Okej!
Specjalnie nie nawilża nam skóry, ale lekko natłuszcza jak to olejek, dodatkowo te drobinki, które się świecą i jest ich naprawdę dużo. Minus taki, że może brudzić ubranie, ale jak nałożymy delikatnie i nie dużo, to utworzy świetną powłokę. 
A czy wy znacie jakieś fajne 'gadżety kosmetyczne' na ciało, na lato, po których wyróżnimy się z tłumu? zabłyśniemy, czy oczarujemy? ;D 




pozdrawiam,

Donna










17 maj 2012

Mega krzem z metioniną - Avetpharma

Witam,


Wczoraj pisałam o suplementach na włosy, a dziś otrzymałam długo wyczekiwaną paczuszkę z Mega Krzemem z metioniną firmy Avetpharma. 
Już myślałam, że się nie doczekam, albo źle wypełniłam formularz i zamówienie nie zostanie zrealizowane, bo jak zamawiałam pod koniec lutego, a dziś mamy już środek maja, więc trochę czasu minęło.



Co trzeba zrobić aby otrzymać 20 tabletek mega krzemu?

- polubić stronę mega krzemu na fb
- wysłać e-maila na adres firmy 
- w tytule wpisać megakrzem próbka
- w treści podać swoje dane do wysyłki 

i gotowe :)

Dodatkowo ja otrzymałam kod na zamówienie i jak zamówię jedno opakowanie, drugie dostaje gratis za 19,99 zł + w tym przesyłka.
Razem 120 tabletek (kuracja na 4 miesiące)




Mega Krzem z metioniną zaleca się:

- przy nadmiernym wypadaniu, łamliwości włosów
- przy nadmiernej łamliwości i kruchości paznokci
- w celu regeneracji, wzmocnienia i pielęgnacji włosów i paznokci.


Myślę, ze zamówię produkt i zobaczę jak zareaguje na moje włosy. Na chwilę obecną robię przerwę w łykaniu suplementów, ale za jakiś czas wznowię kurację i coś więcej napiszę o mega krzemie :)




pozdrawiam,

Donna





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...