Witam,
Na początku blogowania częściej pisałam i lubiłam tagi. Gdzieś ten zwyczaj się u mnie zapodział i przestałam pisać tego typu wpisy. Nie dawno do zabawy zaprosiła mnie Monikuella i dla rozrywki odpowiem sobie dziś na pytania. Jeśli ktoś chce się zabawić i tak dla siebie udzielić odpowiedzi zapraszam do zabawy.
***
Twoje motto
Mam kilka ale jedno które sprawdza się wcześniej czy później to Karma wraca...
Twój sposób na stres
Pachnąca kąpiel z różnymi solami, płynami, musami, olejkami eterycznymi, tak abym mogła się rozluźnić i zrelaksować się.
Najgorsza rzecz/potrawa jaką jadłaś
Wątróbka yyy fuj :D
Ulubiony blog to
Jest to magiczny blog bucardimaria.com
Twój największy atut
Szczupła sylwetka.
Od kiedy prowadzisz bloga
Marzec 2012
1 pozytyw i 1 negatyw Twojego charakteru
Pozytyw lubię pomagać i sprawiać małe niespodzianki.
Negatyw - jestem bardzo pamiętliwa i przy nadarzającej okazji lubię coś komuś wygarnąć, nawet jakby to miało minąć kilka lat ;p
Co zawsze poprawia Ci humor
Lampka czerwonego wina i zabawa z kotem, albo sms od kogoś nawet w środku nocy.
Optymista czy pesymista
Optymista
Z czym kojarzy Ci się słowo bloger.
Hmm ktoś kto znalazł sposób na swoją pasję, hobby, bo bloger nie musi być kosmetyczny, ale pisać też blogi z innych dziedzin.
Najgorszy produkt/kosmetyk który miałeś możliwość wypróbować/stosować
Szampon z glinką Ghassoul z mydlarni Franciszka
Zdjęcia do tagu pochodzą z internetu.
Jeśli macie ochotę na udzielenie odpowiedzi u siebie lub u mnie w komentarzu na wybrane pytania - zapraszam :)
pozdrawiam,
Donna
Fee wątróbka :P
OdpowiedzUsuńJa tam lubię wątróbkę. :D
OdpowiedzUsuńSupee tag ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam MARCELKA♥
Ja w ogóle nie jem podrobów, pasztetów, salcesonów i takich rzeczy, nie wiem jak można jeść organy zwierząt. Nie jestem wegetarianką. Zabawa ze zwierzakami zawsze poprawia humor, ale jak otwieram wino to nigdy nie kończy się to na jednej lampce.
OdpowiedzUsuńKiedyś nie jadłam wątróbki, ale teraz mi nawet smakuje. Za to flaków w ogóle nie ruszam.
OdpowiedzUsuńWątróbka - fuj! Z chęcią sama go u siebie rozwiążę :)
OdpowiedzUsuńWątróbka wywołała wielkie emocje :-) Koty potrafią wyciągnąć z największego dołka.
OdpowiedzUsuń"karma wraca" to i moje życiowe motto ;p
OdpowiedzUsuń