Witam,
Podgrzewacze u mnie schodzą jak woda. Palę ich dużo, a to zwłaszcza przy paleniu wosków w kominku, przy paleniu w latarence, czasem zapalę sobie w czasie kąpieli dla nastroju, a czasami palę wieczorami w Aniołku. Teraz na okres jesienno-zimowy znów muszę zaopatrzyć się w jakiś zapas. Kupuję je w Biedronce w Rossmannie, a niekiedy jak jestem w Ikei to tam zawsze jakiś mały zapasik sobie zrobię. Małe ilości w kartonikach jak te tutaj na zdjęciu po 6 sztuk kupuję jak spodoba mi się zapach, choć wiem, że i tak słabo pachną jak się ich odpala - cóż chwilowy zapach i tak mnie zadowala.
Jak wspomniałam wcześniej, już mi to obojętne czy podgrzewacze będą zapachowe czy nie, bo i tak są słabo wyczuwalne. Pachną tylko jak się przyłoży do nosa. Przy paleniu nie czuć tak mocno ich aromat jak przy wosku czy dużej świecy. Nie mniej jednak przy zamkniętym pokoju podgrzewacze Bispol delikatnie i ładnie pachną. Nie wiedziałam nawet, że ich oferta jest tak duża i mają tak przeogromny wybór pachnideł świeczkowych: od owocowych, świeżych po słodkie, aromatyczne zapachy.
6 sztuk nie kosztuje wiele, więc od czasu do czasu wrzucę jakieś zapachy do koszyka. Takie małe kartoniki świeczek sprawdzają się np. w zamkniętych szufladach - pachną tam jak odświeżacze :)
Jakie wy wybieracie podgrzewacze?
Patrzycie na kolorowe pudełeczko, czy wybieracie po zapachu ;)
Patrzycie na kolorowe pudełeczko, czy wybieracie po zapachu ;)
pozdrawiam,
Donna
nie lubie podgrzewaczy zapachowych.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię podgrzewacze i świece tej firmy :)
OdpowiedzUsuńLubie takie podgrzewacze.
OdpowiedzUsuńU mnie woski i podgrzewacze działają zimą :)
OdpowiedzUsuńsezon na swieczki rozpoczety :)
OdpowiedzUsuńja najczęściej wybieram zwykłe podgrzewcze , rzadziej zapachowe jeśli wyjątkowo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńSezon świeczkowy uważam za rozpoczęty :) Te z Bispolu miałam okazje wąchać w hipermarkecie :)
OdpowiedzUsuńPomożesz : http://bit.ly/2cJpr76 ? :)
Ajj, czas wyciągnąć wszelakie świeczki, za oknem pogoda sprzyja takim bajerom, ja najbardziej lubię waniliowe:)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać u mnie w najnowszym poście o TU ? Byłabym wdzięczna :)
Obserwuję.
Pozdrawiam,
PatrisyaStyle
Musze się zaopatrzyć na jesień ;)
OdpowiedzUsuń