Witam,
Testuję od kilku tygodni kosmetyk do pielęgnacji ciała, a dokładnie kremowe mleczko nawilżająco - wygładzające Hydra Extreme 3D Spa od Eveline. Jak pisze na opakowaniu - Nowość z kwasem hialuronowym. Co sądzę o mleczku? jak się spisuje? i czy go lubię? Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam na wpis.
Moja opinia:
Zacznę od konsystencji, która jest bardzo delikatna, lejąca ale nie na tyle aby nam kapała z ciała zanim ją rozsmarowujemy. Jak to mleczko jest bardziej lejące i delikatne od konsystencji balsamu czy masła. Zapach taki kremowy i mi się podoba, nie przeszkadza mi on, a wręcz przeciwnie jest ładny. Wchłania się w miarę szybko, po 3-4 minutach można się już ubierać. Po pierwszej aplikacji na ciało, coś mi nie pasowało, bo czułam na skórze taką lepkość, nie był to tłusty film, ale taka lepkość. Dałam jednak szansę i smaruję się co wieczór i nie jest źle ;) Po nałożeniu, idę i myję ręce, bo się trochę kleją, ale zawsze gdy nakładam na ciało jakiś balsam/masło/mleczko to idę umyć ręce, tak już mam że po mazidłach myję dłonie. Wy też tak macie?
Zacznę od konsystencji, która jest bardzo delikatna, lejąca ale nie na tyle aby nam kapała z ciała zanim ją rozsmarowujemy. Jak to mleczko jest bardziej lejące i delikatne od konsystencji balsamu czy masła. Zapach taki kremowy i mi się podoba, nie przeszkadza mi on, a wręcz przeciwnie jest ładny. Wchłania się w miarę szybko, po 3-4 minutach można się już ubierać. Po pierwszej aplikacji na ciało, coś mi nie pasowało, bo czułam na skórze taką lepkość, nie był to tłusty film, ale taka lepkość. Dałam jednak szansę i smaruję się co wieczór i nie jest źle ;) Po nałożeniu, idę i myję ręce, bo się trochę kleją, ale zawsze gdy nakładam na ciało jakiś balsam/masło/mleczko to idę umyć ręce, tak już mam że po mazidłach myję dłonie. Wy też tak macie?
Opakowanie jest higieniczne, ze względu na pompkę. Kilka takich pompek wystarczy na aplikację na większą część ciała. Kształt butelki jest dość specyficzny, bo tylna jego część jest płaska, a z przodu wygląda jakby butelka była okrągła. Wydajność zdecydowanie na plus, bo mleczko ma 350 ml pojemności, myślę że spokojnie starczy mi jeszcze na jakiś czas.
Co do efektów z korzystania z mleczka:
Moja skóra jest odpowiednio nawilżona, wygładzona i zadbana. Nie jest szorstka, ani sucha. Choć ja problemów z przesuszeniem skóry na kolanach czy łokciach nie mam i ogólnie mój stan skóry jest w porządku, gdyż często sięgam po kosmetyki do pielęgnacji ciała i wszelakie mazidła nie są mi obce (przygotowuje wpis o moich mazidłach część 2). Mleczko może być zbyt słabe jeśli ktoś faktycznie ma bardzo wysuszoną skórę.
Moja skóra jest odpowiednio nawilżona, wygładzona i zadbana. Nie jest szorstka, ani sucha. Choć ja problemów z przesuszeniem skóry na kolanach czy łokciach nie mam i ogólnie mój stan skóry jest w porządku, gdyż często sięgam po kosmetyki do pielęgnacji ciała i wszelakie mazidła nie są mi obce (przygotowuje wpis o moich mazidłach część 2). Mleczko może być zbyt słabe jeśli ktoś faktycznie ma bardzo wysuszoną skórę.
Jedyny minus jaki dostrzegam, to gdy za dużo nałożymy czuję na skórze tą powłokę lepkości, która w ciągu dnia może trochę męczyć, dlatego ja postanowiłam to mleczko stosować na noc i rano czuję bardzo delikatną i wygładzoną skórę na ramionach czy nogach.
Końcowe podsumowanie:
plusy:
- higieniczne opakowanie (pompka)
- wydajność 350 ml
- konsystencja i zapach mi odpowiada
- dobrze się rozprowadza i wchłania pod warunkiem, że damy go z umiarem
- nie roluje się
- skóra jest wygładzona i zadbana
minusy:
- pozostawia lepkość
- zbyt wysuszona skóra może nie być odpowiednio nawilżona
Skład:
Opis z opakowania:
Drogie czytelniczki a teraz do Was pytania :)
Czy Wy używałyście już tego mleczka?
Lubicie jak kosmetyk ma pompkę?
Wybieracie kosmetyki o dużej pojemności czy standardowej?
pozdrawiam,
Donna
Szkoda, że pozostawia lepkość...
OdpowiedzUsuńz tej serii miałam tylko 2 masełka a nie balsamy, mam suchą skórę, szybko się wchłaniały i nie zostawiały lepkości. Wersja arganowa jest lepsza od olivkowej. innych nie miałam. Pojemność Twojego balsamu jest trochę niestandardowa. plus za pompkę
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Eveline.Ten na pewno wypróbuję bo wydaje mi się że będzie odpowiedni dla mojej skóry.Podoba mi się też opakowanie z pompką. :)
OdpowiedzUsuńnie mialam ,ale lubie produkty od Eveline :)
OdpowiedzUsuńTo tak samo jak ja. :-)
Usuńnie miałam tego mleczka.
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki z pompką, jednak to uczucie lepkości mnie jakoś zniechęca ..
super, że ma pompkę, bo przez to jest wygodny. Ta lepkość troszkę może przeszkadzać, ale ja zazwyczaj takie kosmetyki stosuję na noc, więc nie byłoby tak źle:)
OdpowiedzUsuńTeż mam manię mycia rąk po nacieraniu się czymś:)
nie używałam ale nie lubię jak się lepi ;( pompka natomiast na plus ♥
OdpowiedzUsuńchyba go zakupię :)
OdpowiedzUsuńTego nie miałam, ale ogólnie lubię balsamy z Eveline i duży plus za opakowanie!
OdpowiedzUsuńJa też zawsze myję ręce i lubię produkty z pompką. Tego nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńMi zapach nie przypadł do gustu;p
OdpowiedzUsuńDziś użyłam pierwszy raz i jestem mile zaskoczona:) Pompki powinny być we wszystkich kosmetykach;p
OdpowiedzUsuńLubie jak kosmetyk ma pompkę :) Ostatnio miałam mleczko bez i bardzo źle je wspominam, bo nie dało się nic wyciskać z niego..
OdpowiedzUsuń