Nowe produkty do włosów.

Witam,

Powoli zaczynam uzupełniać moją kosmetyczkę w produkty do pielęgnacji włosów. Z racji, że stare zaczynają mi się powoli kończyć (niedługo zrobię projekt denko), postanowiłam kupić parę nowych kosmetyków, które polecałyście tutaj w swoich wpisach i miały dobre opinie i kusiły mnie do wypróbowania ;p :)

Na pierwszy rzut oka może wydawać się tego dużo, ale w gruncie rzeczy wg. mnie jest to mało ;D 

Szampon Syoss pierwszy z lewej doczekał się "swojej kolejki" i aktualnie myję nim włosy. 

To "coś" co jest w dużej butelce po wodzie mineralnej to jest naturalna woda brzozowa z drzewa brzozowego - do płukania na koniec mycia włosów.

Odżywki:

Gloria - emulsja do włosów 

Green Pharmacy - balsam do włosów przeciw wypadaniu - olejek łopianowy 

Isana - odżywka wygładzająca (wszystkim dobrze znana, ciekawe jak się u mnie sprawdzi)

Olejek:

Olejek alterra granat i awokado - również przez Was polecany i cieszący się dobrą opinią. 

Na razie użyłam kilka razy. 

Wcierki:

Woda brzozowa Malwa (drugie opakowanie, wcześniej używałam jej w listopadzie 2011 i dobrze ją wspominam, więc zakupiłam ponownie)

Jantar do włosów i skóry głowy. Tym razem udało mi się nabyć dwie sztuki. Również często polecane przez włosomaniaczki. 

Jestem bardzo ciekawa nowych nabytków, jak u mnie się sprawdzą, czy będę zadowolona. Myślę, że starczą na jakiś czas. 

Miło zaskoczyły mnie również ceny, bo te kosmetyki są naprawdę tanie wow :) 

(teraz wiem, że warto czytać to co polecacie ;p) 

Nie obyło się też od kupna czegoś na wspomaganie od środka. 

Skrzyp jest mi znany, pokrzywa za to mój debiut ;)

To by było na tyle z moich nowości. 

Dziękuje Wam, że mogłam coś kupić co polecałyście.  Małe rzeczy naprawdę sprawiają radość :)

Na pewno napiszę jak się sprawdziły u mnie te cudeńka i pokaże fotorelację włosów za jakiś czas. 

Buziakiiiiiii :***

pozdrawiam,

Donna