6 paź 2016

Mazidło konopne - krem do cery tłustej i trądzikowej Polny Warkocz.

Witam,



Nigdy wcześniej nie miałam żadnego mazidła z linii Polny Warkocz. W swojej ofercie jest kilka rodzajów do różnych typów skóry. Ja poznania Mazidło konopne - krem do cery tłustej i trądzikowej. Trądziku jako tako widocznego nie mam, ale cera tłusta towarzyszy mi niemal od zawsze. Jak spisało się owe mazidło - Zapraszam na moje wrażenia na jego temat. ('mazidło' mówię tak na balsamy/mleczka/masła do ciała tu jako krem do twarzy mazidło zaskoczyło mnie na początku już swoją nazwą)


Opis:
"Przy niewielkich ogniskach rozpalanych na skraju pól konopnych umawiali się w czerwcowe wieczory chłopcy z dziewczętami. Konop nie tylko wielką moc ma w miłości i płodności i w działaniu magicznym. Też na skórę dobroczynnie wpływa. Bardzo dobry na wszelkie krosty i nadmiernie tłuste lica. Mazidło Konopne, którego receptura sformułowana została wyłącznie w oparciu o wyselekcjonowane składniki naturalne, stworzone zostało z myślą o pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej. Nieprzypadkowy zatem jest wybór tłoczonego na zimno, nierafinowanego oleju z konopi siewnej, który swą strukturą zbliżony jest do naturalnego sebum. Dzięki temu mazidło reguluje poziom natłuszczenia skóry, matowi cerę tłustą i mieszaną. Mazidło konopne to gęsty krem o strukturze piankowej, która po aplikacji zamienia się w kremowe masełko"

Składniki:
Masło Shea, Olej ze Słodkich Migdałów, Zimnotłoczony Nierafinowany Olej Konopny, Witamina E, Naturalny Olejek z Bergamotki, Limonen*, Linalool* *składnik naturalnego olejku eterycznego

Moja opinia:
Zacznę może od opakowania, które swoim wyglądem wyróżnia się na tle innych kremów. To ciemny, szklany słoiczek z opisaną etykietą. Etykieta dość nietypowa, bo pisana w sposób hm jakby opowiadania. Po otworzeniu zakrętki ukazało mi się po same brzegi napełnione mazidło. Lekkie, puszyste, które po nałożeniu na twarz zamieniało się w masło zostawiając tłustą powłoczkę. Spodziewałam się produktu, który będzie matowił cerę hmm.. W tym przypadku mazidło jest tłuste i natłuszcza skórę, a to za sprawą: nierafinowanego oleju z konopi siewnej, który swą strukturą zbliżony jest do naturalnego sebum. Zapach jak dla mnie w porządku, choć słyszałam opinie, że jest nie do zniesienia i taki charakterystyczny i nieprzyjemny. Mi absolutnie nie przeszkadza, a nawet taki zapach może być, bo lubię ziołowe. (miałam raz krem do rąk z konopi i wtedy owszem zapach mi się nie podobał, tutaj jest inaczej - może zapach nie jest tak silny i konkretny i zaliczam go do łagodnych)


Jak wspomniałam mazidło tłuści skórę, a to dlatego, że ma naturalny skład, który m.in. ma w sobie masło shea, olej ze słodkich migdałów, olej kokosowy, olej z bergamotki, witaminę E oraz olejek eteryczny. Dużo w nim odżywczych olejków, więc nałożenie mazidła u mnie na twarz powoduje świecenie, a nie matowienie. To taki minus, ale plusem jego jest odżywiona, zregenerowana i nawilżona skóra. Poprawia się niesamowicie ogólnie kondycja i to zauważyłam już po trzech tygodniach systematycznego stosowania mazidła na noc. Odłożyłam na bok inne kremy drogeryjne (a i tak skończyłam krem AA który pokazywałam ostatnio w denku) i używanie samego mazidła konopnego na noc spowodowało u mnie pozbycie się zaskórników, które to po wakacjach pojawiły się u mnie z prędkością światła szczególnie na czole, w okolicach nosa i brody. Skóra stała się oczyszczona z czarnych punkcików i teraz czuje, że oddycha. Staram się na noc nakładać grubszą warstwę, by rano cieszyć się miękkością i dobrym nawilżeniem. Pod makijaż unikam nakładania mazidła, bo jak dla mnie jest za tłuste, ale na noc sobie go nie żałuję.  Wydajność moim zdaniem jest rewelacyjna, odrobina nabrana na palec pokrywa całą twarz. Należy go zużyć w ciągu 6 miesięcy od odtworzenia, więc myślę, że mi się to uda, choć i tak uważam, że spokojnie wystarczyło by mi na dłużej, bo ma aż 50 ml pojemności. 


Produkt zaskoczył mnie miło swoją oryginalnością a to, że tłuści wynagradza mi gładką i nie zapchaną cerą.



pozdrawiam,

Donna

6 komentarzy:

  1. Ciekawy kremik :) Nie miałam jeszcze niczego z tej firmy, ciekawa jestem ich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że radzi sobie z zaskórnikami. Jeszcze bardziej zaciekawił mnie ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię używać na noc takich mocniejszych kremów, nawet jeśli pozostawiają cerę błyszczącą.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajny, krótki skład, to mazidło byłoby idealne nawet dla mojej suchej skóry

    OdpowiedzUsuń
  5. używałabym go na noc, bo ostatnio bardzo lubią mnie zaskakiwać nieprzyjaciele :( :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...