Witam,
Kto śledzi mojego fb ten wie, że przed początkiem jeszcze kalendarzowej wiosny pokazywałam tam 3 produkty z serii Pharmaceris T. Jest to seria już dla mnie znana, bo wcześniej ją już używałam, ale lubię nieraz powracać do sprawdzonych produktów, które u mnie dobrze się spisują i pomagają. Nie będę pisać też całej recenzji, bo o produktach kiedyś tam już pisałam, ale chcę o nich po prostu coś wspomnieć i przypomnieć.
Dla mnie produkty są świetne, wszystkie trzy! Dermo-peeling miałam pierwszy raz i okazał się być całkiem fajnym, oczyszczającym zdzieraczkiem. Pozostawiał bardzo miękką i oczyszczoną skórę na twarzy. Nie wyrządzał żadnej krzywdy, oprócz delikatnie zaróżowionej skóry, która po chwili wracała do normalności. Krem na dzień spisywał się dobrze jako baza pod makijaż. Widziałam "tą" różnicę, kiedy nakładałam ten krem, a inny. Jak makijaż trzymał się cały dzień. Pod tym względem byłam naprawdę zadowolona. Krem na noc ma 10% kwasu migdałowego, więc były dni, kiedy czułam schodzenie skóry w okolicach brody, więc krem tym razem używałam tak co drugi dzień, ale ogólnie skóra na buźce ładnie się regenerowała.
Produkty są godne polecenia dla kogoś z tłustą/mieszaną cerą, lub kto walczy z trądzikiem. Ja takowego nie mam, ale tłusta skóra lubi się buntować. Jak widać, są to dermokosmetyki dostępne w aptece. Ja je upolowałam na jakiejś nie wielkiej promocji :)
Na koniec zapraszam Was na mój Instagram - znajdziecie mnie pod nazwą goldonaa. Będzie mi miło jeśli dacie znać obserwując, również i Was odwiedzę i poklikam ❤
pozdrawiam,
Donna
Miałam krem z 5% migdałem - bardzo miło go wspominam i pewnie jeszcze kiedyś do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuńPielęgnacja zwężający pory to nie moja bajka:) ale zestaw prezentuje się całkiem nieźle;-)
OdpowiedzUsuńlubię Pharmaceris ale serie nawilżającą.
OdpowiedzUsuńKusisz tą serią :-) Kwas migdałowy w kremu na noc mnie przekonuje :-)
OdpowiedzUsuńmam i używam tej linii..:)
OdpowiedzUsuńMiałam spore próbki, ale nie byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami tej firmy.
OdpowiedzUsuńZnam krem na noc, fajnie się spisuje, ale używam go co kilka dni, bo skóra faktycznie mocno po nim schodzi. Ciekawi mnie peeling z tej serii.
OdpowiedzUsuń