Witam,
Moje cienkie włosy, a skóra z problemami łuszczycowymi toleruje różne serie kosmetyków H - Hair - włosy i skóra od Pharmaceris. Wypróbowałam i znam już kilka szamponów czy płynów do skóry głowy (kto śledzi bloga ten wie, że nieraz pisałam o owych produktach) dlatego też osoby posiadające wrażliwą skórę głowy powinny sięgać po dermokosmetyki apteczne niż po zwykle szampony drogeryjne. Ładne i zadbane włosy to nie tylko długość, a przede wszystkim zdrowa skóra głowy, bo to od niej zależy stan włosów, ich wypadanie czy też nie. Ja widzę różnicę kiedy stosuję coś z Pharmaceris, a np. zwykły drogeryjny średniej jakości szampon, po którym czuję tylko swędzenie i przesuszony skalp. Niedawno poznałam nowość! a mianowicie - Oczyszczający peeling trychologiczny do skóry głowy z problemem wypadania włosów i łupieżu H-stimupeel - to produkt apteczny. Mam go od niedawna, ale wprowadzę go na stałe do mojej pielęgnacji, bo po pierwszych aplikacjach i wrażeniach jestem z niego już zadowolona. Jeśli go znacie, napiszcie jakie macie po nim efekty i jak się u Was spisuje.
Co mówi o produkcie producent:
Wskazania: dla kobiet i mężczyzn z problemem wypadania włosów, przerzedzenia, łysienia oraz dla osób z problemem łupieżu i łojotokowym zapaleniem skóry głowy.
Działanie:
↬ skutecznie usuwa zanieczyszczenia i nadmiar zrogowaciałego naskórka tworzące na skórze głowy tzw. warstwę krystalizacyjną
↬ odblokowuje ujścia mieszków włosowych i przywraca skórze fizjologiczną równowagę, stanowiąc pierwszy, niezbędny krok we właściwej pielęgnacji skóry głowy z problemem wypadania włosów i łupieżu
↬ dogłębnie oczyszcza skórę głowy (łupież, sebum, lakiery do włosów), zmniejszając tendencję do przetłuszczania się włosów
↬ skutecznie zwalcza objawy łupieżu oraz zapobiega jego nawrotom
Skuteczność potwierdzona na skórze głowy z tendencją do wypadania włosów i łupieżu*:
- 90% - głęboko oczyszcza skórę głowy z zanieczyszczeń,
- 90% - nie przetłuszcza włosów,
- 83% - zmniejsza swędzenie skóry głowy,
- 70% - zwiększa objętość włosów u nasady,
- 87% - zmniejsza tendencję do przetłuszczania się włosów,
- 77% - likwiduje uciążliwy i zalegający łupież i łuskę.
*Badanie in vivo w Centrum Naukowo-Badawczym Dr Irena Eris po 2 tygodniach stosowania.
BEZ:
Parabenów, Alergenów, Barwników, SLS, SLES, Siarczanów, Soli, Silikonów
Składniki aktywne:
lecytyna | kofeina | mocznik | octopirox | papaina
Moja opinia:
Jakiś czas temu miałam wykonywane badanie przez specjalistkę trycholog, wtedy też zaleciła mi stosowanie peelingów na skórę głowy. I tak oto w mojej pielęgnacji pojawił się peeling trychologiczny od Pharmaceris. Jest to mój pierwszy peeling tego typu. Nie obawiałam się go użyć, pomimo problematycznej skóry głowy i miałam rację, bo po dwukrotnym użyciu poczułam już różnicę w ilości łuski jaką posiadam. Peeling przy delikatnym masażu usuwa nadmiar łuszczącej się skórki, czyli jest to martwy naskórek, świetnie oczyszcza i na pewno potwierdzą to osoby zarówno z łuszczycą jak też i o zdrowej skórze głowy. Poczuje się taką lekkość na głowie - nie wiem jak to opisać. Tak jak po maseczce błotnej na twarz, kiedy robię i zmyję czuję jak taki ciężar zanieczyszczeń i wszystkiego spadł ze mnie. Takie samo odczucie mam też na skórze głowy.
Moja zauważone efekty?
↬ włosy lepiej się układają, są odbite od nasady, nie są przyklapane i choć jestem przed odświeżeniem koloru po 4 miesiącach nie farbowania się, to uważam, że ogólnie włosy są w dobrej kondycji
↬ nie przetłuszczają się na drugi dzień (choć miałam okresy, że myłam włosy codziennie, teraz myję co drugi, a jak mam wolne to i nawet co trzeci dzień)
↬ po peelingu najlepiej stosować dobre sprawdzone maski, które można wmasować bezpośrednio na skórę głowy, to pobudzi ich wzrost i wzmocni cebulki, bo peeling posiada kofeinę, która wpływa i pobudza szybszy wzrost włosa, poprawia też mikrocyrkulację skóry głowy i umacnia korzeń włosa. Mam nadzieję, że ten efekt dopiero przede mną i włosy zaczną szybciej rosnąć na wiosnę, gdyż jeśli chodzi o ich wzrost to rosną bardzo powoli...
Co to samego peelingu, dla mnie jego konsystencja jest bardzo dobra, drobinki wyczuwalne, a aplikacja przez dziubek to dobry pomysł. Sam produkt przyjemnie i łagodnie pachnie. Wygodne opakowanie dobrze trzyma się w dłoni. Do jednorazowej aplikacji nie potrzeba Nam dużo produktu (niezależnie od długości włosów, bo peeling przecież wcieramy, wmasowujemy w samą skórę głowy) Peeling spłukuje się bez problemu, a po zabiegu myjemy włosy szamponem tak jak zwykle. Podoba mi się w peelingu to, że oparty jest na działaniu i enzymatycznym i mechanicznym, a to za sprawą złuszczających składników, takich jak papaina i łupiny z pestek moreli, które odpowiedzialne są za oczyszczanie skóry głowy.
Dla wołosomaniaczek, ale nie tylko bo i dla mężczyzn, którzy mają tendencję do wypadania włosów jak i łupieżu, polecam wypróbować Oczyszczający peeling trychologiczny do skóry głowy z problemem wypadania włosów i łupieżu H-stimupeel od Pharmaceris. To dobry produkt, bo złuszcza zrogowaciały naskórek, jak też skutecznie usuwa nagromadzone sebum, a to zwłaszcza w okresie zimowym pod czapkami lubi dawać o sobie znać. Producent zaleca stosowanie preparatu minimum raz w tygodniu, ja ze względu na łuskę peeling stosuję co drugie mycie. Jestem zadowolona.
Samej trudno zrobić zdjęcia, ale chciałam pokazać mniej więcej długość i stan włosów po wysuszeniu jak użyłam owy peeling. |
Dla zainteresowanych owy produkt można zakupić np. w sklepie Pharmaceris lub w każdej aptece, gdzie sprzedawane są dermokosmetyki tej firmy.
pozdrawiam,
Donna
Wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńFajnie ze się sprawdził 😀
OdpowiedzUsuńPeeling do włosów co to nie wymyślą
OdpowiedzUsuńhehe no tak :) teraz to już do wszystkiego są peelingi :D
Usuńosobno taki, osobno taki
kiedyś miałam peeling do skóry głowy jednak już więcej na żaden się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńDlaczego ?
Usuńto był peeling gotowy czy taki domowy?
UsuńNigdy nie używałam peelingu do skóry głowy,obecnie testuję szampon z tej samej serii ;)
OdpowiedzUsuńCHciałabym go bardzo :)
OdpowiedzUsuńRównież mam ten peeling, fajne jest uczucie lekkości;)
OdpowiedzUsuńo to super :)
UsuńChyba się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńdzięki tej rolecie zdjęcie wygląda niesamowicie :) ja mam ciągły problem ze skalpem i łuską na nim :/
OdpowiedzUsuńo jak miło pamiętasz, że to roleta :) u mnie też łuska pojawia się ostatnio często, ale walczę z nią :( peeling ten dużo mi dał, poczułam taką ulgę już w samym dotyku
Usuń