Witam,
Po raz kolejny robię taki wpis o segregacji kosmetycznej na 2017 rok. Wcześniej też rok temu mniej więcej o tym czasie robiłam ↝ KLIK W tym roku mam zdecydowanie mniej produktów co bardzo mnie cieszy, bo spokojnie już z 2018 czy '19 mogę otwierać co mi będzie potrzeba, a zapewne będzie, bo mam kilka już na oku perełek :D
Wcześniej robiłam segregację typu:
- osobno produkty do włosów,
- osobno kremy do twarzy,
- osobno balsamy/masła do ciała
- itp.
i nie raz coś przeoczyłam z datą, dlatego wolę segregację roczną z danym rokiem, wtedy nic mi nie umyka.
Wcześniej robiłam segregację typu:
- osobno produkty do włosów,
- osobno kremy do twarzy,
- osobno balsamy/masła do ciała
- itp.
i nie raz coś przeoczyłam z datą, dlatego wolę segregację roczną z danym rokiem, wtedy nic mi nie umyka.
Mała garstka, więc myślę, że zużyję raz, dwa - no i to co obecnie mam pozaczyna, a jest tego znacznie więcej niż to tutaj poniżej, ale dam radę :D
Robicie takie segregacje?
pozdrawiam,
Donna
Ja sobie zapisuję na liście wraz z datami ważności;)
OdpowiedzUsuńWolę segregację tematyczną.
OdpowiedzUsuńNie mam aż takich zapasów kosmetyków, żeby robić tego typu segregacje, ale staram się ba bieżąco sprawdzać daty kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńOstatnio musiałam przejrzeć swoje zapasy i oddzielić co kończy termin w tym roku, co zużyć w pierwszej kolejności.
OdpowiedzUsuńMam w komputerze listę produktów podzieloną na kategorie wraz z ich datami ważności :)
OdpowiedzUsuńNie robię, ale może powinnam zacząć. Przynajmniej bym wiedziała co zużyć w pierwszej kolejności.
OdpowiedzUsuńJa grupuję "tematycznie" (osobno włosy, osobno kremy, itp.)
OdpowiedzUsuńja orbię cos podobnego :D mam poukładane kosmetyki każdego rodzaju po kolei pod kątem właśnie daty przydtaności :D
OdpowiedzUsuńOstatnio robiłam porządki w kosmetykach i już wiem co muszę zużyć jak najszybciej a z czym mogę jeszcze poczekać.
OdpowiedzUsuńJa mam pogrupowane kategoriami, ale dodatkowo wszystko spisane w zeszycie z datami ważności
OdpowiedzUsuńRobie takie segregacje. Mam pudełko "twarzowe", "włosowe" i... kilka innych :D
OdpowiedzUsuńJa chyba nie mam aż tak ogromnej ilości kosmetyków ;) I bez segregacji doskonale się we wszystkim odnajduję ;)
OdpowiedzUsuńUkładam produkty na półkach według kategorii (np. kremy do rąk) i według dat ważności, czyli produkty z danej kategorii o najkrótszej dacie ważności są zawsze z przodu ;)
OdpowiedzUsuńhmm moja segregacja nie jest tak uporządkowana, co jakiś czas sprawdzam daty ważności, ale i tak kosmetyki mam w różnych miejscach , staram się ich mieć co raz mniej
OdpowiedzUsuń