Witam,
Piankę do golenia Venus dostałam od siostry. Przyznam się szczerze, że nie zawsze używam jej do golenia. Nie mam wrażliwej skóry, która zawsze musi mieć piankę, mi wystarczy nawet zapienić mydełko dove i maszynką jednorazową przejechać po nogach - efekt jest taki sam - gładka skóra ;) Ale jak już mam piankę to staram się ją używać, choć tak jak wspomniałam ten produkt u mnie długo się zużywa, bo zwyczajnie o nim zapominam.
Opis:
"Nowa hypoalergiczna pianka do golenia Venus do skóry wrażliwej to must-have kobiet zmagających się z podrażnieniami po goleniu.Dodatek ekstraktu z bawełny działa przeciwzapalnie, witamina B5 regeneruje uszkodzony naskórek i przynosi mu natychmiastowe ukojenie. Aromat czystych i lekkich akordów bawełny połączony z kwiatową nutą konwalii pozostawia na skórze przyjemne uczucie wiosennej świeżości. Dzięki ulepszonej formule kosmetyk dłużej utrzymuje się na skórze, nie powodując efektu zanikania struktury pianki."
Skład:
Aqua, Treithanolamine, Palmitic Acid, Stearic Acid, Butane, Propane, Laureth-23, PEG-75 Lanolin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Isobutane, Propylene Glycol, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Extract, Allantonin, Panthenol, Xanthan Gum, Parfum Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Butylphenyl Methylpropional.
Moja opinia:
Pianka świeżo, kwiatowo pachnie i to mnie przekonuje by ją używać. Nie jest to jakiś intensywny zapach, ale delikatny i lekki. Po potrząśnięciu i naciśnięciu wydostaje się gęsta, zbita i kremowa piana. Łatwo ją się smaruje po powierzchni, którą chcemy ogolić: pachy, nogi itp. Łatwo też ją się spłukuje. Skóra po depilacji nie jest zaczerwieniona ani podrażniona. Nie zauważyłam, żeby pianka nawilżała skórę, ale pozostawia ją gładką, wygładzoną w dotyku. Pianka jest hypoalergiczna to duży plus. Dla mnie jest również bardzo wydajna. Ma 200 ml pojemności, a jej buteleczka jest delikatnie wyprofilowana co ułatwia trzymanie w dłoni. Dozownik działa sprawnie.
Wersja hypoalergiczna pianki do golenia, do skóry wrażliwej o zapachu konwalii i bawełny Venus spodobała mi się, polubiłam ją, bo u mnie dobrze się sprawdza. Polecam, ponieważ pianka jest tania i można ją zakupić przy najbliższych zakupach ;)
pozdrawiam,
Donna
chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze pianki nie używałam.
OdpowiedzUsuńOd bardzo dawna nie używam pianek do golenia. Polubiłam do takich celów tłuste naturalne mydła i olej kokosowy.
OdpowiedzUsuńJa najczęściej golę na maskę albo na odżywkę, ale może jak spotkam tę piankę to kupię:)
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam pianek Venus (konwaliowa), teraz najbardziej lubię męskie żele nivea.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie takie pianki, ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam