Witam,
Lubię mazidła do ciała i jestem zwolenniczką otwierania jednego góra dwóch/trzech balsamów (czy też masła, mleczek itp.) Czasem przy dużej pojemności zapach się znudzi i otwieram coś nowego dla urozmaicenia. No i jak wiemy takie produkty dłużej schodzą Nam do zdenkowania. Moja obecna pielęgnacja ciała wygląda tak. Kompletny misz-masz :)
Chyba się trochę rozpędziłam, ale sama nie wiem jak to się stało, że aż 5 produktów mam rozpoczętych ;p no może 6 bo jednego balsamu z B&BW nie pokazałam ale jego jest dosłownie na dnie.
Mus do ciała Perfecta Spa biała perła + masło Shea na szczęście sięga dna, więc na to miejsce już otworzyłam masło do ciała z Flosleku truskawka, poziomka (jakie jest dam znać za nie długo) Dodam, że mus do ciała z Perfecty to moje drugie opakowanie, bo pierwsze jakoś zużyłam i wyrzuciłam przez przypadek nie pokazując w denku.
gagatki do zadań specjalnych, czyli:
* Coś na cellulit z Eveline slim extreme 4 D serum redukujące tkankę tłuszczową (mi to odpukać nie grozi ale 'profilaktycznie' coś na cellulit sobie używam)
* Balsam kuszące rubiny Lirene - dostałam go dawno, ale dopiero teraz użyłam na sylwestra, by w tę noc kusić tymi ala rubinami :) Jaki jest ten balsam może też coś więcej napiszę za jakiś czas.
* Bath and Body Works Pure Paradise - perfumowany balsam do ciała, zaczęłam jeszcze w miesiącach letnich. Zużyłam większe połowę opakowania, ale nie używam go codziennie, bo nudził mnie zapach jak to pisałam już w recenzji. Nie wiem co ma w sobie ale ciągnie mnie do niego i stał się moim ulubieńcem pomimo, tego zapachu :D dlatego używam go 'oszczędnie' bo ten zapach letni, rajski i taki wakacyjny.
Urozmaicenie musi być o! :)
A co u Was gości w aktualnej pielęgnacji ciała?
pozdrawiam,
Donna
bardzo fajny post :P mam Eveline slim extreme 4D i jestem zadowolona zawsze przed treningiem go używam :P
OdpowiedzUsuńTych produktów nie miałam. A obecnie też mam kilka kosmetyków pootwieranych :)
OdpowiedzUsuńU mnie obecnie jeszcze "świątecznie" na ciele, bo denkuję powoli balsam piernikowy :D
OdpowiedzUsuńNie lubię tych rozgrzewająco chłodzących żeli z eveline.
OdpowiedzUsuńja obecnie uzywam olejkiem dove b i balsamów vaseline evree i plus dla skóry
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
♡♥♡♥
Miałam serum z Eveline :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie trochę naotwierałaś:) ja najcześciej mam w użyciu 1 lub 2 bo czasem robię tak, że subtelny zapach na górna część ciała, a ten bardziej intensywny na nogi. Ale strasznie szybko zużywam niestety;)
OdpowiedzUsuńŁadne zużycia widzę :) A ilość nie jest jeszcze jakaś straszna :)
OdpowiedzUsuńU mnie po prostu balsam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
U mnie obecnie balsam z Ziaji ::)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam ich nigdy, a obecnie zastanawiam się między mleczkiem z kozim mlekiem Ziaja, a własnie rozgrzewającym Perfecty :)
OdpowiedzUsuń