Witam,
Od jakiegoś czasu zaprzyjaźniam się z nowym produktem jakim jest Woda micelarna nawilżajaco-kojąca L`Biotica, DermoCure Demakijaż - jak się sprawdza? zapraszam na moje odczucia.
Opis produktu:
Demakijaż i oczyszczanie:
Zawarte w formulacji delikatne substancje myjące są specjalnie dedykowane do demakijażu. Odpowiednie pH preparatu przywraca skórze stan fizjologicznej równowagi.
Efekt na skórze:
Idealnie czysta, odświeżona skóra.
Przywrócona równowaga, złagodzenie podrażnień .
Prawidłowy poziom nawilżenia, świeżość i blask.
Sposób użycia:
Nasączonym płatkiem kosmetycznym przecierać twarz i szyję.
W celu demakijażu oczu przyłożyć nasączony wacik do zamkniętej powieki na kilka sekund. Następnie delikatnie usunąć pozostałości kosmetyków.
Bez parabenów, SLS i SLES i glikolu propylenowego. Przebadane z udziałem osób noszących szkła kontaktowe.
Skład:
Aqua, Glycereth-7 Caprylate/Caprate, Magnesium Chloride, Potassium Chloride, Aluminum Chloride, Zinc Chloride, Copper Sulfate, Manganese Chloride, Sodium Chloride, Lysine, Panthenol, Glycerin (and) Lactitol (and) Xylitol, Methyl Gluceth-20, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil (and) Trideceth-9, Hyaluronic Acid (and) Silanetriol (and) Butylene Glycol, Phenoxyethanol (and) Methylisothiazolinone, Allantoin, Parfum, Tromethamine, Citric Acid
Moja opinia:
Opakowanie to 200 ml pojemności. Zamykana na zatrzask z łatwością się wydobywa produkt na wacik. Cały czas kontrolujemy ile nam zostało produktu do końca, gdyż opakownaie jest przezroczyste, estetycznie wykonane. Skromna ale za to różowa szata graficzna powoduje, że kosmetyk jest bardzo delikatny. (Miałam trochę problemu by tą wodę micelarną sfotografować, bo wszystko się odbijało i wychodziło zamazane, ale jakoś dałam rade). Na koniec dodam, że miałam pierwszy raz do czynienia z tym produktem z owej firmy i z przyjemnością zużyję go do końca, bo nie uczula mnie, ani nie podrażnia.
Produkt otrzymałam z wielkiej akcji testowania kosmetyków z portalu Uroda i Zdrowie.
Znacie powyższą wodę micelarną nawilżajaco kojącą L`Biotica?
pozdrawiam,
Donna
Ja mam skórę mieszaną, ale z wyraźną tendencją do przetłuszczania się w strefie T dlatego unikam produktów przeznaczonych do skóry suchej, bo zwykle źle wypadają w zetknięciu z moją cerą. Szukam teraz jakiegoś dobrego produktu do demakijażu i może skuszę się właśnie na ten :)
OdpowiedzUsuństrasznie nie lubię mleczek, wód its, uwielbiam za to chusteczki do demakijażu;]
OdpowiedzUsuńU mnie micel z Garniera jest niezastąpiony ;))
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy produktów do pielęgnacji twarzy tej marki. Ale chwilowo mam zapas płynów micelarnych, więc na razie na pewno się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbuję tego micelka :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz ją widzę ;) Rozejrzę się za nią.
OdpowiedzUsuńNie miałam wcześniej styczności z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero oswajam się z wodami micelarnymi :)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze mam problem ze sfotografowaniem takich buteleczek, ale ładnie Ci zdjęcia wyszły :) Jeszcze nie miałam tej wody, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie mialam jej nigdy ale z checia bym wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Nie znam frimy, a z wodami miceralnymi w sumie rzadko współpracuję, wolę mleczka jakoś :P
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale nie wiem czy bym jednak chciała ...
OdpowiedzUsuń