10 kwi 2014

Lawendowe ukojenie - peeling cukrowy do ciała Farmona.

Witam,


Peeling do ciała -  to podstawa i pierwszy krok, aby mieć piękne i zadbane ciało. Od ok. 3 tygodni w mojej pielęgnacji ciała towarzyszy mi: Peeling cukrowy do ciała Lawendowe Ukojenie od Farmony.


Opis:

"Peeling cukrowy do ciała z naturalnym olejkiem  z lawendy. Kryształki cukru intensywnie złuszczają martwy naskórek oraz idealnie wygładzają ciało. Skóra staje się niezwykle gładka, jedwabiście miękka i nawilżona.  Unikalna kompozycja zapachu lawendy z regionu Prowansji otuli nas przyjemnym zapachem, pozwoli odzyskać spokój i wewnętrzną równowagę".

Sposób użycia:

Niewielka ilość peelingu nanieść na wilgotną skórę , delikatnie masować , spłukać. Stosować 1-2 razy w tygodniu. Idealny do skóry suchej i normalnej.

Składniki:

Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Sucrose, Sodium Chloride, Petrolatum, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Ethylhexyl Stearate, Silica, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Macadamia Ternifolia Shell Powder, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, BHA, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene, Coumarin, Butylphenyl Methylpropional,  CI 45100, CI 42090.


Moja opinia:
Zacznę od tego, że peeling posiada parafinę w składzie (nie lubię tego w peelingach i tej tłustej powłoki potem na skórze) ale w tym peelingu sama nie wiem czemu, ta parafina mi absolutnie nie przeszkadzała. Gdy nabieram peeling w dłonie, wyczuwalne są drobinki cukrowe na tyle, że przy masażu  drapią w skórę (nie jest to peeling z typu ostrych zdzierek, tych które lubię najbardziej, ale ten też daje rade). Owe drobinki rozpuszczają się pod wpływem ciepła masażu, a pod dłoniami czujemy takie natłuszczenie ciała z olejku lawendowego, potem zaczynam spłukiwać się prysznicem, gdzie zlatuje ze mnie lekko mleczna woda, a skóra jest pozostawiona z tą taką tłustą warstwową powłoczką. Po owym wypeelingowaniu ciała, gdzie peeling usunął martwy naskórek, sięgam po żelek do ciała i myję ponownie ciało. 
Z efektów jestem jak najbardziej zadowolona gdyż:
- peeling usuwa martwy naskórek
- po osuszeniu skóra jest miękka, gładka w dotyku
- na oko widać, że skóra jest bardzo zadbana i wygładzona, a w dotyku czuć jej jędrność
- zapach lawendy nie utrzymuje się na skórze długo
W moim odczuciu peeling jest na tyle delikatny, że na mojej skórze nie powoduje żadnego zaczerwienienia, podrażnienia  czy uczulenia, dlatego stosowałam go na początku tak przez kilka dni pod rząd codziennie, a potem co 2,3 dni. Jak na moje potrzeby i ku mojemu zdziwieniu okazał się być wydajny. 


Swoją uwagę przykuwa piękne i estetyczne opakowanie. Sam wygląd peelingu przyciąga Nasz wzrok i chęć wypróbowania. Dopracowane szczegóły jak np. ten maleńki sztuczny kwiat lawendy - firmie bardzo się udał, z racji, że małe a cieszy w tym przypadku na mnie to zadziałało, bo ucieszyła mnie ta ozdóbka, która jest urocza. Opakowanie może być minusem, bo jest to szklany słoiczek dość ciężki i przez nieuwagę, gdy się rozbije, może być kłopot. Za to pod zakrętką było zabezpieczające sreberko, które gdy tylko odwinełam mojemu nosowi ujawnił się zapach kosmetyku. Po zużyciu do końca na pewno słoiczek wykorzystam na jakąś sól do kąpieli, bo ładnie prezentuje się na półce w łazience. 


Peeling można zakupić: sklep.farmona.pl
A ja z tego miejsca dziękuję firmie za możliwość przetestowania powyższego produktu.




pozdrawiam,

Donna

17 komentarzy:

  1. Przyjemnie wygląda ten peeling, no i opakowanie też na plus. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. moja koleżanka ma i jest zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy muszę spróbować :) uwielbiam peelingi do ciała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie peeling zawsze musi byc, a jak nie mam to robie domowy z kawy :D

      Usuń
  4. Używam, ten kolor mnie zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak kolorek jest bardzo ładny :)
      ten fiolet kojarzy mi sie ze spokojem - w końcu to lawenda

      Usuń
  5. Naprawdę ładnie sie prezentuje, skuszę się kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie przykuwa uwagę.Również nie lubię parafiny,

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny peeling, same dobre opinie o nim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawy produkt, chociaż mój malinowy peeling mnie tak zauroczył że nie wiem czy wrócę do innych : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ciekawy jest ten malinkowy, przeczytałam recenzje o nim ale go nie znam :)

      Usuń
  9. jaki ładny kolorek...mój ulubiony! kocham peelingi :)

    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Czemu tak znana firma, mająca tak wiele cudnych i skutecznych produktów pozwala sobie na udział parafiny w składzie?

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie się prezentuje i zachęca ale niestety nie przepadam za lawendą. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...