Witam,
Tak jak planowałam poznać kolejny zapach Yc to wosk o nazwie Driftwood. Lubię takie wyszukane zapachy, a im ciekawsza nazwa i rysunek na etykiecie tym lepiej. Wosk zakupiłam na stoisku YC w jednym z francuskich małych sklepików :)
Co to za wosk?
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu wyrzuconych przez morze na piaszczystą plażę konarów drzewa, zaimpregnowanych morską solą i wysuszonych przez słońce.
Opinia:
Wosk bardzo przyjemny i nie nachalny. Nadający się na okres wakacyjny, gdyż czujemy w nim morską nutę, drzewną nutę - a więc wosk z typu rześkich i świeżych. Nosy męskie też będą zadowolone, bo czuć w nim męski przeplatający się aromat.
Lepiej od kwiatowych czy owocowych zapachów podobają mi się tego typu świeże akcenty. Wosk jest wyrazisty, nie przyprawia mnie o ból głowy, więc spokojnie w małej ilości tli się w kominku zapach. Lubię go zapalić tak w późnych popołudniowych godzinach i tak do wieczorka gdzieś tam sobie ten zapaszek w pokoju uchodzi. Jest sympatyczny i okazały. Uważam, że nada się do zaproszenia gości i będzie miłym akcentem wśród towarzystwa.
Co myślicie o tym zapachu?
Nuty morskie, drzewne są Wam znane?
Do kupienia w goodies.pl
pozdrawiam,
Donna
Ciekawy ten wosk
OdpowiedzUsuńChętnie bym go wypróbowała i sprawdziła czy przypadnie mi do gustu
Nie znam go, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten zapaszek ! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten zapach, bo ciężko go sobie wyobrazić ;)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej blogi mnie kuszą tymi tartaletkami YC :( zwłaszcza, że ten zapach byłby idealnie w moim stylu <3
OdpowiedzUsuńnie znam go ale mógłby mi się spodobać
OdpowiedzUsuń