Witam,
Kiedy mam tylko dłuższą chwilę lubię nałożyć dobrą i sprawdzoną maskę na włosy, wtedy też odczuwam miękkość, lekkość i chęć częstego dotykania włosów. Ostatnia maska jaka zawitała do łazienki i doczekała się swojej kolejki to kremowa maska do włosów z serii Argan Hair Dr. Sante - intensywna pielęgnacja, trójstopniowa regeneracja. Oczywiście musiałam wykorzystać moje żółciutkie kwiatuszki do zdjęć, więc zapraszam Was serdecznie na prezentację owej maski jak też i moje wrażenia po jej zastosowaniu. Pierwsze zdjęcie to czuprynka zaraz po umyciu i zastosowaniu owej maski. Pomimo, ze włosów nie mam gęstych to czuję w dotyku, że włosy są takie mięsiste i jakby grubsze, no i fantastycznie wygładzone.
Co o masce mówi producent:
Dr. Santé Maska kremowa, regenerująca do włosów z olejem arganowym i keratyną.
Wspaniałe włosy, intensywna pielęgnacja, trójstopniowa regeneracja.
Receptura serii «Argan Hair» zawiera niezwykle cenny naturalny składnik - olej arganowy, który odbudowuje strukturę włosa od wewnątrz i z zewnątrz. Przenikając w głąb włosa, zamyka łuski włosowe, przeciwdziałając rozdwajaniu końcówek. Otulając włos od zewnątrz wygładza powierzchnię włosa i zatrzymuje wilgoć przez długi czas, co zwiększa miękkość i elastyczność włosów. Keratyna jako podstawowy budulec włosa przenika do miejsc wymagających dodatkowego wzmocnienia i chroni włosy przed szkodliwym wpływem czynników środowiskowych. Proteiny pszenicy wzmacniają i odbudowują włosy, zmniejszają łamliwość włosów o 80%.
Kremowa maska intensywnie regeneruje osłabione, uszkodzone włosy dzięki bogactwu składników. Ultranowoczesna formuła maski zapewnia 3-stopniową regenerację włosów:
- pozostaje na powierzchni włosa: nadaje blask i miękkość, ułatwia rozczesywanie, chroni włosy przed szkodliwym działaniem czynników środowiskowych.
- przenika do warstwy ochronnej włosa: zwiększa wytrzymałość włosów na zagięcia.
- przenika głęboko do kory włosa: łatwo się wchłania, wzmacnia, regeneruje i chroni włos od wewnątrz.
Rezultat jest widoczny już po pierwszym zastosowaniu: włosy staja się wygładzone, elastyczne i przyjemne w dotyku. Maska nie zawiera parabenów i olejów mineralnych.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Behentrimonium Chloride, Potassium Cetyl Phosphate, Cyclopentasiloxane, Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Wheat Gluten, Hydrolyzed Soy Protein, Hydrolyzed Wheat Protein, Panthenol, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Dimethiconol, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Benzyl Salicylate, Ci 19140, Ci 15985, Ci 42090.
Opinia:
Producent zaleca stosowanie maski raz w tygodniu na 5 minut. Ja ją stosuję tak co drugie/trzecie mycie i trzymam od potrzeby. Czasem jest to 5 minut czasem dłużej/krócej. Zależy. Konsystencja jej jest na tyle w porządku - średnio/gęsta, że nie spada z włosów, a wręcz przeciwnie moje włosy ją wpijają. Już wtedy robią się wygładzone, a po spłukaniu i wysuszeniu ich gładkość, lekkość i mięsistość sprawiają, że włosy mam ochotę cały czas dotykać. Świetnie i szybko się też rozczesują. Zapach maski to kolejny jej plus, który mi się podoba. Jest słodki, ale nieduszący. Pachnie jak waniliowe ciasteczka (tak mi się kojarzy) Nieraz pisałam, że kosmetyki do włosów arganowe mi nie służą, ta maska jest inna - bo nie czuję żadnego obciążenia. Nie nakładam jej też dużo, bo tego nie potrzebuje. Naprawdę zaskoczyła mnie pozytywnie, choć z nazwy Argan Hair nie byłam tak do końca przekonana - tak samo jak nie ocenia się książki po oprawce, tak olej arganowy i keratyna okazały się być okej.
Podsumowując:
- nie obciąża - wygładza -nawilża - słodko pachnie - wydajna
Używam ją systematycznie
Znacie ją lub używałyście już?
Co o niej myślicie?
pozdrawiam,
Donna
Nie znam, ale chwilowo mam tyle masek do zużycia, że nie patrzę na nowe;)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę i bardzo ją lubiłam
OdpowiedzUsuńMoim włosom nie służą produkty z keratyną. Poza tym na razie i tak mam zapas innych produktów :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale chętnie bym ją przetestowała :)
OdpowiedzUsuńmiałam tą maseczkę w litrowym opakowaniu, właśnie zużyłam, całkiem dobrze się sprawdzała
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kosmetyku. Zazdroszczę Ci cudownych włosów.
OdpowiedzUsuń