Witam,
Wczoraj pisałam o maseczce Liftingującej z Planeta Organica dziś o całkiem innej maseczce z szafranem i kurkumą Dabur. Tak jak i tamta ta również jest mi nie znana, więc zabrałam się za testy, by jak najszybciej poznać jaka jest tym bardziej, że datę ważności ma tylko do grudnia.
Maseczka rozświetlająca
Wyrównuje koloryt skóry.
Likwiduje przebarwienia skóry.
Uelastycznia skórę twarzy.
Opis:
"Maseczka z szafranem i kurkumą to doskonała maseczka do cery suchej, dojrzałej i wrażliwej. Działa odżywczo, tonizująco i odmładzająco. Wygładza drobne zmarszczki. Likwiduje przebarwienia. Przywraca skórze blask i jędrność"
Sposób użycia:
Nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy i szyi. Delikatnie w masować. Pozostawić do wyschnięcia, po czym dokładnie zmyć letnią wodą. Tylko do użytku zewnętrznego.
Moja opinia:
Jestem maseczkowa i lubię stosować maseczki. Czasem je odpuszczam i całkiem zapominam, ale w okresie jesiennym moja twarzy domaga się jakby lepszej pielęgnacji maseczkowej. Maseczka to dobry wybór dla poprawy nawilżenia, odżywienia skóry. Ostatnio gdy biorę kąpiel obowiązkowo na twarz nakładam maskę na twarz by dodatkowo się zrelaksować. Maseczka do twarzy szafran i kurkuma z Dabur jest maseczką o jasno brązowej konsystencji, którą nakładam na buzię omijając oczy, nos, usta. Maseczka dobrze się rozprowadza i trzymam ją ok. 15-20 minut w zależności kiedy wyschnie. Łatwo się ją zmywa. Po przemyciu wodą oraz tonikiem i zebraniu pozostałości, skóra jest odżywiona, nawilżona i mam wrażenie, że lepiej oddycha. Maseczka nie podrażnia mnie, ani nie uczula, nie piecze na twarzy, więc spisała się dobrze. Przy systematycznym używaniu raz czy dwa razy w tygodniu myślę, że starczy na miesiąc używania, czyli mi taka kuracja w zupełności wystarcza. Koszt maseczki to 12 zł, więc uważam, że to dość dobra cena. Zapach hm nie umiem opisać, nie jest pachnąca ale też nie odrzuca. Raczej bym powiedziała, że to taki zapach neutralny. Nie wiem jak pachnie szafran hmm - a Wy wiecie?
Jakie są Wasze ulubione maseczki na jesień?
pozdrawiam,
Donna
Maseczka nawilżająca Sephora. Innej w tej chwili nie używam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej maseczki. :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem jak pachnie szafran hah:)
OdpowiedzUsuńmoim ulubieńcem jest błoto z morza martwego :) trochę trzeba się paprać i rozrabiać je w miseczce ale daję radę i tej jesieni jestem mu wierna ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka. Ja też bardzo lubię wszelkie maseczki do twarzy.
OdpowiedzUsuńA jakiś skład posiada ta maseczka?
OdpowiedzUsuńna drugim zdjęciu jest skład :)
Usuń