Witam,
Nie może to do mnie dotrzeć, że jesień mamy pełną parą, a za miesiąc już święta. Przeglądając zdjęcia przygotowałam też dla Was nową dawkę fotkowego mixu. Sporo się działo ale tylko niektóre ujęcia dziś pokażę jak spędzałam miło czas.
Mała imprezka, słodkości i drineczki oraz dobre towarzystwo zapewnia udany wieczór i noc ;)
Weekendowy wypadzik do Zakopanego!
Czas na zakupy ;)
i zakupy nie tylko te kosmetyczne... nowa lampa i ramka na zdjęcia
(w grudniu wpis o metamorfozie pokoju)
Czaję się na kupno takich latarenek - koniecznie muszę coś wybrać przed świętami na miły klimacik w domu i przetrwanie zimy w umilaczach świecowych :D
Wybieramy sobie winko no i czasem trzeba wypić kawkę jak się zmęczy na zakupach :D
Miłego wieczoru dla Was, trzymajcie się cieplutko :)
pozdrawiam,
Donna
Fajne zdjecia. Lubię oglądać takie miksy.
OdpowiedzUsuńCzekam na metamorfozę :D
OdpowiedzUsuńA wesela uwielbiam!!!
Latarenki piekne ale im ładniejsze i większe to nawet ok. 400 :)
OdpowiedzUsuńkocham zakopane, musiało być super, ja swój ostatni weekend spędziłam na imprezie na zamku gniew, cudownie było
OdpowiedzUsuńAh te Zakopane! :)
OdpowiedzUsuńWyprzedaż w Rossku musiała być podkreślona :D
OdpowiedzUsuńsuper, uwielbiam Zakopane :)
OdpowiedzUsuń