Witam,
Nigdy nie otwieram wszystkiego na raz. Jak stosuję jeden krem do buzi to jeden, góra dwa, lub dodatkowo jakieś serum (pozostałe produkty czekają na swoją kolej). Ostatnio, czyli jeszcze w październiku przytrafiło mi się coś w okolicach brody i nosa jakby uczulenie? no nie wiem, skórę miałam zaczerwienioną i bardzo suchą wręcz łuszczącą się, która dodatkowo piekła jak przemywałam płynem micelarnym. Uczulenie od któregoś kosmetyku? - wątpie. Stawiam raczej na warunki atmosferyczne i zanieczyszczenie powietrza. U mnie pod domem remontują drogę, są wykopy, kurze, pyły i wszystko co się da budowlanego. Musiałam tym czymś się uczulić, bo to coś przytrafiło mi się właśnie jak kurzyło się kilka ładnych dni pod oknami. Postanowiłam więc poszukać czegoś ratunkowego z moich kremów co załagodzi ten stan.
Moja opinia:
Znalazłam Pharmaceris emolientowy krem odżywczy na noc - skóra sucha i bardzo sucha. Pomimo, że krem jest na noc, ja stosowałam go też w dzień, a na noc smarując nieco grubiej. Po ok. tygodniu moje czerwone placki z twarzy znikły - cieszę się bardzo, że krem pomógł i nie musiałam biegać po dermatologach.
<drastyczny widok mojej twarzy po lewej i po wyleczeniu po ok. tygodniu stosowania kremu z pharmaceris>
Zdjęcia robione telefonem, więc nieco słabo wyraźne i nie oddają tego jak to było na żywo. A było bardzo czerwone a po zdrapaniu (wiem nie wolno) spadały łuszczące się płaty skóry. Myślałam, że jak złuszczy się, to się szybciej zagoi ale to błąd. Dałam skórze tydzień na regenerację, bez drapania i często smarowałam te miejsca czerwone - jak widać pomogło :)
Krem jest treściwy, konkretny. Gdy się go smaruje nieco grubiej to skóra jest tłusta, ale po jakimś czasie on się wchłania pozostawiając błyszczenie. (nie przeszkadzało mi to, gdy byłam w domu, a wysuszona i piekąca czerwona skóra domagała się natłuszczenia) Ładnie i przyjemnie pachnie, przypomina mi zapachem Żel do mycia ciała i skóry głowy PURI-ICHTILIUM. Aktualnie profilaktycznie stosuję go na noc - pomaga i jestem zadowolona.
Pomimo, że mam skórę tłustą to jak widać staje się też wrażliwa i sucha. Dlatego mam pod ręką serie z Pharmaceris E, ale lubię też A, N i T. Dla mnie te serie są najlepsze i stosuję zawsze jak tylko pojawi się jakiś problem na skórze. Dermokosemtyk z Pharmaceris pomógł, a ja oszczędziłam wizyty u dermatologa, stania w kolejkach i wydawanie na jakieś maści zbędną kasę.
pozdrawiam,
Donna
Super, że się sprawdził. Ja ogólnie bardzo lubię Pharmaceris. Fajne mają produkty :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tego kremu, ale dobrze wiedzieć o jego istnieniu :) Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził u Ciebie. Miszę przyznać, że jeszcze nie miałam nic z tej firmy. Chyba muszę to nadrobić.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jestem pod wrażeniem działam. Pięknie sobie poradził z zaczerwieniami :o)
OdpowiedzUsuńja miałam wersję na dzień i bardzo lubiłam ten krem
OdpowiedzUsuńno super ma działanie ten krem
OdpowiedzUsuńNie do mojego typu cery.
OdpowiedzUsuńSuper :) Mam podobny problem ponieważ mam tłustą cerę ale na nosie bywa że strasznie mi się skóra łuszczy i muszę natłuszczać to miejsce:/ Podobnie do Ciebie od razu zaczynam drapać tą skórę i chodzę potem z czerwonym nosem:( Jutro się rozejrzę za tym kremem:)Namówiłaś mnie:)
OdpowiedzUsuńSzybki ratunek. Dobrze, że krem pomógł i obyło się bez wizyty u lekarza.
OdpowiedzUsuń