2 lis 2014

Projekt denko cz. 21.

Witam,


Szczerze mówiąc denko miałam zaplanowane dopiero robić za miesiąc, ale jak spojrzałam do torby gdzie chowam puste opakowania to stwierdziłam, że to już czas na kolejne denko :D


1. Sól kąpielowa lotos i jaśmin od Green Pharmacy - tej soli mówie zdecydowanie 'nie' zapach okropny, który mi się nie spodobał, dlatego wykluczam takie umilacze, które już na dzień dobry mi nie przypasują zapachem, sól skończona z wielkim trudem. Recenzja

2. Niemiecki żelek aloesowy pod prysznic - stał w łazience dość długo, używałam go gdy nie miałam nic innego pod ręką. W roli żelku sprawdził się nawet dobrze, ładnie pachniał, konsystencja kremowa, przy tym fajna i delikatna piana. 

3. Lirene migdałowe mleczko do mycia ciała - świetny kremowy żel, który nie tylko mył ale zapachem sprawiał, że chciałam go bardzo często używać. Do tego nawilżał i pielęgnował skórę w porządku jak należy.  Recenzja

4. Lactacyd z nawilżającymi proteinami ryżu i arniką - żel do higieny intymnej - bardzo dobry produkt z którego jestem naprawdę zadowolona. Bardzo dobrze pielęgnuje, oczyszcza, koi wszelakie podrażnienia i zapewnia dobrą ochronę miejsc intymnych.

5. Bogaty balsam do dłoni z serii HOME SPA od Pat & Rub. Recenzja

6. Olejek ujędrniający Q10 Nivea - nie przepadam za olejkami do ciała, ten zużyłam wlewając kilka kropel do wody jak brałam kąpiel. Skóra po kąpieli nie była przesuszona a ładnie nawilżona i miła w dotyku.

7. Bioderma płyn micelarny - bardzo dobry płyn do zmywania makijażu, nie podrażniał, oczyszczał w porządku, kupię jeszcze raz. 

8. Puder do stylizacji got2b Schwarzkopf - produkt sprawdzał się na początku używania, potem wogóle nie robił z włosami nic. A że opakowanie stało mi i zalegało postanowiłam użyć ostatni raz i na tym się skończył. Recenzja

9. Jantar - <3 

10. Lichtena krem do delikatnej, wrażliwej i skłonnej do podrażnień skóry - był tłusty więcej go zużywałam na ciało niż na twarz, bo bardzo tłuścił. Recenzja

11. Masło malinowe do ust Nivea - szkoda, że apkikacja odbywała się palcami, mało to higieniczne. Masełko bardzo wydajne. Gdy mi się już nudziło smarowałam nim dłonie jako taka nawilżająca maseczka. 

12. Mydło błotno-solne - sprawdzało się do mycia buzi i rąk. Fajne ale troche wysuszało skórę dłoni.

13. Próbki, maseczki, płatki kosmetyczne...


A jak Wasze denka, udane? :)



pozdrawiam,

Donna



9 komentarzy:

  1. U mnie denko będzie jutro, albo we wtorek :D
    Lactacyd wersję różową z pompką miałam :)
    Jantar u mnie nic nie zrobił, a liczyłam że się polubimy.
    Płatki Carea lubię i używam namiętnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olejek Nivea używałam i był boski w działaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Green Pharmacy miałam szampon i balsam do włosów i także strasznie śmierdziały,
    mydło błotne miałam kupić ale widzę że piszesz o wysuszaniu skóry .

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam 8 i bardzo lubiłam, moje włosy go polubiły :) oraz znam płatki Carea, często kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zrobiłam zdjęcia i byłam zaskoczona jak mi poszło dobrze:) ale nie wiem kiedy wrzucę denko bo cierpię na niedobór czasu :/

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie jak zawsze DNO to smutek i żałość;p

    OdpowiedzUsuń
  7. mam ten puder z got2be, ale rzadko go używam

    OdpowiedzUsuń
  8. Lactacyd uwielbiam, a Bioderma nadal kusi! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Duże denko. Nic z niego nie miałam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...