Witam,
Od razu oglądam u Was co Wam takiego dobrego i ładnego przynosi kurier, o mnie również nie zapomniał :D i w tym tygodniu rozpieścił wyjątkowo dobrze :) W każdy dzień coś przynosił nowego. Podsumuje to w jednym wpisie.
Na początku dostałam niespodziewaną paczkę od Pharmaceris :) To było naprawdę zaskakującego, bo paczki się absolutnie nie spodziewałam. Jak zwykle zapakowana fenomenalnie, dostarczona bez żadnych szkód. Dostałam kilka kosmetyków, które oczywiście mi się przydadzą.
Do kosmetyków była dołączona książeczka z zaprezentowaniem każdej linii kosmetycznej wchodzącej w skład firmy oraz przepiękna biała wakacyjna bransoletka.
Druga paczuszka to nagrody z rozdania u Ewki. Rzeczy są tak przepiękne i jak otworzyłam paczkę było tylko wielkie wow :) jakie to piękne! Dziękuje raz jeszcze kochana ;* sprawiłaś mi ogromny uśmiech na buźce ;] Kopertówka będzie mi pasować do jednej z sukienki, bo mam właśnie czarno-srebrną, więc już się cieszę, że się przyda. Kolczyki takie jak lubię - długie :)
Potem przyszła paczuszka, no właśnie... Pewnego dnia odbierając pocztę e-mail czytam, a tam wiadomość od firmy Eveline, że mój blog został wylosowany w lipcowym losowaniu i że dostanę produkty do testów. Spodziewałam się dwa, góra trzy kosmetyki, a to była większa zawartość :) + miły liścik od firmy. Doceniam ten list, bo to miłe coś takiego dostać :) Do końca wakacji mam czas na testowanie, więc sporo czasu, mam nadzieje, że wszystko zużyje, bo nawet lubię kosmetyki z Eveline (choć moje zapasy i tak uginają się od Eveline)
Ostatnio stanęłam przed moimi mazidłami, bo chciałam coś wybrać i coś nowego otworzyć, w ostateczności tego nie zrobiłam ale teraz już wiem co to będzie. Otworzyłam Kremowe mleczko nawilżająco-wygładzające, które dostałam i od kilku dni towarzyszy mi w ciągu dnia. Jak się spisze? O tym za jakieś czas. Na razie spisuje się dobrze :)
Czekałam jeszcze na jedną przesyłkę z gadżetem, zostałam poinformowana, że w poniedziałek wysłana ze stolicy, dziś mamy piątek ale jeszcze nie dotarła do mnie. Cóż z tego co wiem, firma oszukuje blogerki, bo w sumie to od kwietnia czekam na tą przesyłkę ;|
ps. Poczyniłam dziś zakupy masek Bingo spa, tzn. zakup dokonała moja siostra, więc niedługo o moich zakupowych nowościach kosmetycznych :)
A co Wam listonosz przyniósł dobrego, kolorowego i pachnącego? :D
miłego i słonecznego weekendu
pozdrawiam,
Donna
super paczuchy ^^
OdpowiedzUsuńMasz co testować, super :))
OdpowiedzUsuńWow ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości;))
OdpowiedzUsuńja w końcu mam zamiar kupić maskę z bingo ;)
OdpowiedzUsuńmmm pharmaceris:)
OdpowiedzUsuńfajnie :) też zostałam wylosowana przez Eveline i identyczna paczuszka jest już u mnie :D
OdpowiedzUsuńobie packi są super, gratuluję szczególnie Pharmaceris
OdpowiedzUsuńswietne paczki :D
OdpowiedzUsuńsuper paczuszki otrzymałaś :)
OdpowiedzUsuńile wspaniałości ahh :P
OdpowiedzUsuńTyle wspaniałości aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Eveline ;) ja kończe poprzednie testowanie, ale też mam olejek. Ciekawi mnie odżywka.
OdpowiedzUsuńjak dużo nowości!
OdpowiedzUsuńmiłego testowania :)
Fantastyczne paczki! Ja czekam na listonosza i 2 wygrane książki :)
OdpowiedzUsuń