Witam,
Cellulit, skórka pomarańczowa - problem, który dotyka wcześniej czy później każdą kobietę. Czy cellulit dotyka i mnie? Zapraszam do wpisu poświęconemu temu zagadnieniu i zaprezentowaniu przeze mnie dwóch produktów od Pharmaceris. Dziękuje Pani Magdalenie, która udostępniła mi kosmetyki do testów.
Pharmaceris C:
- drenujący peeling antycellulitowy do mycia ciała
- skoncentrowany krem - żel antycellulitowy o podwójnym działaniu
Tak - cellulit pojawia się u mnie, ale etapowo - wtedy kiedy*:
- mało się ruszam, mało spaceruje, mało jeżdżę na rowerze,
- jem o różnych porach dnia oraz wieczorne podjadanie (nie są to fast foody, słodycze, zazwyczaj wieczorne kanapki upsss),
- wtedy jak czuję, że woda odkłada się w moim organizmie i czuje się taka "pełna",
- wtedy jak zaprzestaje pielęgnować odpowiednio poszczególne partie ciała, a dokładnie uda, bo tylko tam cellulit się pojawia,
- wtedy jak używam innej gąbki do mycia, a nie mojej ulubionej i sprawdzonej Gąbka antycellulitowa, Syrena (napiszę o niej osobny wpis)
Cellulit mam w początkowej fazie, a to oznacza, że jest na pierwszy rzut oka niewidoczny, ale po uszczypnięciu ud, skóra staje się nierówna i taka pofałdowana brr.
Przed podjęciem pielęgnacji z tymi dwoma produktami "zaniedbałam" swoje uda* właśnie, aby sprawdzić działanie tych dwóch specyfików.
* - oznacza jak zaniedbałam, patrz punkty wyżej
Od producenta:
Pharmaceris C to 14-dniowy program redukujący cellulit miejscowo, dzięki dermokosmetykom CELLU FREE PRE oraz CELLU FREE 1.
Skuteczność działania została potwierdzona w badaniach klinicznych pod patronatem Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego.
ZMNIEJSZENIE CELLULITU U 96% BADANYCH JUŻ W 14 DNI
DRENUJĄCY PEELING ANTYCELLULITOWY do mycia ciała CELLU FREE™ PRE
SKONCENTROWANY KREM-ŻEL ANTYCELLULITOWY O PODWÓJNYM DZIAŁANIU CELLU FREE™
Moja opinia:
Produkty przy systematycznym stosowaniu - działają! Drenujący peeling antycellulitowy do mycia ciała używałam i używam na same uda - w pierwszym tygodniu codziennie, aby krem/żel lepiej się wchłaniał, w drugim tygodniu co 2,3 dni. Skóra po peelingu była dobrze oczyszczona, z każdą kąpielą coraz bardziej wygładzona i ukrwiona, stawała się też lepiej napięta. Drobinki peelingu są wielkości takiej jakiej lubię, są ostre i nie spadają z ciała (jak to przy peelingach solnych się dzieje). Przy dodaniu trochę wody jest nawet delikatna piana. Skóra na udach staje się coraz bardziej miękka, a zarazem grudki pod skórą stają się mniejsze. Moja kąpiel i przesiadywanie w łazience stawało się dłuższe z racji wykonywanego masażu, ale ja to lubię :)))
Aby dopełnić pielęgnację i kurację antycellulitową producent oferuje Nam w swojej ofercie również skoncentrowany żel-krem antycellulitowy o podwójnym działaniu. Jest on w mniejszej tubce 150 ml i używać należy 2 razy dziennie. Ja używałam tylko raz. Skóra na udach tak jak po peelingu staje się wygładzona, poprawia się jej gładkość. Zniknięcie cellulitu nie znikło całkiem, ale proces poprawy stanu skóry jest widoczny z czego się naprawdę cieszę. Konsystencja szybko się wchłania i nie jest wyczuwalna na udach, nie lepi się, nie pozostawia tłustej warstwy. Zapachy obu produktów również są bardzo przyjemne dla nosa, są świeże, dodatkowo peeling zawiera ekstrakt z pomarańczy. Opakowanie - stojące tuby, są miękkie i po przecięciu wydostanie się wszystko do końca - lubię to! Konsystencje obu produktów kolorystycznie są prawie takie same. Peeling jest jakby taki żelowaty, ale za to drobinki ma świetne! A krem-żel ma konsystencje jednak bardziej żelu niż kremu.
Wydajność nie należy do najlepszych, wiadomo jak się coś używa systematyczne to ma prawo szybko znikać. Pojemność jak na miesiąc użytkowania jak zaleca producent jest w porządku. Osobiście nie używam produktów na całe ciało, w moim przypadku są to uda i pośladki, choć pośladki mniej, bardziej skupiam się na samych udach. Chociaż nie ukrywam, że peeling jest z tych co lubię i najchętniej używałabym go wszędzie, zdzierak na plus! Z produktami zaczynam trzeci tydzień pielęgnacji i jak do tej pory jestem zadowolona.
Co do opakowań produktów - konsument otrzymuje bardzo dobrze wszystko opisane, wszystkie informacje są na tubkach, a dodatkowo krem-żel ma pudełko, gdzie w środku znajduje się również ulotka na temat dermokosmetyków, samego cellulitu, działania i efektów końcowych, przeprowadzonych badaniach w nowoczesnym Centrum Naukowo-Badawczym Dr Ireny Eris.
Znacie te produkty?
Macie cellulit? jak sobie z nim radzicie?
pozdrawiam,
Donna
Ciekawe, może się skuszę
OdpowiedzUsuńach te produkty antycellulitowe
OdpowiedzUsuńostatnio bardzo mnie kuszą
aktualnie stosuję kurację z Lirene
Fajna seria, ja bardzo polubiłam się z peelingiem;)
OdpowiedzUsuńMusze też zacząć stosowac takie preparaty ale jestem taka niesystematyczna,że nie wiem czy po tygodniu mnie to nie znudzi. Zawsze się nakręcę a później i tak nie stosuję:((
OdpowiedzUsuńświetnie, że działają :)
OdpowiedzUsuńa ja tez bym taki komplecik chciała
OdpowiedzUsuńjeszcze ich nie próbowałam. Świetnie, że się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńJa zauwazyłam ze kiedy duzo jeżdziłam na rowerze stacjonarnym i biegałam moj celulit bardzo zmalał i mimo ze zmagam sie z nadprogramowymi kilogramami to nogi mam bardzo bardzo ok:)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnego produktu z tej serii .. fajnie, że działają :)
OdpowiedzUsuńKusisz;p
OdpowiedzUsuńU mnie takie produkty nigdy nie działały...
OdpowiedzUsuńja cellulitos traktuje ostrą gąbką i masażem;p w takie dermokosmetyki na razie nie inwestuje;p
OdpowiedzUsuńU mnie na razie działa gąbka i drogeryjne odpowiedniki, ale kiedy problem się zwiększy w przyszłości nie wykluczam dermokosmetyków
OdpowiedzUsuńnigdy nie mialam takich kosmetyków :) zazwyczaj kupuję gąbke do masażu i to moj sposób na uda i pośladki ;)
OdpowiedzUsuńno nie wiem.. Na razie szkoda mi kasy na takie cuda ;)
OdpowiedzUsuńale oczywiście życzę, Ci aby jak najbardziej pomogły!:)
UsuńDla mnie to ściema, nic nie pomoże tak jak ruch i odpowiednie odżywianie
OdpowiedzUsuńNie uzywalam ale recenzja jak najbardziej zachecajaca!;)
OdpowiedzUsuń