Witam,
Przedstawię dzisiaj Jedwab do włosów Styling Effect od Joanny, który dostałam do przetestowania. Jak się spisał przez dwa i pół tygodnia systematycznego stosowania, bo tyle mi wystarczyło by go ocenić i czy go polubiłam? - zapraszam Was moi kochani na krótką recenzję owego jedwabiu :)
Opis:
"Idealny szczególnie na lato i zimę, kiedy Twoje włosy potrzebują dodatkowej ochrony i wzmocnienia. Jeśli Twoja fryzura jest pozbawiona blasku i życia, koniecznie wypróbuj jedwab do włosów! Problem: Włosy pozbawione gładkości, zniszczone pod wpływem szkodliwych czynników atmosferycznych, szczególnie latem i zimą.
Efekt: Jedwab pielęgnuje i odżywia włosy, trwale wygładzając i intensywnie nabłyszczając. Dzięki właściwościom odbudowującym zapewnia włosom zniszczonym i przesuszonym zdrowy wygląd i łatwe układanie, jednocześnie nie obciążając ich. Zalecany do codziennej ochrony przeciw niszczącym włosy czynnikom zewnętrznym, jak i do ich regeneracji po sezonie letnim/zimowym.
Składniki wiodące: Naturalny ekstrakt z jedwabiu pielęgnuje i odżywia włosy, zapewnia im trwałą gładkość i nadaje zdrowy połysk. Polimery stylizujące i filtr UV regenerują i wzmacniają włosy."
Moja opinia:
Pojemność jedwabiu to 15 ml pojemności, czyli w sam raz na pierwsze wrażenia i krótką kurację na włosy. Pomimo, że ma aż czy tylko 15 ml pojemności jest mega wydajny, bo na włosy nakładam zaledwie kilka kropel. Konsystencja jest przezroczysta i sprawnie rozprowadza się na włosach. Zapach na plus, czyli mi się podoba. Jest świeży hmm jakby kwiatowy. Po umyciu włosów nakładam jedwab przeważnie na końcówki i tak gdzie nie gdzie rękami nakładam pasmami po włosach. Włosy są błyszczące, delikatne i lepiej się rozczesują. Nie należy też przesadzać w ilości jego nakładania, bo efekt może być przeciwny od zamierzonego, czyli tłuste strączka. Lepiej nałożyć mniej niż za dużo. Włosy są również wygładzone i ładnie się świecą do słońca. Myślę, że jedwabiu będę używać do końca lata, później zrobię sobie przerwę i na zimę do niego znów powrócę. Dziękuję Laboratorium Kosmetyczne Joanna za możliwość przetestowania jedwabiu. Obawiałam się, że tego typu produkty obciążą mi włosy - ale nie, ten spisuje się dobrze :)
Znacie ten produkt? Czego używacie na końcówki?
Jak chronicie swoje włosy latem? ;)
Jak chronicie swoje włosy latem? ;)
pozdrawiam,
Donna
Moja kumpela używa i go sobie chwali. Też chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUżywam jedwabiu ale z innej firmy, może następnym razem skuszę się na ten :)
OdpowiedzUsuńJa wolę olejki :-)
OdpowiedzUsuńMiałem i u mnie się sprawdził dobrze :)
OdpowiedzUsuńZ joanny nie miałam jedwabiu ,natomiast z innej firmy tak;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jedwab do włosów tego jeszcze nie miałam. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFajny ten jedwabik, ale nie widziałam go nigdzie...
OdpowiedzUsuńCiekawy, chętnie go zakupię przy okazji :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam za hojnie tego typu produktów. Na szczęście moim włosom wystarcza odżywka i niczym więcej już nie muszę ich zabezpieczać.
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńmam sporo olejow do wykonczenia;P
OdpowiedzUsuńJa dawno nie używałam jedwabiu do włosów.
OdpowiedzUsuń