Płyn micelarny do demakijażu - Caudalie.

Witam,

Płyn micelarny do demakijażu, którego aktualnie poznaje od jakiegoś czasu i używam to płyn firmy Caudalie Winogrono i rumianek. Z firmą mam pierwszy raz do czynienia, wcześniej jej nie znałam. 

Od producenta:

Moja opinia:
Po otwarciu od razu czuję zapach świeżych słodko-kwaśnych soczystych winogron. Zapach intensywny i wyrazisty, bardzo świeży i orzeźwiający. Nie przeszkadza mi to w oczyszczeniu twarzy, a nawet mnie lekko pobudza. Co do działania - działa okej, zmywa dobrze czarną kredke, aczkolwiek nie za pierwszym razem, a za kilkukrotnym jej pocieraniem wacikiem. Ogólnie dobrze oczyszcza twarz, nie pozostawia lepkiej warstwy. Jest przyjemnym płynem, który nie podrażnia i nie uczula. Dobrze pielęgnuje skórę twarzy i przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie ma parabenów. Produkt polubiłam i myślę, że jak mi się skończy będzie mi go brakowało. Ale cena jego jest dość wysoka jak na płyn micelarny, bo tylko 100ml kosztuje aż 35 zł więc uważam, że to dużo. 

Bardzo dobry otwór na aplikacje na wacik, nie wylewa się, ani nie zatyka. Butelka to taka barwa w zieleni, konsystencja płynna, bezbarwna. Zdecydowanie widać ile zostało produktu w środku. Po lekkim wstrząśnięciu płyn robi niewielką pianę w środku butelki. 

Powyższy produkt pochodzi z apteki internetowej hiperpharm.pl, aktualnie nie ma go na stanie w aptece, ale jest o innym zapachu. (nie znalazłam bezpośredniego linku do tego produktu)
Ze swej strony dziękuję aptece za otrzymanie powyższego produktu do testów, bo produkt był upominkiem na grudniowym spotkaniu blogerek. 


A czy Wy znacie produkty Caudalie?

pozdrawiam,

Donna