Witam,
Wygrany żelek od MangoManii od razu poszedł do testów, bo ujął mnie jego pomarańczowy zapach i nie chciałam go chować do zapasów. Zapach typowo letni o soczystych, słodkich pomarańczach. Wersja nektaru pomarańczowo-mandarynkowa z witaminami A + E + C jest fenomenalna.
Źródło: http://luksja.pl
"Unikalna seria witaminowych nektarów pod prysznic. Zawierają kompleks witamin A+E+C, których dobroczynny wpływ na ludzką skórę jest znany już od dawna. Jego działanie uzupełniają bogate w antyoksydanty, nawilżające i doskonale pachnące ekstrakty z mango, papai, granatu i innych egzotycznych owoców. Efektem jest wyjątkowy witaminowo-owocowy koktajl, który pomaga utrzymać skórę w dobrej kondycji, a dzięki wyjątkowym odświeżającym owocowym aromatom sprzyja dobremu samopoczuciu".
żródło: http://luksja.pl |
- Witamina AJest znanym czynnikiem odpowiedzialnym za wzrost i dojrzewanie komórek naskórka. Regeneruje skórę zniszczoną po opalaniu i poprawia naturalne funkcjonowanie skóry.
- Witamina EWitamina młodości. Witamina E zawarta w kosmetykach dezaktywuje wolne rodniki. Wspomaga ochronę UV, zachowuje naturalne nawilżenie skóry, jest pomocna w stanach zapalnych . Najlepsze efekty witamina ta daje w połączeniu z witaminą C – synergia działania przeciw wolnym rodnikom.
- Witamina CJest silnym naturalnym antyutleniaczem, chroniącym przed niszczącym działaniem wolnych rodników (ochrona przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych). Witamina C wpływa na poprawę kolorytu cery. Dzięki niej skóra jest gładsza i odświeżona.
Opis z opakowania:
Moja opinia
Opakowanie bardzo wygodne w użyciu, dobrze trzyma się w ręce, pomimo że jest duże to nie wyślizguje się pod prysznicem. Zatyczka wygodna na pstryk, wyprofilowana na palec ma fajne zamknięcie. Żelek ma dużą pojemność bo 500 ml. Konsystencja taka hmm galaretkowato lejąca ale nie trzeba dużo wylewać, bo piana robi się bardzo szybko. Przepięknie pachnie pomarańczami i mandarynkami, czuć w czasie mycia i po jakimś czasie po. Zapach naprawdę poprawia samopoczucie, orzeźwia i odświeża. Coś wspaniałego, jak te kilka minut pod prysznicem mogą szybko postawić na nogi po męczącym dniu. Właśnie za sam zapach daję wielkiego plusa, bo bardzo mi się podoba. Żelek myje bez zastrzeżeń, robi to co ma robić. Skóra jest dobrze umyta i miękka w dotyku. Jeśli chodzi o nawilżenie to daje sobie radę w moim przypadku, jednak i tak sięgam po balsam.
Ostatnio siostra czaiła się na niego, chyba jej kupię taki żelek, może inną wersję, jak jej się nie spodoba, ta ja zawsze mogę przygarnąć :D
Inne wersje tych żelków :)
żródło:http://luksja.pl |
A jaki jest Wasz ulubiony żelek z Luksji?
pozdrawiam,
Donna
Bardzo się cieszę, że żelek sprawdził się u Ciebie i jesteś z niego zadowolona:)ja muszę zakupić wersję mango&papaya:)
OdpowiedzUsuńCzaję się na niego od dawna :D Ale muszę trochę ogarnąć moje zapasy... :P Nawet teraz był w promocji (dalej jest) w biedronce i co koło niego przechodzę to prawie ląduje w moim koszyku, ale się powstrzymuję :(
OdpowiedzUsuńjeden z nich tylko ladnie dla mnie pachnial ale juz niewiem ktory :) mialam wziac ale sie opanowalam bo mam sporo zeli :D
OdpowiedzUsuńnie mialam ale super ze sie sprawdzil :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie ^^
wiolka-blog.blogspot.com
Na mnie czeka grejpfrut i pomarańcza, który już kiedyś miałam. Lubię tą serię ;)
OdpowiedzUsuńChodziło chyba o grejpfruta i granata? :-)
Usuńciekawy :) skusila bynm sie :)
OdpowiedzUsuńMmm, ja miałam wersję pierwszą od lewej - grejpfrut i granat, cudowny był :-)
OdpowiedzUsuńW ogóle uwielbiam żele z Luksji, jak dla mnie są idealne!
Nie miałam jeszcze tych żelków, choć widziałam je nie raz ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam żadnego żelu z Luksji, ale jak tak zachęcasz, to pewnie to się szybko zmieni :D
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudny!
OdpowiedzUsuńmiałam go i właśnie o zapachu mandarynek ale jakiś czas temu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Luksję w każdej postaci- muszę tą wypróbować ♥
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale nie miałam żadnego żelu z Luksji. Chyba najwyższa pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNa pewno skuszę się na któryś z nich!
OdpowiedzUsuńlubie takie cytrusowe swieże zapaszki więc pewnie by mi sie spodobał :)
OdpowiedzUsuńTych żeli akurat nie miałam. Używałam kiedyś trio co kiedyś były w Biedronce, była chyba wersja różana, oliwkowa i jeszcze jakaś, to były całkiem przyjemne w używaniu :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam jeszcze Luksji, ale mandarynki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmiałam go -piękny zapach :)
OdpowiedzUsuń