Witam,
Nivea - lubię tą firmę do pielęgnacji ciała i twarzy.
Z kosmetyków, które aktualnie używam jestem zadowolona.
Poniżej krótkie recenzje na temat trzech produktów, które polubiłam.
Make up Starter nawilżający krem - żel - cera normalna, mieszana
Antyperspirant w sztyfcie Stress protect - nowość
Body Oil Q10 plus - ujędrniający olejek do ciała
Make - up Starter nawilżający krem-żel.
Idealnie i szybko się wchłania. Pomimo, że konsystencja jest kolorystycznie biała, jest to krem w wersji żelu. Nie roluje się na skórze. Przyjemnie pachnie. Matuje świetnie na policzkach. Nawilża i odświeża. Krem mojej cerze przypasował. Jestem na TAK. Opakowanie standardowe dla kremów Nivea, czyli szklany słoiczek. W środku zabezpieczające sreberko.
Antyperspirant w sztyfcie Stress protect
Chroni przed poceniem, pielęgnuje delikatną skórę pod pachami, do tego ładnie pachnie przez cały dzień. Jak to sztyft może brudzić czarne ubrania, ale ochrona przed przykrym zapachem jest zapewniona.
Body Oil Q10 plus - ujędrniający olejek do ciała
Przekonałam się do olejków do ciała, choć nie za bardzo je lubię, ale ten okazał się dla mnie fenomenalny. Jego zapach, który mnie urzeka jest rewelacyjny. Smaruję nim uda, nogi. Skóra wygląda na niesamowicie nawilżoną, zdrową, ujędrnioną i miłą w dotyku. Wchłania się średnio, dlatego proponuje dłuższe masaże i jest Ok. Również polubiłam :)
pozdrawiam,
Donna
Olejku jestem ciekawa:)chyba go zakupię:)
OdpowiedzUsuńJa akurat olejków ani sztyftów nie lubię :P Ale ten make-up starter wygląda na ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie lubie kosmetyków nivea. Chociaz mam sentyment...
OdpowiedzUsuńciekawa jestem bardzo tego kremu, co prawda nie cierpie kremów-żeli ale lubię Niveę. Nie klei Ci się skóra po nim?
OdpowiedzUsuńNie klei się, jak damy odpowiednią ilość to szybko się wchłonie.
Usuńżadnej z tych nowości jeszcze nie miałam. też bardzo lubię tą firmę
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna kremowi Nivea od zawsze;) na suche dłonie zawsze działa najlepiej! A olejku nie miałam.
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię produkty Nivea :)
OdpowiedzUsuńmiałam próbkę kremu Nivea Make-up Starter i też również mi przypasował. być może kupię pełnowymiarowe opakowanie kremu ;)
Jestem bardzo ciekawa tego olejku ;) Może to być fajna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie dot. tego kremu-żelu. Czy po wchłonięciu skóra jest nadal nawilżona? Bo często jak spotkałam się z tego typu kremami, po chwili skóra znów była sucha.
OdpowiedzUsuńW moim przypadku skóra jest nawilżona i nie mam tego uczucia, że robi się sucha. Pod koniec dnia czoło się błyszczy (ale to typowe dla skóry tłustej) za to policzki są zmatowione przez cały dzień.
UsuńNie miałam żadnego z tych produktów. Obecnie w sumie nie stosuję nic z Nivea. Wcześniej używałam ich żeli pod prysznic i balsamów. Jednak teraz przerzuciłam się na masełka. Jednym produktem na jaki byłabym w stanie się skusić jest ten kremik. Ale wątpię aby poradził sobie ze zmatowieniem mojej skóry. Użyłabym go raczej jako nawilżacza;) Lubię gdy kremy są zapakowane w takie szklane słoiczki...
OdpowiedzUsuńnie mialam:D
OdpowiedzUsuńNivea to najlepsza firma od nawilżających kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie używam olejów, ale kusisz, kusisz:)
Jestem ciekawa jak na dłuższą metę sprawdzi sie ten krem
OdpowiedzUsuńAkurat żadnego produktu z tych nie miałam, ale ogólnie lubie NIVEA, fajny jest tonik z tej naturalnej serii :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś nie lubiłam tej firmy, ale ostatnio nawet przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten olejek do ciała :)
OdpowiedzUsuńwszystko bym przygarnęła ♥ olejek najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńOjej całkiem ciekawe nowości ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do ciała :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się już od dawna nad Nivea Make-up starter i może wreszcie go zakupię :) dzęki za pomocną recenzję ;)
OdpowiedzUsuń