Witam,
Czas na nowy wosk, który spodobał mi się nie tylko przy paleniu, ale już przez papierek, wiedziałam że to bedzie pyszny zapach - pyszny jak ta babeczka z masą posypana drobnymi cukiereczkami :D
To waniliowa babeczka od Yankee Candle.
Wosk z serii Housewarmer o zapachu waniliowej babeczki łączący w sobie aromaty biszkoptu, wanilii, lukru oraz cytryny.
O zapachu:
"Łakocie kupione w specjalizującej się w taśmowej produkcji ciach cukierni nie mogą się z nimi równać! Bo najlepiej smakują i najbardziej widowiskowo pachną domowe babeczki – maślane, biszkoptowe, polane słodkim lukrem przełamanym sokiem świeżo wyciśniętym ze słonecznej, rześkiej cytryny. Taki deser to raj dla podniebienia i uczta dla nosa! To także zaproszenie do odbycia aromaterapeutycznej sesji w towarzystwie Vanilla Cupcake – woskowej tarteletki, która w chwilę po podgrzaniu zaczyna pachnieć jak ciepła, przed chwilą wyjęta z pieca, waniliowa babeczka oblana cytrynowym lukrem".
Moja opinia:
Przy tym zapachu odpłynełam, bo przypomniał mi się zapach jak wchodziłam do cukierni z babcią w dzieciństwie i czułam ten aromat słodkości: ciast, ciasteczek. Wosk, który zdecydowanie po odpaleniu jest woskiem słodkim, takim średnio ciężkim, ale nie dusi. Wyczuwalana przeze mnie wanilia pięknie unosi się swym aromatem w pokoju, zapach babeczek z lukrem, cytryna hmm - ja nie czuję. Wosk pasuje na chłodne miesiace, ale dopóki nie ma jeszcze wiosny w pełni polubiłam wosk, bo zapach wanilii choć jest dla kogość mdły, duszący - ja takie zapachy lubię i nie przeszkadza mi jak go sobie teraz palę.
Wosk pokruszyłam na kilka części i za każdym razem jak się mi palił, miałam ochotę na jakąś ciepłą babeczke taką prosto z pieca!!! palce lizać :D
Jeśli lubicie zapach wanilii to wypróbujcie ten wosk. Ja przez papierek miałam ochotę go zjeść, bo tak intensywnie mi pachniało :) Waniliowe woski jak i świeczki są z moich jednych ulubionych zapachów.
Do kupienia: tutaj
pozdrawiam,
Donna
Ja też uwielbiam zapach wanilii :) Miałam ten wosk i na pewno sobie jeszcze kupię :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście aż chce się go zjeść przez opakowanie;)
OdpowiedzUsuńPachnie ciastkami?mmm:)
OdpowiedzUsuńomnom mi by się też spodobał!
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie jestem przekonana do tych wosków :)
OdpowiedzUsuńfajny kominek:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, lubię smakowite woski ale wanilia czasem mnie mdli.
OdpowiedzUsuńuwielbiamy wszystko, co waniliowe!!
OdpowiedzUsuńA ja nadal żadnego z tych wosków nie miałam. ;o
OdpowiedzUsuńnie przekonują mnie te woski ale jestem mega ciekawa tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńoch, to musi być pyszny zapach i nietuczący :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię waniliowe zapachy od YC, choć nie wszystkie. Jednak zdecydowana większość to na prawdę smaczne kąski ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj go wąchałam. Jest supcio. Zapach podobny do tego z białą czekoladą (edycja wielkanocna), ale nieco gorszy. Pozdrawiam, Chomiś :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze wosków, ale zapach wanilii uwielbiam, więc ten pewnie by mi przypadł do gustu;)
OdpowiedzUsuń