Witam,
Nie lubie monotoni pod prysznicem, ale i tak nie otwieram dużo żelków naraz, teraz na zmianę używam max 3 żelki o różnych zapachach. To po co ostatnio sięgam rano, by szybciej się obudzić to jabłkowy kremowy żelek pod prysznic z Joanny. Znacie?
Opis:
"Orzeźwiające jabłuszko prosto z raju! Kremowy żel pod prysznic Rajskie jabłuszko to delikatna pielęgnacja, oczyszczenie i nawilżenie. Sprawia, że skóra staje się pełna wigoru i świeżości, a wyjątkowy zapach rajskiego jabłuszka otuli Twoje ciało na długo. Wypróbuj, a już nigdy nie zamienisz go na nic innego!"
Problem
Skóra wymagająca odprężenia i nawilżenia.
Recepta
Kremowy żel pod prysznic Fruit Fantasy Rajskie jabłuszko.
Efekt
Idealnie dba o Twoje ciało. Sprawia, że staje się doskonale odprężone i oczyszczone.
Składniki wiodące
Jabłko.
Zapach
Intensywny zapach rajskiego jabłuszka.
Pojemność
250ml
Moja opinia:
W sumie to w jednym zdaniu mogłabym opisać ten żelek: myje, oczyszcza i ładnie pachnie. Koniec :) (hehe a tak na poważnie...) Bardzo podoba mi się zapach, nie jest chemiczny, a czuć jabłkiem, jest świeży, owocowy i pobudzający. W czasie mycie bardzo dobrze go czuć, co sprawia że bardzo umila mi prysznic. Żelek ma taką średnio gęstą konsystencję - nie wylewa się pomiędzy palcami, a dobrze rozprowadza na skórze i tworzy pianę i jestem z tej piany nawet zadowolona bo świwtenie sobie radzi przy myciu. Ogólnie mówiąc jest to orzeźwiający i taki typowy żelek właśnie teraz na wiosnę. Nie jest to też coś och i ach ale żelek, który robi to co ma robić i to mi wystarczy. Z przyjemnością zużyje go do końca i być może kiedyś w przyszłości sięgnę po inny zapach :)
Fajnie się też złożyło u mnie z zapachem jabłkowym, bo używam też balsamu z Lirene jabłkowego, co daje fajne połączenie i skóra jest taka pachnąca z orzeźwiającym owocowym zapachem - zapach jabłkowy jest taki świeży i przyjemny dla nosa. Dobra odmiana po zimowych słodkich zapachach.
A jakimi zapachami Wy umilacie sobie poranny prysznic?
pozdrawiam,
Donna
ja osobiście wiśnią i porzeczką :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale brzmi super :)
OdpowiedzUsuńJezzzzzuniu gdzie można kupić to cudeńko ??? kocham zapach jabłuszka <3 to musi być rewelacja ! :)
OdpowiedzUsuńja ten żelek dostałam, ale myśle że po sklepach kosmetycznych można go dostac bez problemu :)
Usuńomnom jak pachnie jabłkiem to chcę!
OdpowiedzUsuńPewnie bym się skusiła bo to taki piękny zielony kolor jest! *.*
OdpowiedzUsuńJa jednak bym się bardziej skusiła na wiśnię :)
OdpowiedzUsuńMam z tej serii komplet o zapachu ananasa, żelu jeszcze nie stosowałam, za to używałam peelingu i szamponu, obydwa pachną absolutnie obłędnie. Jabłuszko brzmi kusząco, uwielbiam ten zapach w kosmetykach myjących. Na pewno jak już zużyję moje olbrzymie zapasy skuszę się i na niego :)
OdpowiedzUsuńmamy peeling z tej marki, też o takim zapachu, nawet spoko jest, ale bez zachwytów:)
OdpowiedzUsuń