Szampon regenerujący z kompleksem hialuronowym i proteinami jedwabiu - LaVitta.

Witam,

Miałam okazję poznać szampon regenerujący do włosów normalnych i przetłuszczających z kompleksem hialuronowym i proteinami jedwabiu z firmy LaVitta. Z szamponem jak i firmą miałam do czynienia pierwszy raz. 

Szampon zapakowany był dodatkowo w kartonik, który posiadał wszystkie informacje o produkcie. Opis, efekty, sposób użycia. 

Konsystencja szamponu jest przezroczysta, jasno ekri, płynna ale dobrze się pieni. 

Moja opinia:

Oceniam szampon jako minus dobry a plus średni. Coś pomiędzy szkolną oceną -4/+3. Nie zachwycił mnie czymś szczególnym, ale nie skreślam go. Jest szamponem bardzo delikatnym i na moich delikatnych i cienkich włosach sprawdzał się czyli mył, oczyszczał i przygotowywał np. na nałożenie maski. Włosy po umyciu dobrze się rozczesywały, nie były poplątane, a po wyschnięciu miękkie i takie leciutkie. Zapach nie utrzymywał się na włosach zbyt długo, ale w czasie mycia pachniał dość przyjemnie, tak odświeżająco i letnio. Dla mnie osobiście szampon był z tych co trzeba myć włosy w każdy dzień, bo na drugi dzień już te włosy nie były takie świeże i niestety nadawały się do ponownego umycia, czyli jak szybko chciałam odświeżyć włosy to sięgałam po ten szampon. 

Szampon ma 250 ml czyli tak standardowo. Codziennie go nie używałam, ale sięgałam dość często i jego wydajność pomimo, że konsystencja jest taka płynna to jest jak dla mnie wydajnym szamponem. Prawie dwa miesiące jak mi towarzyszy, a jest go jeszcze może 1/4 butelki. 
Nie zauważyłam po myciach super regeneracji na włosach czy jakiegoś blasku jak pisze na opakowaniu. Szampon jak dla mnie mył i odświeżał włosy. 

I na koniec skład: 

Czy ktoś z Was używał ten szampon lub coś z tej firmy? 

pozdrawiam,

Donna