Witam,
Okres zimowy to najgorsze co może być dla skóry, by ją dobrze nawilżyć i utrzymać w dobrej kondycji. Nie mam problemów z przesuszeniem, ale w tym okresie nie da się ukryć, że skóra jednak jest bardziej przesuszona niż w lecie. Dlatego też starm się o nią szczególnie dbać nie tylko samymi nawilżajacymi balsamami czy masłami, ale też pod prysznicem, kiedy nie mam np. czasu rano wklepać coś odżywczego w ciało.
Opis:
"Ujędrniająco-wygładzający balsam do ciała pod prysznic przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji skóry suchej i pozbawionej jędrności. Innowacyjna formuła oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE®, działając w synergii z Luxury of Youth Complex™ intensywnie ujędrnia i napina skórę. Wyraźnie poprawia elastyczność oraz doskonale wygładza naskórek. Koenzym Q10 wspomaga metabolizm komórkowy, energizuje i bierze udział w procesach dotleniania wewnątrzkomórkowego. Zapobiega uszkodzeniom komórek. Olejek arganowy uważany za prawdziwy „eliksir młodości” regeneruje, ujędrnia i napina, doskonale odmładza i poprawia kondycję skóry. Kompleks witamin A, E, F hamuje procesy starzenia się, chroniąc komórki skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Przyjemny, delikatny zapach zapewnia wyjątkowe uczucie świeżości i komfortu".
Nowatorska receptura oparta o zaawansowaną technologię CELLFORTE® sprawia, że natychmiast po zastosowaniu skóra staje się aksamitnie gładka i miękka w dotyku.
REZULTAT:
Intensywnie ujędrniona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.
Intensywnie ujędrniona i aksamitnie gładka skóra natychmiast po użyciu balsamu.
Sposób użycia:
Krok 1.
Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody.
Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody.
Krok 2.
Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami.
Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami.
Krok 3.
Nadmiar balsamu spłukać wodą.
Nadmiar balsamu spłukać wodą.
Krok 4.
Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.
Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.
Moja opinia:
Jeszcze w jesieni wypróbowałam owy balsam i z początku podchodziłam sceptycznie, bo zapach jakiś taki wydawał się być mdły, bo konsystencja jakaś taka gęsta. Odstawiałam na kilka tygodni, by móc dać mu jeszcze jedną szanse później. I wtedy mnie olśniło :D że jednak ten balsam pod prysznic wcale nie jest taki zły jak mi się wydawał na początku :) Po zużyciu już połowy opakowania jest naprawdę spoko. Skóra po użyciu jest miękka w dotyku, zapach też polubiłam. Nawilża i już nie muszę nakładać dodatkowego balsamu na ciało (moja skóra na ciele jest normalna, nie jest mega przesuszona, więc na takim poziomie nawilżenia jestem zadowolona). Jestem miło zaskoczona tym produktem i pomysłem na taki typ kosmetyku, kiedy to zazwyczaj ranki mam zabiegane i trudno mi o porządną pielęgnację, a pod prysznicem mogę poświęcić te 2, 3 minutki więcej :) Wygodne opakowanie, pompka to jest to co lubię w kosmetykach najbardziej. Jedynie do czego mogę się przyczepić - nie zauważyłam żadnego ujędrnienia np. na udach.
Stosowałyście ten balsam pod prysznic?
Jak Wasze wrażenia? :)
pozdrawiam,
Donna
Jeszcze nie stosowałam tego balsamu pod prysznic
OdpowiedzUsuń;)
Używałam go i naprawdę jest dobrym nawilżaczem do części ciała które nie są bardzo wysuszone:) używam teraz jego odpowiednika Balea - też jest cudny:)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten balsam prawie rok, bardzo go lubiłam i używałam zawsze wtedy gdy wiedziałam, że po kąpieli nie będę miała chęci kremować się tradycyjnym
OdpowiedzUsuńBalsam pod prysznic to świetne rozwiązanie. Ja nie miałam jeszcze żadnego, ale pewnie w końcu się skuszę.
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :) jutro zajrzę do drogerii i go kupię :)
OdpowiedzUsuńJa używam, ale ujędrniający olejek z eveline :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze balsamu pod prysznic nie stosowałam. Rano używam po kąpieli zwykłego balsamu.
OdpowiedzUsuńtaki cudak nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego balsamu, ale muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń