Witam,
Lubię mieć rozpuszczone włosy, ale ileż można :D im dłuższe tym bardziej przeszkadzają - ale nie, nie nie mam zamiaru ich obcinać. Dziś luźniejszy niedzielny dzień, więc postanowiłam coś stworzyć z mojej czupryny i upiąć je w koczek dodając uroczej róży :) Może nie wyszło to rewelacyjnie, ale jest to mój pierwszy kok robiony samej :D tak wiem, koki już dawno wyszły z mody, ale włosy upięte też wyglądają wg. mnie atrakcyjnie...
Dodatkowo cała stylizacja:
bluzka panterka - Allegro
czarna bluzka - Orsay
spódniczka - Orsay
rajstopy - Gatta girl - up
botki - ccc
Zdjęcia robione też sama sobie, więc wybaczcie, ale tylko tak potrafiłam.
pozdrawiam,
Donna
Ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńuroczy koczek , ja nie lubię spinać włosów
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne upięcie:)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię koczki :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny look :D i lubię takie luźne posty :D i pisac i czytac :D
Bardzo ładnie, elegancko. :-)
OdpowiedzUsuńpasuje Ci takie uczesanie :)
OdpowiedzUsuńjaki błysk włosisków masz:)
OdpowiedzUsuńładne upięcie, masz lśniące włosy
OdpowiedzUsuńCudny kok. Ja tam nie uważam, żeby wyszły z mody. Są bardzo eleganckie i do niektórych strojów bardzo pasują.
OdpowiedzUsuńUwielbiam upięte włosy !:)
OdpowiedzUsuń