Witam,
Wakacyjne denko, czyli podsumowanie co używałam przez te wakacje, które już dobiegły końca :(
To co udało mi się zatrzymać (czasem przez nieuwagę zdarza mi się coś przeoczyć i wyrzucę pustego)
Oto zdjęcie zbiorcze
1. pojemnik na wodę brzozową po odżywce lubię ten pojemnik, ale się popsuł psikacz więc czas na niego, aby go wyrzucić.
2. Dove repair therapy - włosy zniszczone - szampon był OK, miałam go gość długo, gdyż myłam nim włosy tylko jak farbowałam lub jak chciałam poczuć jego bardzo przyjemny zapach, który bardzo ale to bardzo mi się podobał. Włosy po umyciu były lekkie, pachniały przez cały dzień, błyszczały w słońcu. Myślę, że do dove ale innego rodzaju kiedyś powrócę, aby coś nowego wypróbować.
3. Green Pharmacy- eliksir ziołowy do włosów łamliwych, zniszczonych i farbowanych - bardzo dobra "wcierka", tylko ciut przesuszał mi skórę głowy, ale powrócę do niego za jakiś czas, mój ulubieniec, do tego zapach ziołowy również przypadł mi do gustu.
4. Lirene żel + oliwkla pod prysznic mmm jednym słowem extra :) szkoda, że się skończył Recenzja
5. Ziaja talk do stóp dezodorujący w kremie - nadaje się tylko jak ubiera się skarpetki, bo pozostawia białe plamy na stopach, nie nadaje się gdy mamy ubrane klapki, czy buty letnie. Jak na ziaje produkt dobry, sprawia że stopy się nie pocą, ale te plamy białe na stopach ehh.
6. Lirene - Intensywna regeneracja balsam - również bardzo dobry balsam, opakowanie puste do ostatniego grama ;D jak najbardziej polecam - Recenzja
7. Deo roll-on - Crystaline extreme control woman - produkt, który mi bardzo przypada do gustu, kupuję go cały czas i używam na zmianę z innymi deo/sztyftami/sprayami Recenzja
8. Peeling gruboziarnisty Lirene - był OK, dobra ostra 'ścierka' pozostawiał skórę gładką już po pierwszym użyciu - Recenzja
9. Under Twenty 20 - Wow! Energy 2 w 1 kremowy peeling mycie + złuszczanie - kosmetyk będzie kojarzył mi się z tym latem, gdyż bardzo często mi towarzyszył - bardzo dobrze oczyszczał i bardzo go polubiłam Recenzja
10. Farba Joanna Color Naturia - czarny bez nr. 243 - farbę miałam dość długo, wystarczyło na 3 razy. Taaak mi jedna farba starcza na dłuuuugo ;D daje tylko na odrosty i ciut na długość, z racji że mam włosy cienkie i niewiele potrzebuje farby aby szybko mi kolor chwycił.
11. Colway - tonik do twarzy - z racji, że tonik miał tylko 125 ml szybko się skończył - nie był zły, zapach miał boski :) Recenzja
12. Ziaja Ulga dla skóry wrażliwej - krem łagodzący na dzień redukujący podrażnienia - ciesze się, że go skończyłam z początku był fajny, pod koniec już wydawał się inny niż z początku, może przeszkadzało mi to, że jest bezzapachowy? jednym słowem 'taki sobie' Recenzja
13. Lirene Desig Your Style matujący kremowy mus 20+ Ten zapach musu również będzie mi się kojarzył z tym latem. Kremik przyjemny ale słabo u mnie matowił Recenzja
14. StressOff i Vitasuplemental - suplementy bardzo mi pomogły przy intensywnych dniach, a tego lata mi ich nie brakowało Recenzja
15. Próbka fluidu ze sephora
17. Synesis szlachetne kosmetyki - szlachetny puder 5 - tylko próbka Recenzja
18. Maseczki z Lirene (może zrobię o nich recenzję, tylko nie mam już zawartości i nie pokaże konsystencji)
19. Próbki kremów, balsamów
A teraz czas na nowe produkty jupiii
Mogę otwierać 'nówki' z nawiązanych współprac :))))
Czy wy też tak macie, że się cieszycie na nowe produkty?
Jak u Was projekt wakacyjny denko?
pozdrawiam,
Donna
ładne denko!
OdpowiedzUsuńniestety ja kupuje wszystko na raz a potem wszystko lezy;d
dobrze Ci poszło :D
OdpowiedzUsuńteż używam tego peelingu z Under Twenty :)
OdpowiedzUsuńooo troszkę tego jest :P
OdpowiedzUsuńzazdroszczę zużyc szczególnie włosowych :)
OdpowiedzUsuńSzampon z dove również uwielbiam za zapach :)
Nieźle!
OdpowiedzUsuńullala zaszalałas ,to sie nazywa prawdziwe denko ;)
OdpowiedzUsuńWow, ale ci się tego uzbierało, denko jak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńo jeeeej, ile "denek"... Ja nie wiem jak Wy to robicie (przed chwilą oglądałam 2 blogi z "denkami i wszędzie taka ilość), że tyle zużyć macie - ja jak mam 1 pustą butelkę w 2 miesiące to góra... Ktoś Wam musi zawartość podkradać! :P
OdpowiedzUsuńnie które produkty zaczęłam w maju używać a teraz skończyłam
Usuńa np. szampon Dove to mam chyba z początku roku nawet ;p albo i wcześniej :)
widzę kilka znajomych produktów :p
OdpowiedzUsuńAle tego:O :)
OdpowiedzUsuńSpore denko:) lubię peelingi z Lirene:)
OdpowiedzUsuń:o moje denko wynosiło tylko 2 rzeczy :(
OdpowiedzUsuńporządne denko! :P ja dopiero przymierzam się do notki sierpniowych zużyć. :)
OdpowiedzUsuńfajnie tu u ciebie i pozwol ze dodam cie do obserwatorow:))))))pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńcałkiem sporo tych denek :)
OdpowiedzUsuńtroszkę zurzyłaś tych produktów :)u mnie krem z lirene (nr 13) słabo nawilżał :(
OdpowiedzUsuń