11 lip 2017

Paleta trzech róży Kobo Professional Pearly Blush Palette.

Witam,



Coś co używam ostatnimi czasy przy makijażu to paleta trzech harmonijnych dobranych róży Kobo Professional Pearly Blush Palette. Uwielbiam róże i używam je cały czas. Nie wiem jak dawniej mogłam ich w ogóle nie używać. To przecież takie dopełnienie i kropka nad i przy makijażu. Jeśli dany róż mi przypasuje potrafię go używać non stop (tak było/jest z Lirene, Paese i inne) Ale jestem też otwarta na nowości i z chęcią poznaje inne/nowe, bo poliki podkreślone muszą być! 


KOBO Professional Pearly Blush Palette
Paleta trzech harmonijnie dobranych odcieni perłowych róży. Pozwalają na wyraziste podkreślenie kości policzkowych, dodając twarzy młodzieńczego i zdrowego wyglądu. Łatwo rozprowadzają się na policzkach, imitując naturalny rumieniec. 
Waga: 10 g 
Cena: 24,99 zł


Róże są dość mocno napigmentowane i mieniące się. Każdy z nich ma inny, połyskujący się odcień. Przy nakładaniu ich pędzelkiem wymagana jest staranność i nie przesadzenie z nałożoną ilością, gdyż róże potrafią zrobić mocny zarys (i możemy wyglądać jak malowana lala z rumieńcami)
Paleta jest praktyczna i wydajna. Dostajemy aż 3 perłowe róże w jednym opakowaniu o innych odcieniach, więc każdy coś z pewnością wybierze dla siebie dobrego i pasującego. Ja nie mam akurat faworyta, wybieram na zmianę, każdy po kolei - w zależności jak chcę podkreślić poliki, bo owe odcienie mi się podobają. Na skórze dobrze się utrzymują i długo. Nie ścierają się, ani nie blakną w czasie dnia. Cóż więcej o nich mogę napisać? Warto je wypróbować ;)



Używacie róży do policzków?
Wybieracie perłowe czy jednak stawiacie na maty?





pozdrawiam,

Donna

11 komentarzy:

  1. PRzerażają mnie trochę te drobiny :(

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne, ale wolę bez drobinek, mniej błyszczące, bardziej matowe

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rzadko sięgam po róże. Dlatego mam tylko jeden, rozświetlający z Lovely ;) Teraz szukam jeszcze jakiegoś uniwersalnego matowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie za dużo drobin, przydałby się jeden matowy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie wolę matowe wykończenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wolę matowe róże. Jeśli akurat mam ochotę na błysk, to dodaję rozświetlacz. Ąle kolory ładne, i super że tak mocno napigmentowane.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio sama skusiłam się na trzy produkty z Kobo, a na tę paletkę róży także łypnęło moje oko, ale postawiłam na róż wypiekany i aktualnie nie jestem w stanie przestać go nadużywać ;). Ten ostatni- trzeci wygląda bardzo delikatnie :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...