25 lip 2015

Terapia antycellulitowa 14 dni kriolipoliza + lifting termiczny od Lirene.

Witam,


Terapia antycellulitowa 14 dni kriolipoliza + lifting termiczny to nowość jaką dostałam od Lirene. Po miesiącu stosowania kosmetyków uważam, że są bardzo dobre i się u mnie sprawdziły. Zapraszam Was moi kochani na recenzje :)


Opis:
"Terapia antycellulitowa 14 dni to kompleksowa kuracja, na którą składa się domowa kriolipoliza i lifting termiczny. Przeznaczona jest dla wszystkich kobiet zmagających się z problemem cellulitu i tkanką tłuszczową. Masz dosyć kuracji, które nie przynoszą upragnionych efektów w walce z cellulitem i tkanką tłuszczową? Specjaliści z Laboratorium Naukowego Lirene stworzyli unikalną Terapię antycellulitową 14 dni. Ta specjalna kuracja polega na poprawie mikrokrążenia za pomocą naprzemiennego stosowania żelu chłodzącego i rozgrzewającego w zależności od pory dnia"


Żel chłodzący na dzień, zawierający kofeinę, stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej, działając wyszczuplająco i detoksykująco. Dodatkowo, zawarty w nim ekstrakt z owoców hiszpańskiej pomarańczy bardzo skutecznie pobudza i odżywia skórę. Przyjemne i orzeźwiające uczucie chłodzenia zapewnia mentol.

Żel rozgrzewający na noc charakteryzuje się silnym działaniem wyszczuplającym i antycellulitowym za sprawą kompleksu Total Slim, który polepsza mikrocyrkulację i usuwa nadmiar wody i toksyn z organizmu. Czynnik termoaktywny, dzięki właściwościom rozgrzewającym, pobudza mikrokrążenie, co wyraźnie wpływa na zmniejszenie widoczności cellulitu.

żródło: sklep.lirene.com
Potwierdzona skuteczność*:

*wyniki badań in vivo po 2 tyg. stosowania w grupie 29 osób.

Innowacyjne składniki:

* Cellu Out - wyciąg z alg Tisochrysis lutea, który zwiększa temperaturę skóry, aktywując proces odpowiedzialny za termogenezę 
* Masło Shea - bogate w witaminy E i F, posiada właściwości pielęgnacyjne.

Zachwycające efekty:
* redukuje cellulit i tkankę tłuszczową
* zmniejsza nierówności skóry
* redukuje obwód uda nawet do 5, 7cm po 8 tyg stosowania
* efekt po 2 tygodniach
* nawilża i odżywia skórę


Terapia antycellulitowa 14 dni składa się z 2 kroków:

Krok I: żel chłodzący aplikować codziennie rano na obszary dotknięte cellulitem uda i pośladki, wykonując przy tym delikatny masaż.
Krok II: żel rozgrzewający aplikować codziennie wieczorem, na uda i pośladki, również delikatnie masując.

Rekomendujemy powtarzać powyższe kroki przez 14 kolejnych dni w celu zwiększenia efektów kuracji. Terapię można powtarzać. Bezpieczeństwo i skuteczność potwierdzone w Laboratorium Naukowym Lirene. Przebadano dermatologicznie.




Moja opinia:
Stosowałam się do zaleceń producenta i używałam balsamów zgodnie z ich zastosowaniem. Rano wersja Cold czyli, żel chłodzący krok 1, a wieczorem wersja Hot, żel rozgrzewający krok 2. Zarówno żel chłodzący i rozgrzewający bardzo mi się spodobały pod względem działania jak i efektów. Oba produkty dawały: cold- efekt chłodzący, a hot- efekt rozgrzewający i to po niewielkiej chwili od posmarowania. Uczucie było przyjemne, bo lubię produkty chłodzące jak i rozgrzewające (choć rozgrzewające przy upałach nie bardzo) 


Konsystencja obu produktów jest lekka i szybko się wchłaniała i nie pozostawiała żadnej tłustej warstwy. Z początku nałożyłam ciut za dużo i żel zaczął się rolować, ale przy następnych aplikacjach już było wszystko w porządku, bo nakładałam mniej. Zapachy są bardzo świeże, co teraz w lecie idealnie to pasuje. Czy jestem zadowolona z efektów? tak, ponieważ czuję wyraźne wygładzenie na skórze w okolicach ud. Czuję, że skóra stała się napięta i elastyczna. Nogi nabrały też ładnych kształtów, choć mierząc się nie poczułam żadnej różnicy, żeby centymetry spadły w dół w obwodzie ud. Po systematycznym stosowaniu produktów można zauważyć efekty w kondycji skóry, która stała się jędrniejsza. Nie mam cellulitu mega widocznego, czy cierpię na jego nadmiar, ale jak każda kobieta go mam i to też jak wiadomo zależy od kilku czynników. Jak ścisnę skórę na udach i widzę skórkę pomarańczową to staram się robić wszystko by jej nie było, bo jak się dba tak się ma - prawda? :) 

Zdjęcie motywujące dla mnie i dla Was. 
To ja :) Na stare lata będę wspominać moje nogi :D 

Najlepszym sposobem na poprawę kondycji ud i pupy są po prostu zwykłe przysiady :) i dużo niegazowanej wody do picia, jeśli do tego dołożymy kosmetyki antycellulitowe - uwierzcie to wszystko zaczyna działać a my cieszymy się zgrabną i atrakcyjną figurą. Nie będzie to hop siup w dwa dni ale systematyczne treningi z czasem pokażą zadowalające efekty.

Chociaż produkty mi się jeszcze nie skończyły to uważam, że na taką terapię antycellulitową powinny mieć większą pojemność. Te obecne mają po 100 ml. I ciekawym rozwiązaniem są również kolory tubek (niebieska na rano, czerwona na wieczór)



Dajcie znać, czy Wy też widzicie efekty przy antycellulitowych produktach? 
Znacie nowość od Lirene? Bardzo Wam polecam :)

Produkty do kupienia: w sklepie Lirene  :) 




pozdrawiam,

Donna


11 komentarzy:

  1. Nałożyłem pewnego wieczoru sobie ten rozgrzewajacy a było gorąco .... myślałem, że oszaleję :D ... zdecydowanie krok chłodzenia w taki upalny dzień to coś co każdy by polubił bo odczucie jest genialne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak ten chłodzący z rana przynosi ulgę :) rozgrzewający byłby dobry na zimę :D

      Usuń
  2. Antycellulitowe produkty zazwyczaj dają bardzo słabe efekty, o ile w ogóle dają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam ich, ale raczej nie wierzę w ubytek centymetrów od samym kosmetyków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, choć ujędrnić skórę mogą - to tak, ale w inne cuda nie uwierzę. ;) No chyba, że w połączeniu z ruchem i dietą.

      Usuń
  4. Miałem okazję już je obejrzeć i powąchać i zapach mi się bardzo podoba ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...