Witam,
Tak jak w tytule, czyli zielono mi. Kilka produktów, które u mnie zalegają, które są przydatne w ciągu dnia na odświeżenie, na pielęgnację, które muszę pokończyć by móc używać coś nowego, które moim zdaniem są wart wypróbowania itd.
A mianowicie mowa o:
- żelku pod prysznic Fa Fresh & Oil Green Melon & Litchi,
- toniku ogórkowym Ziaja - cera normalna, tłusta i mieszana,
- spray perfum C-thru emerald,
- szampon w kostce lush karma komba,
- zielono-białe płatki kosmetyczne z aloesem
Fa shower Gel Fresh & Oil Green Melon & Litchi
Od producenta:
Odkryj połączenie świeżości i pielęgnacji jakie daje żel pod prysznic Fa Fresh & Oil. Świeża formuła żelu o zapachu zielonego melona z ekstraktem z owoców liczi i cennym olejkiem pielęgnacyjnym, zapewnia zmysłowe doznania i zauważalne odczucie gładkiej skóry. pH neutralne dla skóry. Przebadany dermatologicznie.
Konsystencja żelowa, płynna, jasno zielona co widać dobrze z buteleczki. Bardzo duży plus za to, że opakowanie przezroczyste i można kontrolować ile produktu jeszcze Nam zostało.
Żelek jest bardzo orzeźwiający, polecam go na rano, gdy chcemy się szybko obudzić ;) Można go tez użyć w ciągu dnia dla odświeżenia się. Przyjemny letni zapach, wyczuwalny na skórze może do dwóch, trzech godzin. Piany robi się nawet dość sporo, więc to duży plus jeśli chodzi o coś żelkowego. Cenowo nie wiem jak kosztuje, bo kosmetyk dostałam w prezencie, ale coś w okolicach poniżej 10 zł. Pojemność 250 ml czyli standardowo.
Czy jest wydajny? myślę, że tak. Wystarczy niewielka ilość i robi się dużo piany i do tego przepiękny ma zapach. (dla mnie kojarzy się z latem, słońcem itp.) Skóra jest świeża, delikatna w dotyku, nawilżona i pachnąca.
Tonik ogórkowy - cera mieszana, tłusta i mieszana. Odświeżanie twarzy, nawilżanie.
Tonik towarzyszył mi przez ostatnie kilka tygodni. Kupiony dla przypomnienia. Nie mam nic do tego toniku. Jest tani, pachnie ogórkowo ;D oczyszcza, nawilża i to chyba tyle, za taką cenę (ok. 5-6zł) nie mamy się czego innego spodziewać.
Składniki
Zapach C-thru emerald.
informacja ze strony c-style.pl
C - thru to pobudzający zapach owoców z odrobiną białego piżma i drzewa sandałowego. Na początku roztacza się apetyczna woń jeżyny i czerwonej porzeczki, by po chwili ustąpić miejsca kwiatowej kompozycji. Długotrwały świeży i intrygujący zapach skomponowany dla kobiet autentycznych, otwartych i bezpośrednich.
nuta głowy: jeżyna, czerwona porzeczka, lilia wodna
nuta serca: fiołek, różna, lilia
nuta bazy: drzewo cedrowe, białe piżmo, drzewo sandałowe
Płatki kosmetyczne Milia
100% bawełny, dwie powierzchnie, delikatne i kolorowe po jednej stronie, prążkowane na odwrocie.
Niezmiernie miękkie, dzięki dodaniu czynników zmiękczających.
Delikatnie perfumowane. (czego ja nie wyczuwam)
Wzbogacone o wyciąg z aloesu.
Wszystkie składniki testowane dermatologicznie
Na zdjęciu u samej góry jest jeszcze zielony Lush Karma Komba o którym pisałam TU używany wiele razy a mało co widać, żeby go coś ubywało.
I to by było na tyle z moich produktów zielonych, nie zwracałam na to szczególnej uwagi, że zielone, tak wyszło i już o! ;D
pozdrawiam,
Donna
uwielbiam te szampony w kostce z Lusha,szkoda ze na allegro są takie drogie ;(
OdpowiedzUsuńmIAŁAM TEN ZAPACH Z C-THRU, W OGÓLE LUBIE ZAPACHY TEJ FIRMY :)
OdpowiedzUsuńWe love tonik from Ziaja !!!
OdpowiedzUsuńA już u nas nowa notka "Efektowna i ekspresowa regeneracja paznokci" oraz zdjęcia po ukończonej kuracji !!!
Buźka:*
Ten żel pod prysznic ślicznie pachnie <3
OdpowiedzUsuńI znowu te kuszące szampony z Lusha! :D Jak mój portfel trochę przytyje to może się skuszę.
OdpowiedzUsuńmam ten tonik tylko czerwony :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;D
Fa używam i lubię, różne żele, balsamy :)
OdpowiedzUsuńa ja niestety żadko używam toników...:( Nie widze ich specjalnego działania
OdpowiedzUsuńzielono tu u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńmelonowy żeeeeeel <3
ojejjjj dziekuje Ci kochana :* a ja uwielbiam takich czytelników jak Ty :***
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam cię na moje pierwsze rozdanie będzie mi bardzo miło jak weźmiesz w nim udział :)
OdpowiedzUsuńhttp://xcomplicatedlivex.blogspot.com/2012/06/moje-pierwsze-rozdanie_16.html
ooo mój ogórkowy tonik Ziaja ;d
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię ;))
o tak olejek jest rzeczywiście super :) bardzo ładnie pachnie i jest wydajny :)
OdpowiedzUsuńchetnie obserwuje;) bo bardzo przydatny blog;) zapraszam ponownie do mnie seredcznie;)
OdpowiedzUsuńhttp://vixen1990.blogspot.com
chętnie poobserwuje :) ja już dodałam :) zapraszam częściej do siebie ;)
OdpowiedzUsuńSlyszalam pozytywy o tym ogorkowym toniku z ziaji. Moj tonik sie niedlugo konczy i moze wlasnie wybiore ten tym razem:..
OdpowiedzUsuńoiii - no to zielono zielono :)
OdpowiedzUsuńa u mnie jakos zawsze tak wychodzi , że niczego z Ziajii w domku nie mam.
Muszę się skusić na ten olejek
OdpowiedzUsuńa mnie kusi szampon lusha,ja mam najwiecej kosmetykow rozowych,oczywiscie to tez przypdek:)
OdpowiedzUsuńtez uzywam ogorkowego tonika,jest w przystepnej cenie,a nawet powiem,ze tani,a swietny:) zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuń