13 sie 2019

Kolorowe i pachnące lato z Joanną - peelingi z naturalnymi granulkami Naturia i pielęgnacja Sensual.

Witam,



Lato wciąż trwa jest kolorowe i pachnące, a to za sprawą produktów Joanna. Kto nie skusi się na owocowy peeling, czy kremową, nawilżającą pielęgnację ciała? Ja zawsze kiedy wiem, że będzie ładna pogoda i świecić słońce to jak najwięcej korzystam z jego promieni słonecznych opalając się. Wcześniej jednak przygotowuje ciało w kilku krokach: peeling i nawilżenie. Nigdy nie stosuje peelingów po opalaniu by nie usunąć opalenizny jak też nie usunąć witaminy D3. Słyszałam też, że aby zatrzymać dawkę wit. D3 ze słońca tego dnia nie należy myć ciała, by się owa witamina wchłonęła. Ja jednak nie wyobrażam sobie pójścia spać bez prysznicu, więc stosuje wtedy łagodny żelek. 

Kochani zapraszam Was na Joannową rodzinkę, która zagościła u mnie w łazience. Są to dobrze już znane małe peelingi z naturalnymi granulkami Naturia i pielęgnacja do ciała, dłoni i stóp z serii Sensual.


Seria peelingów Naturia jest przyjazna dla środowiska, zapewnia odpowiednią higienę oraz pielęgnację ciała. Zawarte w peelingach drobiny są ekologiczne i w pełni biodegradowalne. Seria składa się z dwunastu produktów drobnoziarnistych, wśród których znajdziemy dwa peelingi z balsamem (wygładzająco – odżywcze) oraz dziesięć peelingów o właściwościach myjąco – wygładzających. Kosmetyki dodatkowo zostały wzbogacone naturalnymi substancjami odżywczymi.

Peelingi pomimo, że nie są mega ostrymi zdzieraczkami to dają radę, bo skóra po nich jest czysta, odświeżona i taka delikatna. Soczyste ich apetyczne i owocowe zapachy sprawiają, że się można choć przez chwile zapomnieć i zakochać. Peelingi różnią się jedynie zapachem, bo efekt jaki dają na skórze jest podobny. Fajnie, że w ofercie są różne zapachy, bo często można je zmieniać. Ja poznałam w większości owocowe, więc na lato jak znalazł. Peelingi nie mają dużej pojemności, więc sprawdzą się na wyjazdach. Spokojnie można je używać nawet codziennie lub co drugi dzień - choć na opakowaniu jak podaje producent 2-3 razy w tygodniu. To wszystko zależy jaką mamy wrażliwą skórę i czy potrzebujemy wygładzenia. Jak dla mnie są one np. łagodne. 


Kremowa pielęgnacja to drugi krok po peelingach. Kiedy wykonuję peeling, zawsze później też używam jakiegoś żelu pod prysznicem. To takie lepsze umycie się i lepiej miękka skóra. A później to już następuje tylko dobre nawilżenie całego ciała. Po wizycie w spa w którym byłam w lipcu - ciało miałam tak nawilżone, że nie potrzebowałam na jakiś czas balsamów. Teraz znów powróciłam do systematycznego nawilżania. Balsamów, kremów do rąk i stóp nie może zabraknąć przy codziennych rytuałach. Joanna w swojej ofercie posiada tanie produkty, ale ja je lubię. 


Twoja skóra każdego dnia zasługuje na najlepszą pielęgnację. Kremowy żel pod prysznic z olejkiem arganowym stworzony został do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Zawarty w żelu olejek arganowy posiada bogate właściwości odżywcze, odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry i zapobiega procesom jej starzenia. Sensual – poczuj to wszystkimi zmysłami!


Balsam do ciała kolagen morski
Poczuj prawdziwie zmysłowe doznania! Dzięki zawartości kolagenu morskiego balsam intensywnie nawilża Twoją skórę, zapewniając jej optymalną jędrność i poprawę elastyczności.


Krem do rąk Sensual dzięki zawartości koziego mleka, bogatego w substancje odżywcze optymalnie nawilża i pielęgnuje skórę. Receptura została dodatkowo wzbogacona o olej migdałowy i prowitaminę B5, które skutecznie chronią, wygładzają i nawilżają naskórek. Krem likwiduje uczucie suchości i ściągnięcia skóry, a Twoje paznokcie zyskują piękny, zdrowy wygląd. Lekka, nietłusta konsystencja sprawia, że krem doskonale się rozprowadza i szybko wchłania.


Krem do stóp dzięki zawartości koziego mleka bogatego w odbudowujące proteiny, minerały oraz witaminy zapewnia skórze odpowiedni poziom nawilżenia i odżywienia. Receptura kremu została wzbogacona w mocznik i kwas mlekowy, które wzmacniają zmiękczające i wygładzające działanie kosmetyku oraz pomagają w usuwaniu zrogowaciałego naskórka. Lekka konsystencja sprawie, że krem doskonale się aplikuje i szybko wchłania.



Dajcie znać czy lubicie owocowe peelingi i kremową pielęgnację np. z kozim mlekiem, czy kolagenem?





pozdrawiam,

Donna

12 sie 2019

Chusteczki Prodex skuteczne w walce o zdrowe oczy i skórę twarzy.

Witam,



Do tej pory używałam sporadycznie drogeryjnych chusteczek do demakijażu. Najczęściej zabierałam je na wyjazdy. Po całym upalnym dniu ratowały skórę przy intensywnym sebum, ale niektóre z nich były tak naperfumowane, że tylko podrażniały delikatną skórę wokół oczu. A tu pielęgnacja w okolicach oczu jest bardzo ważna, bo skóra jest niezwykle delikatna. Jak sobie więc radzić i co stosować?


Ja bardzo polubiłam chusteczki Prodex są one do skóry normalnej. To produkt specjalistyczny przeznaczony do oczyszczania skóry twarzy ze szczególnym uwzględnieniem właśnie okolic oczu. Chusteczki zawierają olejki z drzewa herbacianego i orzechów makadamia. Łagodzą podrażnienia i uczucie dyskomfortu, redukują zaczerwienienia, odżywiają i regenerują skórę. Posiadają też bardzo dobre właściwości oczyszczające i pielęgnujące, pomagają utrzymać prawidłowy stan skóry.

Aqua, Cyclomethicone, Isohexadecane, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Parfum, Disodium EDTA, Limonene, Linalool, Sodium Chloride, Sodium Benzoate


Chusteczki te są o charakterystycznym zapachu TTO, czyli olejków z drzewa herbacianego. Nie jest on długo wyczuwalny, więc nie jest nachalny. Podoba mi się w chusteczkach to, że po oczyszczeniu nimi twarzy i okolic oczu skóra staje się nawilżona, a później zmatowiona. W czasie przemywania czułam też tłustawy film, ale on znikał. Chusteczki radzą sobie świetnie ze zmywaniem makijażu. Podoba mi się to, że każda chusteczka jest zapakowana osobno. Można ją więc zabrać do torebki, kosmetyczki lub nawet do kieszonki. To wymóg jałowościowy i bezpieczeństwa stosowania w okolicach oczu kiedy jesteśmy przed lub po zabiegu okulistycznym, czy nawet profilaktycznie będąc w domu. 


Produkty Prodex nie zawierają alkoholu, parabenów czy sztucznych barwników. Są naprawdę dobrej jakości i delikatne przy pielęgnacji. Są to produkty zgodne z nowymi standardami postępowania w demodekozie w okulistyce i dermatologii.

Stosujecie takie chusteczki?



pozdrawiam,

Donna

8 sie 2019

Jak pachnie Misty Mountains od Yankee Candle?

Witam,



Już dawno nie pisałam o woskach, a przeglądając zdjęcia na dysku mam ich sporo jeśli chodzi o woski Yankee Candle. Nigdy nie wiadomo, kiedy co odpalę, jak przyjdą niespodziewani goście, to wolę mieć w zdjęcia w zapasie, a dopiero później na spokojnie palić sobie coś w kominku. Zapach jaki chcę dziś przedstawić to Misty Mountains. To wosk po którym nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Wybierałam go przez wyróżniającą się etykietę. Bo ani na niej owoców, ani kwiatów, ani niczego takiego apetycznego. To zapach, który jest specyficzny i niespotykany. Już sam jego opis zdradza, że to wyjątkowy zapach. 


Bezkresna panorama porośniętych sosnami gór spowitych tajemniczą, chłodną mgiełką.

Pierwsze moje spotkanie z tym zapachem przypomina mi coś męskiego i podobny wosk do innych z tych kategorii męskich. Czuć tu jednocześnie coś świeżego, ale ze słodkim akcentem. To zapach wolności, beztroski tak jak przedstawiająca etykieta - błogość. Czuć w tym zapachu magię i tajemniczość. Na spotkanie z przyjaciółmi oceniam ten zapach jako bezpieczny i taki stonowany. Podobają mi się nuty zapachowe jakie tu występują, a są to: sosna, mięta, lawenda, paczula, wetyweria, drzewo cedrowe, czyli wszystko to co lubię.


Lubicie woski, przypominający męski akcent?
Wosk do kupienia na goodies.pl



pozdrawiam,

Donna
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...