Witam,
Do dzisiejszej, leniwej niedzielnej kawki wybrałam batonik Pinki Strawberry od Vobro, to połączenie mleczno-truskawkowego nadzienia z aksamitną, deserową czekoladą. Dla mnie to mała chwila przyjemności, która dosłownie rozpływa się w ustach. Delikatny, lekki i nieprzesadnie słodki w sam raz wtedy, gdy mam ochotę na coś pysznego, by umilić sobie moment tylko dla siebie.
Za oknem jesień maluje świat spadającymi liśćmi, a u mnie… wciąż królują truskawki. Nowa wersja Pinki w formie batonika to dwa małe, poręczne kawałki - idealne do kawy, w podróży lub by podzielić się z kimś bliskim. Taki drobiazg, który potrafi poprawić humor nawet w najbardziej pochmurny dzień.
Uważam, że to słodka przekąska na każdą okazję:
- z delikatnym, truskawkowym nadzieniem w deserowej czekoladzie,
- bez sztucznych barwników i konserwantów,
- zawsze w sam raz na małą chwilę przyjemności o każdej porze dnia.
Muszę przyznać, że Pinki Strawberry ma w sobie coś wyjątkowego, łączy w sobie prostotę i elegancję smaku, dzięki czemu idealnie sprawdza się zarówno do popołudniowej kawy, jak i jako słodki dodatek do przerwy w pracy.
Wpis przy współpracy reklamowej z marką Vobro.
#współpracareklamowa
A Wy, kochani? Mieliście już okazję spróbować nowych Pinki Strawberry w deserowym kremie? Jestem ciekawa, czy podbiły Wasze serca tak jak moje!
pozdrawiam,
Donna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!