18 wrz 2017

Paletka Life on mars my secret kolekcja jesień 2017.

Witam,


Nie dawno na instagramie pokazywałam jesienne nowości w kolorówce My secret, czyli nowe paletki cieni na jesień 2017. Dziś o jednej z nich, która mnie urzeka już na samym początku, a była to paletka Natural beauty Life on mars. Kolory wg. mnie takie typowo już jesienne - przepiękne! ala Polska złota jesień.


Robiąc zdjęcia, nie byłam aż taka na och i ach, dopiero jak zaczęłam używać to zdanie zmieniłam, bo paletka i odcienie bardzo mi się podobają i ona urzekła mnie pierwsza. Zobaczcie na ten błysk - cudo! Oczywiście co kto lubi, ale makijaż oka czasem też może być szalony, a nie nudny i monotonny jak jesienna depresja :)


Z początku też chciałam aby paletkę tą czy inne jakie mam,  przetestował ktoś, a ja napiszę recenzję gościnną, niestety nie miałam chętnych dziewczyn w moim otoczeniu - tłumacząc się, że albo firmy nie zna, albo nie te kolory i kilka powodów na nie. Tak więc paletka została ze mną i nie żałuję :) Ja też co prawda nie używam do każdego makijażu cieni, ale raz na jakiś czas lekko podkreślić powiekę lubię. Pigmentacja super, cienie nie schodzą tak szybko, trzymają się u mnie przez większość dnia. Nakładam je po prostu palcami lekko rozcierając pędzelkiem. Jak zawsze zdjęcia nie oddają tego co na żywo, ale znajdziemy tu coś z odcienia: beżu, jasnego beżu czy brązu (rudego) a może złota? kurcze ja nie umiem tak dokładnie określać odcieni. Dla mnie te kolorki kojarzą się zwyczajnie z jesienią ;)


Czy na jesień taka propozycja Wam odpowiada?
Paletka do nabycia tylko w drogerii Natura. 



pozdrawiam,

Donna


10 komentarzy:

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...