Witam,
Wspomniałam kiedyś o pudełeczku z trawy morskiej. Dziś zrobiłam zdjęcia i wiem, że zakup tego pudełeczka był trafionym wyborem. Pudełeczko ma zastosowanie do przechowywania próbek, maseczek itp. rzeczy w saszetkach. Pomimo, że jest małej wielkości to jest bardzo pojemne. Jestem z niego bardzo zadowolona, jest praktyczne i teraz już wiem, gdzie pod ręką mogę coś schować z saszetek.
Pudełeczko przedstawia się tak:
A tu już schowane moje aktualne kosmetyki w saszetkach m.in. próbki kremów itd.
Po rozłożeniu może będzie coś widać.
Ja próbki kremów dostaje w aptece, tylko trzeba o nie ładnie poprosić. Nie każda apteka daje, ale w większości mi nie odmówili :) Najchętniej dają jak się coś kupi i wtedy poprosi o bezpłatne próbki.
Szampon błotny powitanie z Afryką (saszetki czerwone), był kupiony w Rossmannie, próbki balsamu Nivea - wygrane, a reszta to próbki, które dostałam bezpłatnie.
A jak u Was z przechowywaniem małych kosmetyków?
Chętnie obejrzę Waszą organizację "koszykowo-pudełkową" jeśli zrobicie taki wpis :)
pozdrawiam,
Donna
widzę, że trochę masz tych saszetek
OdpowiedzUsuńparę dni temu trafiłam na aptekę, gdzie bez problemu dostałam aż 6 próbek :)
Usuńa wcześniej jakoś 5 i tak się uzbierało, kilka już zużyłam
Koszyczki wiklinowe to przydatna rzecz.
OdpowiedzUsuńJa mam jeden koszyk do owoców, a drugi do pieczywa.
to prawda, rzecz przydatna, nie tylko coś przechowa a też ładnie wygląda :)
Usuńkupuję "Twój Styl" od jakiś kilku miesięcy i takie pudełko na próbki też by się mi przydało :) moze pójdę za Twoim przykładem :*
OdpowiedzUsuńjak najbardziej polecam :) z początku myślałam, że włożę tam coś innego, ale jak zobaczyłam ile mam takich saszetek to stwierdziłam, że to pudełeczko będzie odpowiednie na takie małe co nie co
Usuńja lubie takie wiklinowe pudełeczka, sama mam narazie tyko jedeno ale to się powiększy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pudełeczka :) trzymam w nich właśnie próbki kosmetyków albo perfum :)
OdpowiedzUsuń