Witam,
Jak Wam mija weekend? :) U mnie leniwie ;p
Zatem mam chwilę dla siebie i zrobiłam peeling buzi.
Bardzo lubię robić tego typu zabiegi. Buzia jest wtedy taka promienna, oczyszczona z obumarłych komórek, z łuszczących się skórek. Jednym słowem jest taka delikatna, miękka i odświeżona :)
Jakiś czas temu dostałam w prezencie zestaw z Kolastyny.
Tzn. peeling do twarzy "podwójny efekt" enzym krystaliczny i mikrogranulki złuszczające oraz łagodny płyn do demakijażu oczu ekstrakt ze świetlika lekarskiego i d-pantenol
fot. Donna |
Nigdy wcześniej nie miałam nic z tej firmy.
Działanie peelingu
jest to preparat oczyszczająco-wygładzająco, stanowiący połączenie peelingu enzymatycznego i mechanicznego.
Usuwa zanieczyszczenia oraz martwe, zrogowaciałe komórki naskórka, jednocześnie pobudzając skórę do odnowy. Dzięki zawartości oleju morelowego skutecznie nawilża i wygładza naskórek.
Sposób użycia
Nałożyć preparat na oczyszczoną skórę, omijając okolice oczu. Odczekać 5-7 minut. Następnie zwilżyć dłonie i wykonać delikatny masaż całej twarzy. Zmyć ciepłą wodą. Stosować 1-2 razy w tygodniu.
fot. Donna |
fot. Donna |
fot. Donna |
fot. Donna |
Peeling ma białą konsystencję, średnio płynną. Wyczuwamy małe, delikatne drobinki. Tubka jest mało wydajna (ma tylko 75 ml). Co do samego peelingu dla mnie jest dobry lecz nie powala ;p Dla mnie zbyt delikatny, nie podrażnił mi skóry i też nie uczulił. Producent pisze o używaniu 1-2 razy w tygodniu hmmm wg. mnie to nic nie daje.. najlepiej używać go codziennie, bo jest mega delikatny a z tym "podwójnym efektem" to ściema ;p ja nie widzę podwójnych efektów ;)
Ale oceniam peeling jako dobry.
Płyn do demakijażu oczu
Działanie
Płyn usuwa makijaż, również wodoodporny. Dzięki zawartości ekstraktu ze świetlika lekarskiego i d-pantenolu, działa kojąco i łagodząco na okolice oczu i powieki, pozostawiając odczucie świeżości i komfortu. Produkt bezzapachowy. Przebadany okulistycznie. Nie wywołuje podrażnień oczu osób noszących szkła kontaktowe oraz osób skłonnych do alergii.
fot. Donna |
Co do płynu to u mnie się nie sprawdził. Producent mówi o przebadaniu okulistycznym i że nie podrażnia oczu a ja kilka razy miałam zaczerwienioną skórę pod oczami i lekko piekło. Dlatego mi ten płyn nie przypasował. Tak jak peeling jest mega delikatny. U mnie pozostawiał tłustą, świecącą powłokę.
pozdrawiam,
Donna
mam sentyment do kolastyny szczegolnie latem - balsam na poparzenia sloneczne jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńU mnie pierwszy raz Kolastyna zawitała do pielęgnacji i to w prezencie, więc nie mogę się wypowiedzieć co do innych kosmetyków.. póki co.. :))
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam z Kolastyny produkty do opalania...miały fajne zapachy i opakowania. Dodałam się do Twojej witrynki obserwujących w google. Zapraszam do mojej, zwiększy to na pewno liczbę Twoich nowych czytelników. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje za dodanie :) również pozdrawiam
UsuńNie miałam przyjemności stosować,ale jakbym gdzieś spotkała,to chętnie bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuń